NOCLEG DLA GOŚCI W AKADEMIKU

Co o tym myslicie? Mieszkam w miescie, w ktorym jest uniwersytet, jest kilka akademikow ktore w wakacje stoja puste. Wszyscy goscie beda przyjezdni. Myslicie ze to dobry pomysl zeby ich przenocowac w domu studenckim?

to chyba zależy od tego jakich będziesz miała gości (raczej młodszych czy starszych, na luzie czy ę ą), no i od standardu akademika ;] niestety nie każdy się nadaje, więc radzę sprawdzić jakość osobiście :) a przy okazji można się dowiedzieć czy w tym samym czasie nie przebywają w akademiku np. koloniści - uczelnie często wynajmują miejsca w wakacje takim właśnie grupom dzieci i młodzieży, a to może być dla niewyspanych ;) gości uciążliwe

Goscie z mojej strony nie sa ą ę :) mysle ze zrozumieja ze nie mamy za duzo kasy.. Gorzej ze strona mojego faceta a zwlaszcza z tesciowa..moze marudzic bo jest przyzwyczajona do luksusu. Oczywiscie o tym czy beda zajete dla kolonistow itp dowiem sie wczesniej :) sprawdze jeszcze jaka jest roznica w cenie miedzy akademikiem prywatnym i tym uczelnianym, jesli nie duza to najblizsza rodzina czyli rodzice i rodzenstwo mogliby nocowac w prywatnym bo na pewno jest ladniejszy itd..

Akademik jest ok w koncu to tylko jedna czy 2 noce, ale rodzicow i dziadkow powinniscie ulokowac jednak w jakims hotelu.

Spoko, rodzicow, babcię i rodzenstwo ulokujemy w lepszych warunkach ;)

to w takim razie nie ma się co zastanawiać - jeśli warunki są dobre i nie ma niechcianego towarzystwa ;) no ja bym brała ten akademik - sporo zaoszczędzisz, zwłaszcza jeśli masz dużą ilość gości.

Dzieki za odpowiedzi :) ps. Teraz juz tesciowa nie uzyje argumentu ze lepiej zrobic w jej miescie :) u mnie bedzie tak samo dobrze :P

jeżeli warunki są ok to nie ma problemu.Ostatnio byłam na weselu, spanie mieliśmy w jakimś ośrodku wczasowym nad jeziorem . Ośrodek zaniedbany bardzo ale to dałoby się przeżyć bo w sumie te kilka godzin spania to nie potrzeba luksusów >Niestety najgorsze były toalety ,4 prysznice na 70 osób ,odór niesamowity,warunki okropne.Ja bym nigdy gosci nie ulokowała w takim miejscu

Jezeli tesciowa jest przyzwyczajona do luksosow to moze powinna sobie sama wynajac pokoj w jakims pieciogwiazdkowym hotelu? Pewnie niewiele takich znajdzie w Polsce ;)