Zastosowałam w sobotę na dyskotece nową rewelacyjną taktykę podrywu.

Chlopak marzenie :) moj ideał z wygladu - blondyn, niebieskie oczy, piekny usmiech. Aż mi sie ciepło robiło jak go widziałam. Pierwszy raz go zobaczyłam 2tyg temu. Wpadł mi w oko, no ale nie zarywałam. On tez na mnie patrzył, usmiechał sie i tyle. Wiedziałam ze w ubiegłą sobote tez bedzie. I byl :) zobaczyl mnie i sie usmiechał, zerkał, a jak udawałam niedostepną, odwrocałam wzrok, albo go przytrzymawałam :) nawet zaszedł mnie od tyłu i "przypadkiem" szturchał w tancu, wiec sie odsuwałam i dalej udawałam niedostepną :) moja taktyka zadziała rewelacyjnie - znalazł sobie inną :D :D :D

podszyw kiepski. autorko usmialam sie jak norka :D

Moze to i lepiej ze wyrwał inna :) moze wlasnie taki jest ze szuka na dys laski na bzykanko... ale wtedy zerkał i patrzył czy patrze :) sprawdzal czy jestem zazdrosna i w jego wzroku widziałam "WIEDZIALEM ZE TAK!" :) na nastepnej pewnei tez bedzie :) 20lat mam a czaje sie jak 16-latka :D

brawo dla ostatniego podszywu:D

:) heeh idioci

autorko dobre! takiej pointy się nie spodziewałem:P

moje serce pękło ;(