Nigdy wiecej azjatek

3 miesiące temu poznalem na basenie wietnamke, wybilem sie z tlumu i pierwszy do niej zagadalem (myslalem ze te stado sliniacych sie goryli zabije mnie wzrokiem)... Wszystko poszlo podejrzanie szybko, po wymianie paru zdan mialem jej nr. i bylem z nia umowiony. Tak zaczelo sie moje pieklo, codziennie zadawala mi pytania "gdzie mnie zabierzesz" i "co mi kupisz", poza tym flirtowala z innymi facetami gdy tylko nadarzala sie taka okazja. Z seksu nici, czlonka mam przecietnych rozmiarow 16 cm mimo tego ciagle ja bolalo. W taki sposob manipulowala mna 3 miesiace, mowila ze mnie kocha i ze sie jej podobam... Wczoraj powiedzialem sobie, ze to koniec, spelnilem swoje marzenie, poznalem taka skosnooka kobiete. Nie chce generalizowac ale z opinii tych co zasmakowali milosci kobiet tej rasy wynika to samo, bij albo bedziesz bity.

wutong=miska

sa miliony

Poznałeś jedną i wszystkie wkładasz do jednego worka? :o

Moze zamiast podszywania sie zaczniesz leczyc tradzik ?

xazui Przeczytaj koncowke. A tak poza tym to one nie sa takie piekne jak te na pornosach.

ok nie generalizujesz,może jeszcze znajdziesz jakąś spoko azjatkę :)

i znowu mnie ten azjata opluł dam mu chyba w łep

Ja u siebie w Stalowej Woli też coraz częściej widują Azjatki, ale nie robią na mnie szczególnego wrażenia. Traktuję je tak samo jak Polki. P.S. Według najnowszych danych ONZ, Wietnam liczy obecnie 88 milionów obywateli. To jednak nic w porównaniu z Chińską Republiką Ludową której ludność wynosi obecnie 1 miliard 346 miliardów osób.

Tzn. 1 miliard 346 milionów osób.

http://3dwhite.pl/?click=101139a273b7362132e0b74765533852

azjatyckiej, zajebiscie robila laske, dawala sie bawic brochą na maxa