Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość proxacin

Ktoś podkopuje pode mna dołki w pracy

Polecane posty

Gość proxacin

Wiem nawet kto, ale nic nie mogę zrobić. W pracy jest dyrektor i wicedyrektorka. I ja jego asystentka. Wcześniej przede mną też była kobieta, ale to wice była najważniejsza. Odkąd ja przyszłam do pracy została jakby odsunięta na bok. Szef "skupił" sie na mnie. A ona czuję się zazdrosna. I zaczyna podkopywać pode mną dołki. Dziś np. nagadała mu, że nie ma nigdy w biurze jak tylko on gdzieś wyjedzie. On wie, że to nie jest prawda, ale wie, że owa kobieta jest mściwa i zdolna do wszystkiego. Kazał mi uważać na nią. Ona ma plecy więc czuję się bezkarna. Poza tym jest to kobieta grubo po 50, która mąż opuścił. Bardzo zgorzkniała, wieczne niezadowolona i nadąsana. Jak z nią postępować? W szefie mam oparcie, ale on też jej się boi, bo jeden jej telefon i on leci ze stołka. Kobieta jest zazdrosna, że z nim przebywam, że ze mną żartuje. W firmie nie jedna osoba mi mówi, że szlag ją trafia, że szef ma taki dobry kontakt ze mną, że wczesniej wsyztskie jego asystentyki wytrzymywały z nim poł roku. Nic nas poza praca nie łaczy. On am swoją rodziną a ja swoją. Nigdy nie dzwoni do mnie do pracy. Zadnych dwuznacznych sytuacji. Ale to wredne babsko. Jak z nia postępować aby sobie nie zaszkodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiszka123
Naślij na nią rumuna jakiegoś niech włosy jej spali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vgftfrfff
ja tez sie dolacze ejsl kto ma pomysl co robic z takimi osobami to niech poda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×