Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość natalia20516

rezygnacja ze stażu

Polecane posty

Gość natalia20516

hej, mam pytanie odnosnienie rezygnacji ze stazu. Oprocz wielu problemow, ktore stwarzaja na codzien to co najgorsze to juz wiem ze bede miala problem z wyjazdami na zjazdy do szkoly. Chce zrezygnowac ale zastanawiam sie czy bede ponosila jakies konsekwencje z tego tutylu. Umowe podpisalam na 6 miesiecy a pracuje dopiero 3 miesiac. Jezeli ktos cos wie na ten temat to bardzo prosze o jakies informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczypiorkowa1
moj maz tez sie meczy na stazu prawie 100km ode mnie. jakbys zrezygnowala przed koncem umpwy to musisz im oddac cala kase jaka dostalas plus skladki ZUS itd.s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksa
gówno prawda - nic im nie oddajesz - żadnych składek ano stażowego - ty na to zapracowałaś - ja rezygnowałam ze starżu z PUP i nic nie oddawałam - nie ma takich przepisów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie co za bzury
pieniadze dostaje sie za wykonana prace, wiec Ci sie nalezaly. placi sie chyba tylko za badanie lekarskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksa
nie wiem jak z badaniem - ja nie płąciłam za nic a rezygnowałam niedawno - z tego co wiem to podobno zdarzały się przypadki że pup chciał coś stażystom wmawiać ale nie ma takich przepisów i jest to niezgodne z jakimiś tam innymi ustawami bo za pracę dostaje się zpałatę i tyle - tylko z pupu cię wyrejestrują na 3 miechy ale potem możesz się znowu zarejestrować i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, ale oddaje się pieniądze:O Mój kolega miał 6miesięczny staż, ale w między czasie trafiła mu się super okazja na wyjazd za granicę. Musiał oddać co do grosza. Jedyne co mu się zwróciło, to to, że w następnym roku złożył zeznanie do urzędu skarbowego i mu zwrócili skladki które potrąca się w czasie stażu. Dostal jakieś 150zł:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie co za bzury
skoro jest studentka, to pewnie ubezpieczenie nie jest jej potrzebne, wiec to wyrejestrowanie pewnie nie grozi, ja sie pytalam kilka miesiecy temu (o ile to aktualne), to w razie znalezienia pracy - zadnych konskewencji, z innych powodow - tylko zwrot za badanie, nawet nie wiem ile, ale raczej niezbyt duzo przeciez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie co za bzury
ja nie wiem, czy ludzie tutaj pisza bzdury czy pup-y tak oklamuja???? przeciez pracowala, miala obowiazki, przychodzila do pracy i a te okresy wykonanej pracy pieniadze sie nalezaly! bez wyjatkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mdsa
ludzie co wy pieprzycie - specjalnie ją straszycie?? Ja też byłąm na stażu - umowa na 6 miesięcy zrezygnowałam po trzech i nic nie zwracałam - nie ma takich przepisów i tyle - najlepiej zadzwoń do up do działu staż,ow i przygotowania zawodowego i się zorientuj w temacie bo może nie we wszystkich up jest tak samo ale ja przerwałam staż dokłądnie 3 michy temu więc wiem co pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dleczego rezygnujesz
a dleczego rezygnujesz czy bylo az tak zle zeby zrezygnowac jakby nie bylo jestes na polmetku. gdzie masz ten staz? wczesniej wiedzialas ze bedziesz musiala jezdzic na zjazdy dlaczego teraz (dopiero teraz ) to do ciebie doszlo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia20516
bylam pytac w PUP i akurat dobrze trafilam, bo fajne babki tam byly i mi wszystko wyjasnily. Moge zrezegnowac e stazu i jezeli bedzie to rezygnacja uzasadniona, czyli np. znalezienie pracy to nie oddaje zadnych pieniedzy ani nie trace statusu berobotnego. Jednak w moim przypadku jest tak ze to zerwanie umowy nie jest uzasadnione, wiec musze oddac jedynie za badania lekarskie a nie za wykonana prace:) Wogole to zaraz zadzwonili do nich i chyba sprawa bedzie grubsza:) troche im klopotow chyba narobilam, bo opowiedzialam co tam sie dzieje, ze jest wiecej stazystek niz pracownic, ze placa dodatkowa kase za weekendy, a jak sie nie zgodzisz na prace w weekendy to narzucaja prace w weekendy poprzez dawanie wolnego w ciagu tygodnia. No po prostu takich laman praw jest wiele. Ze stazu juz zrezygnowalam i musze zapalcic jedynie 35 zl za badania lekarskie, bo ksiazeczke sanepidowska mialam wczesniej wyrobiona. Jedyna strata to to ze sie tyle meczylam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie co za bzury
dokładnie jak pisałam :) z jakiej racji za pracę, której nie da się cofnac, zabraliby pieniadze. co zarobilas, to masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia20516
rezygnuje bo uniemozliwiaja mi nauke, choc wiedzieli ze bede studiowac. Byly wakacje wiec tak naprawde to moglam isc na reke w ciagu wakacji i przymknac oko na te weekendy. Mialam nadzieje ze zobacza ze mi zalezy na pracy i w czasie roku akademickiego nie beda mi robic problemow. No ale jak widac dac palca to wezma reke;) I nie warto sie starac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doczepię się tutaj
a czy wy stażyści braliście wolny dzień za 15 sierpnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tego co się dowiedziałam
w moim PUP-ie to stażysta wolne za 15-stego sierpnia nie przysługuje, ale w mojej firmie uważali inaczej - i dostalam. Z drugiej strony, co jeśli cała firma ma jednoczesnie wolne za 15-stego? Przeciez sama nie bedziesz pracowac? Pytanie tylko, czy musisz wtedy wziąć jeden z dwóch przyslugujących dni urlopu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doczepię się tutaj
i jeśli tak, to czy tak samo będzie z 1 listopada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doczepię się tutaj
ale u nas każdy pracownik brał wolny dzień, kiedy chciał, więc nie było tak, że jakiś dzień zakład nieczynny, w pracy powiedzieli mi, że nie mam prawa do wolnego dnia, bo nie jestem pracownikiem, na forum prawnikow wlasnie przeczytalam, ze nalezy sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×