Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnna

On mnie zdradza..

Polecane posty

Gość smutnna

Co mam zrobić, dostaje wiele sygnałów na to że mój mąż mnie zdradza, on się wypiera, twierdzi że wpadam w paranoje, niewiem co robić, a najgorsze jest to że tak bardzo go kocham:(jest ktoś w podobnej sytuacji, potrzebuje się wygadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie to sygnały
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hshshshshshs
oho, nastepna podejrzewa faceta o zdrade, ale nie napisze o co chodzi......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to powiedz i sie wygadaj
no i jeszce rady potrzebuje....... ale o co chodzi kobieto???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnna
Już mówię, nie pisałam odrazu bo nie sądziłąm że ktoś się odezwie...a więc już rok temu miałam sygnały, znalazłam zdjęcia z nią, ujrytego maila, ale z wszystkiego się wutłumaczył a ja uwierzyłam, jesteśmy po ślubie , dzieci nie mamy, a tu ostatnio patrze na nr toto lotka i na nich widniały nasze cyfry urodzenia, i tej laski którą wcześniej podejżewałam, on się wyparł powiedział że to komputer za niego wybrał cyfry, a później że ten koleś sam zaznaczył dwie, a na końcu że nie zaznaczałich tylko zrobił dyspozycję ustną bo była taka kolejka, ze dlatego kazał mu samemu wybrać nr, poszłam do auta i znalazłam zapakowany prezent, którego też się wyparł powiedział że znalazł, na kawalerskim..zniknęłam na kilka dni, później nie wypuścił mnie więc zostałam, lecz wcale nie tłumaczy się z tego wszystkiego, wręcz przeciwnie cały dzień przespał, ztrzymując mnie powiedział że jesteśmy dla siebie stworzeni, wczoraj wyszedł do kolegi, spojrzałam na książkę którą czyta i co zobaczyłam..zaznaczone teksty :że bardzo kocha, tęskni i pragnie zobaczyć, marzy itd, tyle że mi tego nie przysłał, płakałam on powiedział że jestem nie normalna i że to miało być dla mnie ale że przez moje zachowanie nie ma kiedy mi tego napisać:(usunął wszystkie moje smsy, i zakrył moje zdjęcie jakąś kartką w portfelu, wrócił bardzo późno do domu, stwierdził że pracę skończył o 3 rano, wrócił o 6 powiedział że zasnął w aucie, a obudził go mój sms :gdzie jesteś:(co mam robić, co myśleć:(jestem załamana...przepraszam za błędy i tak haotyczne pismo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasnął w aucie
hmmm sory ale kipeska wymówka....chyba cie oszukuje z tego co mowisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
To już trzeba być doszczętnie zepsutym i podłym człowiekiem, żeby mieć kogoś na boku i w żywe oczy wszystkiego się wypierać. Brzydzę się takimi ludźmi:/ Nie wiem jak możesz z nim być. Nigdy nie pozwoliłabym sobie na taki brak szacunku wobec siebie. Ba, nigdy nie pozwalałam. Wystawiłabym mu walizki za drzwi i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość svvvfd
dziecko a ne facet.... daj sobie z nim spokoj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfdfdsds
na pochybel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnna
no właśnie, powiedział że czekał na miejsce parkingowe i usnął:(w sumie u nas często nie ma miejsca do parkowania..ale , normalnie nie mam słów, nie wiem co mam zrobić, tylko płaczę właśnie do mnie zadzwonił, i tak mnie wyzwał że ma dosyć mojego podejżliwego zachowania, że jestem nienormalna, psychiczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnna
a najgorsze jest to , że ja go nadal kocham, mimo wszystko, sama niewiem może naprawdę popadam w paranoje, bo wszędzie doszukuje się kłamstwa, teraz mi powiedział że możemy jechać do tego toto lotka, i zrobi tak samo jak przedtem, by mi udowodnić, ale że weźmie mnie do psychiatry bo nie zachowuje się normalnie, i że każdy powie że to co mówię, jest wyssane z palca, i nie ma powodów by nie ufać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapewniam Cię że nie bez powodu ma sie przeczucia i intuicję, to widać taki typ który nawet jak zobaczysz go miedzy nogami innej bedzie wmawiał że ona leżała akurat naga a on przypadkiem sie potknął i wpadł jej miedzy nogi...ten typ tak ma - a Tobie bedzie wmawiał ze jesteś psychiczna, bedzie Ci groził że Cie zostawi jak bedziesz podejżliwa - czytaj -> jak nie dasz mu w spokoju ruchać na boku to Cie zostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnna
dziękuję że odpisałyście, no właśnie a myślałam że on do takich nie należy,, bo w sumie cały czas pokazywał jaka jestem dla niego ważna, jak mnie kocha..a tu coś takiego, przeczucia miałam cały czas, i mam do tej pory i dlatego we wszystkim doszukuje sie zdrady, teraz mi napisał że jak tak dalej bede sie zachowywała to nie wie jak długo pociągniemy razem życie..a jak rozmawialiśmy to mówił, mi że przecież znam go nie od dziś i wie jaki ma stosunek do zdrady i sam by jej nigdy nie wybaczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmadrzej i wycisz sie
udawaj ze juz nic nie podejrzewasz a swoje male sledztwo rob chyba ze jestes histeryczka to daj sobie spokoj i siedz u jego boku jesli masz kase, wynajmij detektywa i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z doświadczenia powiem...
jeśli CZUJESZ że on Cię zdradza to NA PEWNO TAK JEST!!! Moja rada: dzieci nie macie, zero problemu, pogoń gnoja natychmiast!!! Mnie żona przyprawiła rogi po kilkunastu latach malżeństwa. Natychmiast sukę pogoniłam. Chce się kurwić to niech to robi za swoje pieniądze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnna
no właśnie tak zamierzam zrobić, udam że jest okej, na detektywaa mnie nie stać bo to on zarabia, ja od kilku dni pracuje, podejrzliwa jestem bardzo, dlatego ze śledztwa nie zrezygnuje, tylko obawiam się że jak tylko coś znajedę to powiem, i zrobię gnuj, a co do przeczucia to z tym jest tak, że patrząc na te wszystkie sytuacje myśle sobie jestem naiwna a on mnie porabia, a z drugiej strony to gdy z nim porozmawiam to zaczynam mu we wszystko wierzyć:(i w tym jest problem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 00000000000000000iiiiiiiiiiiii
tez sądzę, że skoro masz podejrzenia to musi być coś na rzeczy. w końcu ta kobieca intuicja działa. dobrze tam ktoś powiedział, żebyś się teraz wyciszyła, odgrywała słodką żonkę a po cichu prowadziła dalej śledztwo. jeśli się okaże, że on faktycznie cię zdradza, to chyba sama wiesz co powinnaś zrobić. takie typy które kłamią prosto w oczy są najgorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnna
wiem co powinnam zrobić, choć przyznam się szczerze że bardzo się tego boję:(ja go tak bardzo kocham, a teraz ciężko mi cały czas siedzę i myślę, on to widzi i to jest najgorsze, teraz jest w pracy więc siedzę sama, a gdy jestem sama glupie myśli mi przychodzą, jej dlaczego ludzie zdradzają, po co biorą ślub jeśli mają zamiar bawić się uczuciami swoich partnerów:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradza cię na sto procent
wypiera się, przerzuca winę na Ciebie żebyś czuła się winna . A wiadomo że jak będziesz czuła się winna to on będzie ten święty i dobry, ktory wybacza szalonej żonie jej pojerzenia. Zmień front- przeproś go (niech myśli, że jest na wygranej pozycji) powiedz, ze bardzo go kochasz i że nie wiesz co Cię napadło- przemyślałaś sprawę i stwierdziłaś, ze zachowałaś się irracjonalnie...ale to dlatego, że tyle się słyszy wkoło o zdradach. Taka bajeczka. Jak łyknie i poczuje się pewniej to zdobędziesz dowody szybciej niż Ci się wydaje. Trzeba się tylko dobrze kamuflować. I nawet jak znajdziej pierwszy dowód to uśmiechnij się do niego i nie piśnij słówka...będą kolejne smsy, zdjęcia- wszystko się przyda, żeby jak już go zaatakujesz nie mógł się wyprzeć drań. Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnna
dziękuję:)tak właśnie zrobię, tyle że on nawet jak złapię go na gorącym uczynku i tak się zapewne wyprze, tak jak pisał ktoś wyrzej, nie życzę nikomu takiej sytuacji, ludzie powinni mieć sumienie by nie krzywdzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnna
już nie wiem jak mam go sprawdzić, jak zorientować się czy kłamie...myślałam że nasz związek polega na zaufaniu i szczerości a tu coś takiego, i dosłownie czuję się winna , udało mu się, nawet czuję się winna tego że jeśli mnie zdradza, to coś źle zrobiłam, że nie potrafiłam wystarczyć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×