nie umiem tego debila zostawic!!!!

on mnie olewa wrzeszczy po mnie ma w dupie obraza,jestemy razem 4 lata on byl pierwszym moim powaznym facetem i pierwszym ktorym spałam,on mi zrobił focha ze przeciagneła mi sie wizyta u fryzjera nie chcial sie ze mna widziec,obrazał mnie sam gdzies z kolegami wyszedł ja siedzialam w domu i beczałam przez niego on to olał.dzisiaj to samo powiedział ze w tygodniu sie mozemy spotkac ja wkuwa mam takiego,nie chce z nim byc nienawidze go za to ze tak mnie nie szanuje,ale boje sie ze bez niego nie poradze sobie,mam nerwice boje sie ze jak go zostawie to zeswiruje bardziej,jest mi bardzo zle:((

jak sobie nie proadzisz? jestem TWARDA! dasz sobie rade nie ma nic gorszego niz facet nie szanujacy swojej mkobiety tzn ze cie nie kocha a jestescie z przyzwyczajenia:( zacznij cos robic z tym bo ci zycie ucieka..

jak bym czytala o sobie;['

no wlasnie ,ze dopiero wtedy zaznasz spokoju jak go zostawisz

módl się, zeby Cie zostawił, kiedyś mu podziekujesz...sama nie dasz rady. Swoja droga, skoro Cię nie szanuje sama mu na to pozwolilas . Pokazalas , ze nie musi Cię szanować ... też popełniłam ten błąd - i teraz dziekuję mu, że powiedział mi ' spier***aj"

wiesz co... jakbym czytała o sobie... mam podobny problem :o chcesz pogadac?

pewnie ze chce jest mi strasznie zle

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4160197&start=60

A jak cie obraził? Ja miałam tak samo kilka dni temu... potem przepraszał. ale on już przyjął taką taktykę 'uspokajania mnie' bo tez mam skłonności do nerwicy :P heh...

9382953 mozesz pisać :)