Mam nadzieje, ze mo pomożecie

Hej dziewczyny. Wiem , ze może gdzieś już jest taki temat ale napisze na swoim przykładzie bardzo dokłądnie i mam nadzieje, ze mi doradzicie. przedostatni okres miałam 7.08 , zawsze cykle miałam okło od 28 do 30 dni.Wyliczyłam sobie więc dni płodne. Po około tygodniu od dni płodnych wyliczonych zrobiłąm test. Wyszedł negatywny. Czekałąm na okres , w około 30 dniu cyklu zobaczyłam na bieliźnie małą plamke krwi. Było to jednorazowe malutkie plamienie. Na następny dzień miałąm różowy śluz. Nigdy takiego czegoś nie miałam.W 37 dniu cyklu dostałam okres. Martwi mnie to plamienie przed okresem. Koleżanka mi powiedziała, ze mogła zmienić mi sie data owulacji a to jednorazow plamienie to bylo zagnieżdżenie zarodka, tylko , ze dostała pare dni to tym plamieniu okres. Już nie wiem co mam myslec? Pomozecie :(

upu

Plamienia w czasie cyklu moga miec wiele różnych przyczyn: - owulacja (choć na to było chyba u ciebie za późno) - implantacja zarodka (wiem że masz okres ale może to była ciążą biochemiczna której nie udało się rozinąć i w pełni zagnieździć) - torbiele jajników - zaburzenia hormonalne - uszkodzenia błony śluzowej pochwy I pewnie jeszcze kilka innych. Wydaje mi się że powinnaś po pierwsze sprawdzić czy na 100% nie jesteś w ciąży (choć myślę że nie jesteś) a potem wspomnieć o tym lekarzowi. Może on ci coś poradzi.

bardzo sie przestraszyłam bo nigdy nie miałam plamienia przed okresem ani nic takiego.

Witam, mam pytanie co jest bardziej wiarygodne wynik testu z apteki czy z krwi beta hcg?błagam o pomoc

Beta HCG jest bardziej miarodajna Korkociąg, Takie plamienia się zdarzaja. Nie ma co się martwić. Upewnij się że nie jesteś w ciąży i wspomnij o tym lekarzowi ale ja też tak miałam i lekarz mi powiedział że to moga być zaburzenia hormonalne.