chyba nie mozecie spać jak ja

przyjemnej kąpieli :) jeszcze za wcześnie na pełną aktywność na forum, trzeba troszkę poczekać :)

Mżonka! Jak nie Ty to kto? Upiorny? Za żadne skarby! Kmicic? Shadow upiornego, przecież! A, Ty mżonka? Upiorna i upiornie niewinna..... Upiorną nazwę znałaś! Upiornie gardło mnie boli! Upiornie to wszystko wygląda! Miłego, upiornie gadulskiego wieczorka życzę! Co ja za upiorne rzeczy wypisuję? ...myk,myk.

upiorny tajemniczy koles z ciebie, nic nowego procz rymowanek nie wnosisz do dyskusji podaj mi adres swojego dilera bo dobry musi byc:) hehehhe ja bede przed 22

a ja myśle o tym co bym zrobiła gdybym wygrała te 40 milonów.. :) miło sobie tak pomarzyć kiedy jeszcze jest nadzieja :))

co bym zrobiła... wolę się zastanowić jak już faktycznie wygram :)

a cóż to? wszyscy wyginęli?:-(

jestem juz, ale chyba dlugo dzis nie posiedze, bo jakas spiaca troche jestem:) jest ktos? napiszcie co u was:) bo u mnie to nic ciekawego sie nie dzialo jakos w sumie.

sun witam u mnie wirus,najazd rodzinki(to akurat mi sie podoba) a poza tym spokój

zamiast pracować przywarłam do telewizora i już wiem, że czeka mnie przez to nieprzespana noc...

a ja wlasnie spiaca dzis.

ja się w dzień wyspałam:-) jutro muszę do pracy iść i pewnie będę nieprzytomna...

no to trzeba wypoczywać :)

nonella, to nie takie proste... poleżałam z gorączką, pospałam i teraz nie mogę zasnąć a jutro muszę o 9 być w pracy a wcześniej dzieciaki wyprawić do szkoły

cos nam sie dzis gadka nie klei. powiem wam, ze mysle wlasnie nad tym jak krag przyjaciol/znajomych mi sie zawezyl . po tym rozstaniu nasi niby wspolnie znajomi w ogole sie do mnie nie odzywaja . a wieloletnia przyjaciolka jest zajeta swoim chlopakiem hehhe i dla mnie nie ma czasu. dziwne to, ale cóz ale zostalo kilkoro sprawdzonych na szczescie

mżonka, myslalam ze nie pracujesz?

lepiej mieć kilku sprawdzonych niż grono niepewnych :)

no tak, wiem w ogole z wieloma ludzmi musialam sie rozstac w tym roku calkiem mi sie zycie zmienilo dziwne..

mam nadzieję, że te zmiany to jednak w pozytywnym kierunku :)

w pozytywnym, mam nadzieje, tylko zycie mi sie poprzestawialo calkiem i troche dziwne.. ze jeszcze pol roku temu zylam zupelnie inaczej. ale coz, takie sa konsekwencje.no i jak mowilam, dawni znajomi odeszli.. no ale widac nie byli prawdziwi.

takie życiowe porządki zawsze wydają się być rewolucyjne, ale to prowadzi do dobrego :)

sun-> tak juz jest,że krąg przyjaciół dziwnie się zawęża gdy nas nie potrzebują albo strzelaja focha gdy nie możemy lecieć na każde ich skinienie... a co do pracy to generalnie nie pracuję ale dwa razy w tygodniu chodze do sprzątania ogrodu

zyciowe porzadki to idealna nazwa w moim przypadku:) no ci co nie mam z nimi kontaktu, to niby byli wspolni znajomi, no ale jak go rzucilam, to sie juz nie odzywaja. z reszta az tak mi nie zalezy na nich. ale ja bylam zawsze dla kazdego jak mnie potzrebowal, no ale cóz

porządki, czy to w zyciu czy w domu, zawsze wychodza na dobre.a że czasem wydają się rewolucją to już chyba taki ich urok. oby do przodu:-)

sun chyba jesteś za dobrym człowiekiem :) czas na małą porcję egoizmu :)

nonella masz racje! w pelni sie zgadzam hehhe:)

idę spać ludki dobranoc :P

jak ja powiedziałam,że nie mogę bo mam dużo roboty to wszyscy wiedzą jaka jestem okropna...i doszłam do wniosku,że nigdy już nie bedę się poświęcać w imię "przyjaźni"

no to tak zawsze jest, ludzie pewnych rzeczy nie rozumieja.... ale w sumie masz juz swoja rodzine wiec to chyba powinni byc najlepsi przyjaciele teraz- mąż i dzieci. a ja wolna wiec tylko znajomi no i mama mi zostali. kurde cos czuje ze szybko faceta nie poznam bo coraz mniej mi sie chce wychodzic z domu ostatnio, na jakies imprezy czy wyjscia. musza mnie sila wyciagac:)

wbrew pozorom nie trzeba wychodzić na imprezy żeby kogoś poznać- ja mojego spotkałam na środku drogi idąc z psem na spacer i nasz spacer trwa już 15 lat więc nic sie nie martw przyjdzie czas i na Ciebie

moja mama też jest moją najlepszą przyjaciółką:-) bo ona rozumie ikocha miłością bezwarunkową