Jego była partnerka sexualna chce go odzyskac!!

Witam Mam problem,byla partnerka sexualna mojego faceta chce teraz sie z nim zwiazac na powaznie ale on jej oznajmil ze jest zajety ta jednak dalej napiera.ja nie moge tego kontrolowac bo on jest w uk a ja tu w polsce i mowil mi ze chce mu sie sexu,oby mnei nie zdradzil,myslicie ze wytrzyma do mojej nastepnej wizyty:(?

a ta jego była gdzie jest?? związki na odległość z natury są ciężkie:-( niepotrzebne tutaj stwierdzenia typu "napewno Cie zdradzi" albo "w życiu Cie nie zdrzadzi" bo każdy facet jest inny. a jak długo sie nie widzieliście??

nie widzieliscmy sie 2 tygodnei ale juz mowi ze teskni i ja tez bardzo tesknie,ta laska mieszka tyam gdzie on...

a kiedy masz zamiar do niego lecieć? nie masz kogos zaufanego co z nim mieszka i mógłby delikatnie mówiąc go sprawdzać??

mam kolezanke ktora mieszka w poblizu i nawet o tym myslalam ale jak by to mialo wygladac wieczorami mialaby nasluchiwac pod jego oknem?? wiem ze on mnie nie zamieni na zadna inna bo bardzo sie rozumiemy potrafimy przeleze w lozku caly dzien i gadac o bzdetach smiac sie,ale boje sie ze bedzie mial sex z kim innym.wiec jak ta moja kolezanka mialaby go sprawdzac macie pomysl?/a poza tym nie chcialabym aby on sie o tym dowiedzial bo bedzie mial do mnie zal ze mu nie ufam..

a polee do niego jak tylko nazbieram kase na lot...za miesiac??

skoro mieszka w pobliżu i o ile sie znają to moglaby czasami podpatrzeć (posiedzieć w oknie) czy ta ex do niego nie przychodzi :-) chyba że Twoja koleżanka sie z nim zna to zawsze przecież może podejść pożyczyc szklanke byle czego:-D ewentualnie stwierdzić że pralka sie zepsuła i czy może sobie zrobić pranie:-) nie musi czekac aż sie wypierze-wróci potem po pranie:-D a wtedy on sobie pomyśli że nawet gdyby coś to przecież Twoja koleżanka zawsze moze wpaść z nieoczekiwaną wizytą i nie zaryzykuje chyba spotkania z ex:-) ale skoro piszesz że dobrze sie rozumiecie to Cie nie zdradzi-szkoda by mu było tak świetnego związku:-) i gdyby chciał Cie zdradzić to chyba raczej by Ci nie powiedział że ona coś takiego napisała.głowa do góry:-) bedzie dobrze:-) a kiedy do niego lecisz??

Witam ciężko ci coś doradzić zwarzywszy że ona mieszka w UK i ona ma go na wyciągnięcie dłoni ,a 2 tygodnie to dużo i mało dla faceta ,może ci mówić że tęskni za tobą a boi się że była go omota i się skusi na sex ,ktoś wcześniej już ci proponował podpytać znajomego z którym twój mieszka czy się nie kontaktują ze sobą,a jak tak to jak ten kontakt wygląda?

ja chce tam lecie jak najszybciej...on mnie w ogole caly czas pyta kiedy przyjade...noa le mam pewne sprawy tu do zrobienia...i dlatego sie martwie zeby przypadkiem ona do niego nie przylazla i sie rzucila na niego,zapytalam co by zrobil wtedy a on niby mowi ze by ja odepchnal.\,chyba nie pozostaje mi nic innego jak mu zaufac.ona do niego caly czas dzwoni i mowi (bo wcczesniej laczyl ich tylko sex)ze ze chce z nim byc ale co mnie martwi to to ze ma wystawiona dupe dop bzykania tam i w momencie slabosci...

Nic lepszego nie wymyslisz niz seks przez skype'a(serio pisze, nie zbijam sie).