Dylematy życiowe

Mam dylemat co ze sobą robić. Jestem z chłopakiem w związku ponad 7 lat, nie kłócimy się, drobne czasem sprzeczki są ale nie ma już tej czułości co kiedyś, nie ma takiej namiętności co kiedyś, przytulanki, głaskanie poszły w niepamięć. Chciałabym do tego wrócić ale chłopak mówi że przesadzam. Czy u Was z wiązkach też tak wieje nudą? Dodam że nie jesteśmy zaręczeni a ja chcę koniecznie ślubu, gdy mój wolał by żyć na 'kocią łapę'

Powinniście stanowczo porozmawiać, bo widać tutaj konflikt poglądów na wspólne życie. Wiadomo, że w wielu przypadkach wspólne życie to kompromis, jednak w Waszym jak widzę może być go bardzo ciężko osiągnąć www.afrodytaspa.pl

No nie możemy dojść do kompromisu ;/ To przykre , tyle lat ze sobą i teraz wychodzi takie coś. Nie możemy sie dogadać z miejscem zamieszkania ani z dzieckiem. Czasem mam ochotę Go zostawić ale boje się.