Mam 17 lat i marzę o operacji biustu.....

mam swoje naturalne takie średnie C.... a i tak i tak chodze cały czas w push-upach a wtedy wydaja sie naprawde duze... i wszyscy mi prawia komplementy "oo jakie masz duze piersi" itp ale co z tego jak załoze bluzke na gołe piesi to prawie ich nie widac..... jem tabletki antykoncepcyjne z konską zawartoscia hormonów juz rok czasu a piersi sie nie ruszyły nawet o pół milimetra...... marze o operacji palstycznej by miec biust gdzies taki: http://spe.fotolog.com/photo/62/39/82/shyla__stylez/1247539277930_f.jpg zeby w koncu móc chodzic w pustych stanikach, we takich cienkich prawie z samego materiału......:(:(

1/10 1 za zdjęcie tzytzów

mam to samo, swoje naturalne mam srednie C ale chodze w push-upach. kazdy mysli ze mam wielkie piersi. a gdy zdejme stanik dla mnie są małe. normalnie mnie opisałas

to nie jest male... ja mam tak samo tylko B, to rozumiem, ale jak twierdzicie ze bez push upa sa male to nie jest C

mierzyłam kiedys obwód mam 87 cm Tunika88 dobrze ze ejst ktos kto mnie rozumie....:( nienaiwdze ich !!!!!!!!!

mierzyłam kiedys obwód mam 87 cm Tunika88 dobrze ze ejst ktos kto mnie rozumie....:( nienaiwdze ich !!!!!!!!!

ja mam C, tylko ze ten biust mi sie rozchodzi na boki i przec to bez stanika wydaje sie mały. w staniku jest duzy

mi sie nie rozchodzi na boki wkoowria mnie tym ze jest taki jaki jest a płakac mi sie chce jak leze bez stanika na boku i robi ie w kształt takieł łezki wtedy mam ochote sobie je normalnie pociąć:(:(:( i chce mi sie płakac ...nie wiem czy ja juz przesadzam sama czy... :( Tunika88 a ile masz cm w obwodzie ????

w biuscie 90cm

najlepiej to powiekszcie sobie biusty do rozmaru krowich wymion tylko pozniej na starosc nie narzekajcie ze wam sie cycki miedzy kolanami pałętają. 17 lat i rozmar c? ty juz jestes jak krowa dojna! a zaloze sie ze jeszcze troche ci urosna. bedziesz wygladac jak kaleka

Madusia 18 spowrotem?? miałąs operacje?? czemu załuejsz ???

ja mam 19 lat

Fuj jakie okropne bys chciała cycki blee, takie wielkie, zwilasające balony wygladają jak krowie wymiona.dużo ładniejsze są nieduże, sterczące, jędrne i zgrabne z małymi brodawkami. sama mam takie jabuszka i za nic dosłownie za nic nie zamieniłabym ich na większe. moge chodzić bez stanika i wyglada to estetycznie i kusząco. nie wiem laski co wy z tymi wielkimi piersiami, powiększacie na siłe push-upami bez sensu

nieee ja chce własnie takie duze.... nie popodbaja mi sie małe ani średnie.... tak samo nie wierzcie w brednie typu ze mezczyzni nie lubia duzych bo własnie lubia tylko duze a mowia ze ejst ianzcej tylko po to by nie sprawiac przykrosci

Ale C ile? 80? 85?

c75 :O:(

mozg sobie zoperuj

bazienka i po co ten twoj zbedny komentarz?

Jak powiększysz biust, to będziesz żałowała. Wiem o czym mówię, bo mam 70F - 70G (zależnie od producenta bielizny), naturalne... i wiele bym dała, żeby mieć C, no ewentualnie D! Czemu? 1. problem z kupnem stanika - zapomij o Triumphie, La Senzie czy (tym bardziej) o ślicznej bieliźnie z jakiegoś sklepu z ciuchami typu Zara czy H&M. I zapomnij o dobrym staniku do 50pln. Ja zazwyczaj inwestuję w Felinę (sprawdź ceny - szczęka Ci opadnie). Zapomij też o ślicznych, delikatnych staniczkach w różnych kolorach. Wybór mam mocno ograniczony. Ten sam problem jest z kostiumem kąpielowym. 2. zapinane koszule - odpadają, chyba, że szyte na miarę, u krawca, za chore pieniądze. Powód? Rozmiar 38 jest na mnie generalnie dobry, ale nie dopinam się w strategicznym miejscu ;) Natomiast 40 jest ok w biuście, ale ramiona są za szerokie, rękawy przydługie, generalnie źle się układa. Zazyczaj noszę męskie koszule. Z tym samym problemem spotykam się przy kupnie żakietów i dopasowanych kurtek. 3. rozstępy - mogą powstawać nawet przez zmianę rozmiaru biustu w czasie cyklu miesiączkowego. Mimo kremów - niestety są :( Pojedyncze, ale do cholery, mam 25 lat! 4. ciąża, karmienie - nie wyobrażam sobie jak będę wyglądała i gdzie ja kupię stanik??? A jak mi ciężko będzie... 5. po czasie karmienia - wiesz jak może wyglądać duży biust po zakończeniu karmienia malucha? Wolę sobie nie wyobrażać... I w tym momencie nie wykluczam małej interwencji chirurga ;) (ale tylko naciągnięcie skóry!) 6. kosmetyki - to akurat najmniej istotny element tej wyliczanki, bo kremy do biustu to nie jest jakiś majątek. No ale jest to niezbędny wydatek. 7. chcesz chodzić bez stanika mając duży biust? to w wieku lat 35 będziesz miała piersi (że tak powiem) do kolan... ale Twój wybór. Ja nawet pod domu chodzę w staniku (takim sportowym). Przemyśl. I pytaj, chętnie odpowiem :)

moja droga Nie porownuj naturalnych duzych piersi do sztucznych duzych piersi.... sztuczne zawsze są okragłe i sterczace niezaleznie od tego czy lezysz, stoisz kucasz czy nie wiem co jeszcze. po drugie nigdy nie nosiłam i nie noszę nic na guziki... naczytałam sie opini kobiet po takiej operACji powiekszania na dziale chirugia plastyczna i wszytskie są zadowolone ja chciałabym miec piersi mniej wiecej takie jak kobieta na zdjeciu ktore dołaczylam w pierwszym poscie cos takiego http://photos.freeones.com/s_babes/Shyla_Stylez_009/html/photo_006.shtml

ale wstrętne

o boze, nadchodzi pokolenie wychowane na pornosach :O:O:O w glowie (a raczej dupach) wam sie poprzewracalo :O

nie bedzie zalowac , powieksz sobie jesli chcesz.ja sie zoperowalam i z malego B mam DD . Nie mam wcale problemu z kupnem bielizny ani ubrania , co wiecej - wcale nie musze nosic stanika. Piersi sa zawsze na swoi miejscu , sa kragle , twarde , idealne. Nie sluchaj ludzi ktorzy beda ci mowic ze plastikowe cycki to najwieksze badziewie. tacy ludzie pewnie nigdy nie widzieli sztucznych piersi na zywo , nie dotykali ich.pozatym to ty masz czuc sie dobrze,ja ci radze - chcesz zoperowac piersi - ozperuj NICZEGO ZALOWAC NIE BEDZIESZ