Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

Chcę schudnąć 4 kg. Kto ze mną??

Polecane posty

Gość

Już ładne 21 kg mam za sobą. Przerwałam dietę na jakiś czas i przytyłam tylko 1 kg. teraz wracam spowrotem i chciałabym zrzucić jeszcze 4 kg. Myślę, że to waga odpowiednia dla mnie i przy wadze 52 kg będę się czuć jeszcze lepiej. Kto się przyłączy do mnie?? Dietna MŻ (3-4 posiłki dziennie-śniadanie, obiad, podwieczorek i kolacja).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jeśli nikt się do mnie nie dołączy, to najwyżej będę pisać sama do siebie :P Dzisiaj zjadłam: śn-2 małe kromki chleba razowego z paprykarzem+ 1 herbata zielona+200 ml soku jabłkowo-miętowego ob-mała miseczka rosołu+ 1 skrzydełko na podwieczorek prawdopodobnie zjem 1 większe jabłko na kolację 2 razowego jeszcze nie wiem z czym+ herbata zielona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tzn że nikt się nie przyłączy i że mam pisać sama do siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pola1988
Ja na podwieczorek wlasnie wcinam serek wiejski z kawalkami pomidora, papryki, szczypiosek, sól, pieprz :) a na kolacje jakis jogurt albo owoc :) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A ja niedawno zjadłam 1 większe jabłko i piję kawę :P na kolację chyba zjem 2 kromki chleba razowego albo płatki z mlekiem, ale jak na razie głodna nie jestem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pola1988
A ja mam niestety już taki uciążliwy głód na słodkie :(:( Jak temu zaradzić?? :(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Pomyśl sobie, że słodycze do niczego dobrego Cię nie doprowadzą. Jeśli chcesz schudnąć, to niestety musisz się trzymać pewnych zasad:P:P Całe szczęście, że mnie nie kusi na słodycze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez kusi na slodycze i zjadam po 2 cukierkach dziennie i zuje gumy bez cukru i git

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nikee11- a na jakiej diecie jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja znowu tak mam, że gdy żuję gumę to dostaję wilczy apetyt:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jak b co to będę trochę później i mam nadzieję, ze do tego czasu będzie tu więcej osób :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Daria, pamiętam Cię już z jakiegoś topiku:) Zaczynałam wtedy, kiedy Ty kończyłaś się odchudzać:) Też bym chciała max 4 kilo zjechać...Ale nie za szybko; już ciuchy i tak wiszą:P Dziś będzie u mnie max 1200 kcal...Jutro więcej, bo dzień ćwiczeń:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
agguńka84- no właśnie kojarzę Twój nick :) Widzę, że ładnie Ci idzie odchudzanie i fajnie, że się nie poddajesz, tak trzymaj:) To dobrze, że nie chcesz za szybko zrzucać kilogramów bo prznajmniej efekty będą lepsze i Jo-Jo Cię nie dopadnie ;) Jeśli chcesz to pisz tutaj bo mi tu samej tak smutno jakoś :( ................................................................................ na kolację zjadłam 2 kromki razowego chleba ( 1 z paprykarzem, 2 z serkiem cram) i 6 śliwek grupek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dążę do 53kg
witam przylaczam sie do was. obecnie wazę okolo 56kg. chce schudnac do 53kg. albo ze 4-5cm w obwodzie. na tym mi najbardziej zalezy. daje sobie ze 2 miesiace. od jutra bede pisala co jejm i jak mi idzie. diete zaczelam juz jakis czas temu i staralam sie jej jakos przestrzegac ale wiecie jak to jest tak samej:) mam nadzieje ze z wami bedzie szlo lepiej:) jutro sie stawiam a dzis zycze wam milego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość millek26
Hej, ja też się odchudzam.Teraz ważę 51 kg przy wzroscie 158.Dążę do 46 kg i daję sobie czas do świąt.Tydzień temu na wadze było 53 kg, zaczęłam od zdrowego jedzenia i nie jem kolacji.Codziennie będę pisać tu jak mi idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
No, jak fajnie, że nowe osoby się pojawiły:) Cieszę się bardzo, że nie jestem sama:)))))))) To jutro mi się tu meldujcie i piszcie jak Wam idzie:) A tak wogóle, to przed chwileczką skończyłam robić brzuszki dobiłam do 250 i jestem z siebie dumna :))) Pozdrawiam i życzę dobrych snów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No super Daria 250 brzuszków...chyba też czas się ruszyć wiczorem.Rano zważyłam się i nadL 51 kg więc nadal tak samo.Dziś idę do pracy to będzie mniej jedzenia.Teraz piję kawkę a na śniadanie będą dwa pomidorki.Odezwę się po pracy.Paaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
millek26- no ja sama nie mogę się nadziwić, że dobiłam do 250 :) Jeszcze niedawno robiłam po 100 i byłam wykończona, ale już idzie mi coraz lepiej. Dzisiaj też chcę porobić brzuszki i poskakać na skakance:) i chcę wyjść na spacerek z synkiem więc trochę ruchu będzie;) Dzisiaj jak wstałam rano to brzuch miałam taki płaski i twardy od tych ćwiczeń. A Ty jakieś robisz ćwiczenia, jeśli tak to jakie?? .................................................................................... Dzisiaj na śniadanko o godz 9.30 zjadłam 3 kromki chleba razowego z serkiem crem czosnkowym + herbata zielona na obiad będzie, to co wczoraj czyli rosół ,ale już dzisiaj bez mięsa podwieczorek- jabłko bądź śliwki kolacja-może płatki z mlekiem bądź chleb razowy Jeszcze wieczorem podsumuję mój cały dzisiejszy dzień. Dzisiaj są moje 24 urodziny i mam nadzieję, że żadnej pokusie nie ulegnę i będzie mi szło tak ładnie jak wczoraj :) Piszcie co tam u Was, bo jak narazie monotonnie tu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dążę do 53kg
DARIA no to 100latek:) u mnie dzis na śniadanko bułka zwykła plus parę kęsów grzybka:) zaraz planuję kawkę:) około 12 jabłko a pożniej się zobaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dążę do 53 kg- Dziękuję Ci bardzo :) i fajnie, że się zameldowałaś :P bo przeważnie tak jest, że w pierwszy dzień założenia topicu dużo osób pisze, że chce się dołączyć bo chce się odchudzać, a na następny dzień już prawie nikt się nie pokazuje, ale mam nadzieję, że ten temat się utrzymie na dosyć długo... Ja zaraz się idę szykować i wchodzę na spacerek z syneczkiem:) więc będę tak koło 14 Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Walczę o 50 kg
Witam, chętnie się dołącze. U mnie dziś na wadze 55,4 (wczoraj było 55,8) od dziś jestem na diecie MŻ. Mój cel to 50 kg. Ale na początek planuje 52 kg (do 1 października). Także 3,4 kg w 9 dni;) Jest szansa? Mój wzrost to 170cm, i 22 lata;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dążę do 53kk
walczę o 50kg------> jestem tego samego wzrostu co Ty i tez czasami waże 55,8kg:) ale dąże by było mniej. Może powiesz jakie masz wymiarki to tak zsie porównamy:) cos tu dośc nudno jest:( gdzie są wszyscy??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Walczę o 50 kg-sprawdziłam twoje BMI 17.30 więc jak byś schudła do 50 kg, to grozi Ci niedowaga :O. Ta waga, którą masz obecnie jest prawidłowa więc dlaczego chcesz schudnąć?? dążę do 53kg- Ty tak samo masz prawidłową wagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Walczę o 50 kg
Daria moje BMI na dzień dzisiejszy to 19 ;) A czemu chcę schudnąć? Bo przytyłam parę kilo, i nie mieszczę się w niektóre jeansy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Walczę o 50 kg
Własnie 60min za mną na rowerku stacjonarnym;) Jak już dojdę do 52 kg, to juz bede baaaardzo zadowolona;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łopatka i grabki
Hej :) ja sie chetnie przyłacze.. cos o mnie a wiec 158 i waga 56.3 chciałabym na poczatku by waga zeszła do 52 kg a pozniej jeszcze te dwa do 50 :) ale sama za bardzo nie wiem jak sie za to zabrac.. na razie walcze ze soba by nie zjesc cos słodkiego. ale tak to jest jak siedzi sie w domku.. ale od pazdziernika juz studia to wiecej rzeczy na głowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Walczę o 50 kg- jak tam uważasz, gdybym ja miała tyle wzrostu co Ty i ważyła tak jak Ty,to skakałabym z radości :D łopatka i grabki- Witam nową koleżankę ;) no niestety słodycze, to niestety nasza zmora hehe i ciężko jest się od nich odpędzić, no ale przecież nie mogą one nami rządzić, bo wiadomo do czego potrafią one doprowadzić. Ja na szczęście nie mam taiego problemu ze słodyczami, jak są to są, a jak nie ma, to nie płaczę ;):P A tak wogóle, to jestem już po obiedzie ( rosół tak jak pisałam wcześciej) a teraz wcinam śliwki mniammm :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
walczę o 50 kg- a Ty na rowerze stacjonarnym na jakim obciążeniu jeździsz? Bo ja zawsze jeździłam na średnim, a jak już byłam mocno zmęczona, to zmniejszałam i jeździłam po 30 min, ale od dosyć długiego czasu rower stoi na strychu i nie chcę mi się ruszyć dupska na niego:P Ale Ty widzę, że świetną masz kondycję skoro 60 min jeździsz, gratulowaćććć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×