Jak mam wszystko przygotowac?

W sobote mój pierwszy raz :D Bedziemy sami w domu bo rodzice specjalnie wyjechali z tego powodu do babci :D Mam 18 lat i jestem z chlopakiem juz ponad dwa lata :D Troche sie boje, moze dlatego ze obydwoje bedziemy wiedziec jak przyjdzie co ma sie stac tego wieczoru :D I wogule ale sie ciesze strasznie :) Moze jakies pomysly na pierwszy raz. Mam maly pokoik wiec tak se mysle fajnie by bylo jak by bylo przytulnie :) I zaplanowalam to tak ze swiece w pokoju, cieplutko ma byc, i pelno poduszek i kadry az trzy i pare kocy na moje wielgachne lózko które zajmóje wieksza czesc pokoju :D Jakas romantyczna komedie. No i niewiem co jeszcze? Przygotowac cos do jedzenia? Czy moze powiedziec bratu by nam przywiózl fast food z naszej ulubionej knajpki :D ? Moze jakis alkochol czy nie? :) Sama niewiem :D Troche sie stresuje tym wszystkim, nawet sie niechce z nim spotykac przed weekendem bo pewnie i tak caly czas bym buraka strzelala. :D A tak pozatym mam sama isc kupic gumki i taki zel nawilzajacy czy moge jego poprosic o to? :)

A po co aż tyle kołder, poduszek i kocy? Taka ilość bedzie Wam tylko przeszkadzać w poznawaniu siebie. Lekka kolacja i świece w zupełności wystarczą. Poza tym nie planuj wszystkiego, zostaw trochę miejsca na spontan.

Jesli chodzi o prezerwatywy - jesli zle sie czujesz z tym, ze mialabys je kupic - popros chlopaka. Mozesz w pokoju zapalic swiece, ubrac sie w jakas zwiewna sukieneczke, rozpuscic wlosy, delikatnie się umalowac, uzyc ladnych perfum. Zrob cos dobrego do jedzenia, nawet prosta potrawe, ale niech bedzie ona Twoja. I nigdzie sie nie spieszcie, pamietaj tez, ze 1 raz nie zawsze wychodzi tak cudownie, jak moze nam sie wydawac, wiec w razie czego nie zrazajcie sie. I powodzeni:)

Czy dobrze zrozumialam... rodzicie specjalnie wyjechali zebyscie mogli uprawiac sex?

:) Twierdza ze jesli chcemy to czemu mamy sie dupczyc na ulicy lub w parku lub w jakiejs publicznej toalecie jak mozemy w domu, a ze pierwszy raz to chcieli na zrobic mila atmosfere i dac troche luzu. Ja z moimi rodzicami moge rozmawiac o wszystkim. Mama mnie urodzila jak miala 17 i moze dlatego tak wszystko dobrze rozumie :) Fajnie jest tak miec :) No chyba powiem jemu zeby kupil bo ja sie strasznie wstydze, zawsze bylam mniej odwazna niz inne dziewczyny. :o On uprawial seks kiedys ze swoja dziewczyna, trzy razy. Czyli bedzie wiedzial co i jak tak? :) Bo ja sie tak stresuje ze pacne cos glupiego lub zrobie :O Pewnie ta laska mu obciagala jak bogini sexu a ja na sama mysl to az umieram. Jak nigdy nawet penisa nie widzialam na zywo :o I co mam robic? Niewiem dotykac go? Czy jak? az mi sie plakac chce, a co jak powie ze jestem do niczego i se pójdzie? :o I czytalam tu na jakims temacie ze to takie cos wystajace u dziewczyn. Mi wystaje to jakies 3, 3.5 cm i niewiem mam sie tego wstydzic? To jest nienormalne czy zadkie czy jak? :o

Kupilam taka bielizne biala bawelniana i ma troche koronki tam przy piersiach, nie zakrywa calkiem ale tez nie odslania az tak wiele :) I majteczki maja koronke na przodzie. I ta bluzeczka ma takie biale delikatne cieniutkie kokardki przy szeleczkach i majteczki tez maja z boku :) I postanowilam ubrac na to delikatny czarny sweterek z bawelny i jakies ladne dzinsy do tego. A wslosy wyprostuje i sie delikatnie umaluje :D Bedzie tak? Huff az mnie strach zjada. Boje sie ze bedzie bolalao jak fiks. Bo wczoraj se tam palca sprubowalam dac i normalnie strac pomyslec jak ma tam cos takiego jak penis wejsc :o A z tego co czulam przez spodnie to ma dosc sporego czlonka. Az mi sprawia przyjemnosc jak na mnie lezy to specjalnie sie oceiram czasami jak sie calujemy.

Z twojego ostatniego postu wnioskuję że nie ufasz swojemu chłopakowi jeszcze na tyle aby się z nim seksić. Potrzebujesz więcej czasu aby się do tego przygotować.

i od razu chcesz zaczac od seksu? a gdzie caly etap pieszczot i poznawania swojego ciala na wzajem? :o

Mialem na myśli ten post z 17:20.

sorki ale tylko przez spodnie go czulas i sama musisz sobie palec wkladac by ocenic? on nigdy nawet nie probowal go tam wlozyc? to na czym polegaly wasze pieszczoty do tej pory? no i sorki ale o czym wystajacym na 3cm mowisz...bo to zdanie ma sie nijak do poprzednich :p

No te wargi na Cipie :o Ufam mu, tylko niewiem, poprostu sie czuje beznadziejna :( I ze nie bede sie nadawac. Wszystkie w klasie sie bzykaja na prawo i lewo bez zadnych skrupulów a ja jestem jakas zacofana. Tylko ze ja niechce sie bzykac z kims kogo nie kocham i potem tego zalowac. Chce sie czuc bezpieczna. Tylko na mysli mam to ze kazdy facet z tego co wiem chce dziewczyne co wie co i jak i co obciaga jak niewiem co. Mój chlopak wie ze to bedzie mój pierwszy raz i mówilam mu ze sie boje, to powiedzial ze rozumie i ze bedzie delikatny. I nie, nie wkladal tam nigdy wczesniej palca bo jakos nie bylam gotowa. A poznawac cialo mozna przed stosunkiem. Przecierz seks to tez jest poznawanie ciala, a piescic przezcierz sie mozna dlugo, zreszta i tak prawie zawsze jest tak ze maja byc tylko pieszczoty a konczy sie i tak bzykaniem. Zreszta niechce go dluzej trzymac bo wiem ze ma niesamowita ochote ale nic nie mówil bo pewnie nie chial mnie przestraszyc, bo raz jak powiedzial to sie rozryczalam i mu powiedzialam ze moze isc sobie do innej i ze mu pozwalam. To sie tlumaczyl ze nie mial tego tak na mysli i ze mnie kocha i niechce innej i ze poczeka na to az bede gotowa. A nasze pieszczoty byly tylko przez ciuchy. :o moze i zalosne ale nie bylam gotowa.

No te wargi na Cipie :o Ufam mu, tylko niewiem, poprostu sie czuje beznadziejna :( I ze nie bede sie nadawac. Wszystkie w klasie sie bzykaja na prawo i lewo bez zadnych skrupulów a ja jestem jakas zacofana. Tylko ze ja niechce sie bzykac z kims kogo nie kocham i potem tego zalowac. Chce sie czuc bezpieczna. Tylko na mysli mam to ze kazdy facet z tego co wiem chce dziewczyne co wie co i jak i co obciaga jak niewiem co. Mój chlopak wie ze to bedzie mój pierwszy raz i mówilam mu ze sie boje, to powiedzial ze rozumie i ze bedzie delikatny. I nie, nie wkladal tam nigdy wczesniej palca bo jakos nie bylam gotowa. A poznawac cialo mozna przed stosunkiem. Przecierz seks to tez jest poznawanie ciala, a piescic przezcierz sie mozna dlugo, zreszta i tak prawie zawsze jest tak ze maja byc tylko pieszczoty a konczy sie i tak bzykaniem. Zreszta niechce go dluzej trzymac bo wiem ze ma niesamowita ochote ale nic nie mówil bo pewnie nie chial mnie przestraszyc, bo raz jak powiedzial to sie rozryczalam i mu powiedzialam ze moze isc sobie do innej i ze mu pozwalam. To sie tlumaczyl ze nie mial tego tak na mysli i ze mnie kocha i niechce innej i ze poczeka na to az bede gotowa. A nasze pieszczoty byly tylko przez ciuchy. :o moze i zalosne ale nie bylam gotowa.

??? Do tego trzeba dorosnac, a nie robić to bo koleżanki robią... A jak ci powie, że nie bedzie z tobą bo mu nie obciągasz, to kopnij go w dupę i tyle...

Jestem :) Mam bardzo wielka ochote juz od pól roku i wogule caly czas o tym mysle. -i niechce zreszta juz dluzej czekac, bo z kazdym dniem sie coraz bardziej boje ze bedzie ze mnie stara kopa co w zyciu fiuta nie widziala :o Zreszta kocham go i czuje sie przy nim bezpieczna, i podnieca mnie jak go widze, wiec tak chyba powinnam czuc no nie? czy jak... ?

" Tylko ze ja niechce sie bzykac z kims kogo nie kocham i potem tego zalowac" to po prostu tego nie rob z kims kogo nie kochasz... w czym problem? "I nie, nie wkladal tam nigdy wczesniej palca bo jakos nie bylam gotowa" sorki na wlozenie palca do tej pory nie bylas gotowa, a na seks jestes??? "A poznawac cialo mozna przed stosunkiem." no mozna...tylko troche malo czasu na oswojenie sie z nim :p bo raczej ciezko je poznac i "oswoic sie" w pol godziny, czy godzine sorki ale troche dziwna kolejnosc... zaczynanie od seksu gdy sie siebie nago nie widzialo, nie dotykalo i tak dalej... " zreszta i tak prawie zawsze jest tak ze maja byc tylko pieszczoty a konczy sie i tak bzykaniem" przepraszam, a skad takie myslenie? przeciez to zalezy od ciebie czym sie skonczy! i naprawde wielu partnerow poznaje sie przez pieszczoty i milosc francuska najpierw... i wcale nie musi sie to od razu seksem konczyc! "ze poczeka na to az bede gotowa." no to czemu mu nie wierzysz? " nasze pieszczoty byly tylko przez ciuchy. moze i zalosne ale nie bylam gotowa." a teraz jestes? skoro jestes na seks? to czemu nie zaczniecie od tych "mniejszych krokow" na ktore wczesniej nie bylas gotowa?

a te 3 cm, to mialam na mysli te wargi wystajace na cipce :o Nigdy wczesniej nie zwracalam na nie uwagi :o A teraz wyczytalam jakis temat tu na erotycznym o tym i zastanawiam sie nad tym czy powinnam sie tego wstydzic.

"Mam bardzo wielka ochote juz od pól roku i wogule caly czas o tym mysle" sorki ale jakos nie wyglada to na wielka ochote i gotowosc skoro jednoczesnie boisz sie bycia nago czy jego palca tam... sorki ale zaczynanie od seksu byleby miec to z glowy to dla mnie troche na opak "coraz bardziej boje ze bedzie ze mnie stara kopa co w zyciu fiuta nie widziala" to moze zacznij od obejrzenia go :p i pieszczot blizszych... nie w ubraniu a nie od razu od seksu... tylko dlatego, ze od razu jest okazja i ze rodzicow nie ma i ze juz zaplanowalas...

i olej wstydzenie sie :p po cholere sie tym zadreczac... co ci to da? zaloz, ze na pewno mu sie spodobaja :) wargi sromowe sa rozne, penisy sa rozne, piersi tez sa rozne i czesto niesymetryczne... taka juz jest natura ;) zapewniam cie, ze facet podczas pierwszego razu nie bedzie ocenial co i jak ci tam wystaje ;)

Poprostu chcialam by zaczekal na calosc. Zeby to bylo cos specjalnego. Czy cos w tym zlego.? :o A jego kocham, tylko pisalam ze niechcialam tak jak kolezanki sie walic bez uczuc. Bo jak bym chciala to bym stracila dziewictwo 2 lata temu jak go poznalam i byl dla mnie obca osoba. Moze i dziwna kolejnosc, ale seks zaczyna sie od pieszczot i tak, a tak pozatym jak juz mnie zacznie piescic to watpie bym dala rade sie powstrzymac przed stosunkiem bo go bardzo pragne. I chce tego.

"Poprostu chcialam by zaczekal na calosc. Zeby to bylo cos specjalnego." przeciez to zawsze jest cos specjalnego! to pierwszy raz! tylko to ma byc tez cos specjalnego dla ciebie, a nie tylko dla niego, prawda? a jak bedziesz sie bala, nie bedziesz nawet oswojona z wygladem penisa i jego nagoscia... to raczej mile nie bedzie...a bardziej bedzie szokiem "a tak pozatym jak juz mnie zacznie piescic to watpie bym dala rade sie powstrzymac przed stosunkiem bo go bardzo pragne. I chce tego." sorki ale dziwne jest dla mnie czekanie ze wszystkim przez dwa lata mimo, ze sie tego bardzo chce... tylko po to by pojsc nagle "na calosc"... sorki ale jakos strach powstrzymywal cie przed rozebraniem sie czy jakimi kolwiek glebszymi piszczotami... a przed stosunkiem bys sie nie powstrzymala... jasne ;)

Moze nie chcialam by tam wkladal palce bo jestem wstydliwa i wogule. To ze tego chce od pól roku nie znaczy ze bylam gotowa na to w 100%. Bo trzeba sie przygotowac na to psychicznie i fizycznie. Zreszta nic zlego w tym by zaczekac i byc pewny na 100 % ze sie tego chce. Moze ty sie poznajesz z ludzmi w ten sposób, ale ja niechce tak od zaraz. Teraz na 100 % wiem ze jestem gotowa i chce wiec po co mam czekac i zaczynac od pieszczot jak jestem juz pewna. A co do milosci francuskiej to nawet niewiem co to jest :o Jest to mój pierwszy chlopak i moze tez dlatego tez ten wstyd i strach, on mial duzo dziewczyn. A ja ani jednego przed nim. I jestem dosc zamknieta w sobie i trudno mi sie jest otworzyc, nic dziwnego ze sie wtydze. Nigdy nikt mnie nago nie widzial w tym wieku oprócz mamy :o

To ze nigdy wczesniej mnie nago nie widzial nie znaczy ze seksu niechce uprawiac, i tak pewnie nas kadra zakryje. Moze tys taka madra bo masz inny charakter i inaczej do tego podchodzilas w moim wieku. Okay? Ale ja to troszke przezywam, i nie znaczy to ze sie nie ciesze. Poprostu odbieram zeczy w inny spsób niz ty. :o

Zreszta jak by cos sie dzialo nie tak to przecierz zawsze moge powiedziec zeby zaczekal jeszcze chwile. Ale ja juz niechce czekac.

" Moze nie chcialam by tam wkladal palce bo jestem wstydliwa i wogule. " ok, spoko, nie ma nic zlego we wstydliwosci... tylko sorki ale jednak latwiej "pokonac" wlozenie palca niz wlozenie penisa... "Zreszta nic zlego w tym by zaczekac i byc pewny na 100 % ze sie tego chce." w tym nie ma nic zlego, a wrecz jest wiele dobrego tylko jak juz sie zdecyduje to moim zdaniem nie warto zaczynac od skoku "na gleboka wode" od razu :) "Moze ty sie poznajesz z ludzmi w ten sposób, ale ja niechce tak od zaraz." a kto mowi, ze od zaraz z obca osoba? ja mowie, ze warto by osoby, ktore sie kochaja i chca sie kochac poznaly najpierw chociaz "wizualanie" swoje ciala... "wiec po co mam czekac i zaczynac od pieszczot jak jestem juz pewna." nie no po co komu w ogole pieszczoty? :p po to by poznac cialo bliskiej osoby... i oswoic strach... i by przy pierwszym razie nnie miec takich watpliwosci jak to "co on sobie pomysli o moich wargach sromowych", "jak wyglada jego penis" i inne takie bo sam pierwszy raz jest wystarczajaco stresujacy nawet jak to sie wie :) a milosc francuska to pieszczoty ustami... i robienie loda tez jak to ladnie nazwalas :p "I jestem dosc zamknieta w sobie i trudno mi sie jest otworzyc, nic dziwnego ze sie wtydze." zupelnie nic dziwnego... to calkiem normalne... i dlatego wlasnie dziwne wydaje mi sie przelamywanie tak "gwaltownie" tego wstydu... i wszystko za jednym razem... ale i tak zrobisz jak chcesz :)

"Moze tys taka madra bo masz inny charakter i inaczej do tego podchodzilas w moim wieku. Okay?" wiesz, tez sie balam, tez sie wstydzilam... i jednak do tej pory pamietam pierwsze nagie pieszczty gdy zobaczylam jak wyglada penis i gdy mialam go dotkanac... i samo to bylo trudne, stresujace i w ogole i nie wyobrazam sobie by to wszystko jeszcze laczyc z presja pierwszego razu od razu... i powiem tak, zeby nie bylo, ze kazdego faceta tak poznawalam, na pierwsza nagosc i pierwsze nagie pieszczoty tez dosc dlugo czekalam z facetem "Zreszta jak by cos sie dzialo nie tak to przecierz zawsze moge powiedziec zeby zaczekal jeszcze chwile" wiesz, chyba lepiej jednak zaczynac od pieszczot bez tej presji, a jak sie jest gotowym to raczej powiedziec, ze jest "tak" i ze chce sie by dzis to bylo cos wiecej... a nie nastawiac faceta na to, ze od razu danego wieczora bedziecie sie kochac... po co z gory nakladac na siebie taka "presje" w pewnym sensie?

Jak pokonalam ten strach? Niewiem sama. Moze rozmowa z mama i chlopakiem zrobila swoje ze sie otworzylam i ze teraz jestem pewna. :) Bo wczesniej nie rozmawialam z nim o tych zeczach, ale jak juz zaczelismy to mu wszystko wytlumaczylam ze sie wtydze i niewiem co i jak. Wiec moze dlatego poczulam sie lepiej. Ale i tak zawsze jest ten strach. A ból jak bedzie tam wkladal penisa i tak mnie nie ominie. Bedziemy i tak mieli na to caly weekend :)

" Zreszta jak by cos sie dzialo nie tak to przecierz zawsze moge powiedziec zeby zaczekal jeszcze chwile" owszem...ale to sie juz raczy samego seksu, zawsze mozesz powiedziec by poczekal, przestal i w ogole... ale to i tak moim zdaniem duzo wrazen jak na jeden wieczor a ty sobie wszystie wrazenia na ten jeden wieczor odlozylas... wybacz ale tak wiele naraz moze po prostu napedzic stracha i w efekcie rozczarowac... jak nadal pamietam pierwszy raz jako cholernie stresujacy, a jednak widzialam i dotykalam swojego faceta nago jakis miesiac wczesniej...i przynajmniej o ta czesc sie nie stresowalam... swoja droga moge zapytac czy on cie kiedys doprowadzil do orgazmu?

Wcale nie jestem taka spieta jak to wszystko wyglada. Tylko poprostu jedyna zecza jaka sie boje to ból. Dziwne jak bym sie nie bala. No i te 3cm cos wystajacego. Zreszta niewazne co ma byc to bedzie, Najwyzej mnie rzuci jak bede do niczego i tyle, w czym problem dla niego, i tak by szybko znalazl inna.

" Bedziemy i tak mieli na to caly weekend" to moze "przeznacz" jeden wieczor na mila gre wstepna i cale oswajanie sie, nie nastawiaj sie na seks z gory w ten dzien? oczywiscie jesli sie nie powstrzymacie to sie nie powstrzymacie i bedzie, ze tak powiem po problemie ale moze nie zaczynaj pierwszego wieczoru z zalozeniem "ZROBIMY TO DZIS"... bo serio tylko sie bedziesz bardziej stresowac... nastaw sie na mily wieczor, kolacje, winko we dwoje, pieszoty, rozbieranie, dotykanie... a dokad dojdziecie to sie samo okaze w trakcie :)

Nawet niewiem jak sie odczuwa ten orgazm. :o Bylo mi czesto bardzo przyjemnie jak mi piescil piersi przez bluzke i krocze przez spodnie. Bylo mi naprawde bardzo przyjemnie i mialam ochote nawet zajeknac ale balam sie ze by sie zaczal smiac czy cos :o Zreszta mam 4 letniego barata co czesto wczhodzi do pokoju wiec sie troche stresowalam ze matka zobaczy ze mi gdzies wklada rece, chodz mi powiedziala ze nie mam sie wstydzic bo jestem u siebie w domu, tylko tak jakos glupio jak by ktos zobaczyl. A nawet jak bym zamnkela dzrzwi to i tak pewnie by w nie walil.