dom weselny MIX w Tychach koło auto hitu

ja chciałam zabiorę cię Kancelari ale zespół mi doradził że to już takie przejedzone myślę nad Paulą od dziś .. ale na 100 % nie wiem ,np moja siostra miała Dode dwie bajki :) do dvd tez już zaczynam szukać jakiś fajnych piosenek Panie Młody ty mialeś zespól od mixa ?? albo fotografa ?? kamerzyste? 2 dni wesela ?? :D skąd jesteś ? :)

macie wszstko na poczcie pozdrawiam

Witam Panie Młody, no własnie że nie mamy nic na poczcie?? No jeśli nie będzie problemem to wyślij raz jeszcze te zdjęcia, bo my czekamy z wielką ciekawością ;) pozdrawiam

Witam!! Czy ktoś jeszcze zagląda na tą stronke ? :) A Młody Pan nam naobiecywał i zamilkł? Co się dzieje ! Może jakieś nowinki ktoś wie? Pozdrawiam

pan młody zamilkł bo pewnie na usługach firmy Mix !!

pewno tak ;/

No szkoda że tak postąpił, ale tak wynika z tego ze na usługach MIX-a jest. A panie stary Ty tez może miałes tam wesele?? Może ty znasz jakies ciekawostki ale rzetelne?

na szczęście nie ale kilku moich znajomych tam było i mieli złą opinie o tej firmie - przede wszystkim nie wywiązuje się z wcześniejszych ustaleń. Dotyczy to tych spraw o których wcześniej już pisali - czyli : nie ta sala , nie ten zespół , nie to na stole co ustalone itp. Ale jak pisałem znam to z opowiadań. Myślę że warto tam iść wcześniej na jakiejś inne wesele w późniejszych godzinach i posłuchać jaki poziom tam jest pod względem muzyki i popytać młodych jak z obsługą obsługi.

aaa cos mnie podkusilo zeby tu zajrzec wyslalem jednej z was zdjecia jest to adres asipin....wiec tak poprostu sie wymieniacie informacjami napisze tak dziekuje firmie mix za imprezke bylo naprawde fajnie i niemacie czego sie obawiac bedzie naprawde dobrze pozdrawiam

bu tylko że ja nic nie dostałam :(

Dziś byliśmy u szefa pozałatwiać wszystko związane z weselem , zapłacić po ustalać .. było miłe spotkanie , moje obawy minęły :) jednak nie warto słuchać plotek , będzie dużo jedzonka a sala za każda wizytą coraz bardziej mi się podoba :) teraz tylko pozostaje czekać i 3mać kciuki aby wszystko dobrze poszło :)

hej:) miałam wesele w sali firmy MIX i jak czytam te bzdury niektórych to wierzyć mi się nie chce i zastanawiam się czy byliśmy w tym samym miejscu. Nie słuchajcie ich !!! i nie denerwujcie się!!!. Szefostwo jest bardzo konkretne i rzeczowe odpowiada na wszystkie pytania -wiec pytajcie o wszystko a uzyskacie odpowiedź! Sala jest bardzo ładna i świetnie wychodzi na zdjęciach -nie jest tandetna i kiczowata ale stylowa i co ważne klimatyzowana :) na stołach świeże kwiaty i pięknie ułożone w szklanych pucharach owoce:) Jedzenie i ciasta samemu się wcześniej wybiera -wszystko jest pyszne szczególnie mięso. Jedzenia jest tyle że nie da się zjeść i można później zapakowane zabrać do domu. Napoje są różnorodne i systematycznie roznoszone. Wydaje się, że obsługa jest wszędzie bo niczego na stołach nie brakuje i można zawsze poprosić o herbatę, kawę itp. Dla mnie ważne było również że łazienki były ładne, czyste i schludne. Jestem bardzo wymagającą osobą i lubię mieć wszystko dopięte na ostatni guzik więc często się spotykałam z właścicielem żeby ustalić szczegóły a on cierpliwie odpowiadał na moje pytania itp. Jestem bardzo zadowolona z tego lokalu i obsługi, mam nadzieje że będę miała okazje być tam jeszcze jako gość, a wiem że niektórzy z moich gości planują tam zrobić wesele. Chcę szczególnie polecić wszystkim FOTOGRAFA : Mariusza Kucharskiego robi świetne zdjęcia nie jest "uciążliwy" i nie każe się sztucznie ustawiać itp. Nawet ja na tych zdjęciach wyszłam super!!! Chętnie robi również zdjęcia gościom jeśli o to poproszą. Ważne jest to że ma wiele fajnych i prostych w realizacji pomysłów na super fotki. Świetnie się z nim rozmawia i cała sesja plenerowa to świetna zabawa i dużo śmiechu!!! Dla zainteresowanych adres stronki jego firmy - nie sugerujcie się skromna stronką bo jest naprawdę fachowcem w swoim zawodzie http://fotografy.com.pl/

Hej, miło czytać te słowa otuchy, ale mnie ciągle gnębi jeden szczegół, czy dania naprawde podawane sa każdemu na talerzu? jeśli możesz to napisz czy tak było na twoim weselu.

hej:) dania są podane na półmiskach i każdy sobie nakłada ile chce jest tego tyle ze nie da się tego wszystkiego zjeść i cały czas na bieżąco donoszą jak widzą ze na półmiskach jest większość zjedzona i nigdy nic nie stoi pusto. nie martw się jedzenia naprawdę nie braknie wręcz przeciwnie jest go dużo za dużo a szkoda bo się tyle wyrzuci później. moi goście byli zachwyceni jakością obsługi o nic się nie trzeba martwic wszystko jest ok.

Witam! Ja również miałam wesele w domu weselnym Mix w Tychach. około 2 miesiące przed wesele miałam nieszczęście naciąć się na to forum i byłam przerażona po przeczytaniu wszystkich wpisów tutaj. Dzwoniłam do Pana Dudka aby zrezygnować z zespołu Kormorany i z wszelkich zabaw prowadzonych przez p. Dudka itd. Na szczęście ostatecznie ( po omówieniu z p. Dudkiem wszelkich wątpliwości i obaw) wszystko zostało tak jak ustalaliśmy na początku. Dzięki temu miałam wspaniałe wesele, pyszne jedzenie, najlepszą kapelę jaką tylko można sobie wyobrazić ( szczerze polecam Zespół Kormorany) i zadowolonych gości którzy bawili się do 4 nad ranem :) Parkiet cały czas był pełny. Sala wyglądała cudownie a wszystkie bzdury które tu wypisywano poszły w zapomnienie. Dziękuję całej obsłudze p. Dudkowi i zespołowi za tak wspaniały czas :) Ja i wszyscy goście :) a było nas ponad 100 :].

Hej Bardzo mnie cieszą te pozytywne słowa, i w związku z tym mam pytanko? Czy masz jakies zdjęcia z wesela gdzie jest pokazana sala, tzn stoły? Bo miałysmy już tu takiego pana młodego co nam naobiecywał i nic nie przysłał, żadnego zdjęcia :( jesli nie byłby to problem to jest mój e-mail: karla_nc@wp.pl

Witam :) Wysłałam przed chwilą, daj znać jakby niedoszły.

Hej, dziękuje za zdjęcia. Uspokoiły mnie bo bardzo fajna organizacja widać, i ciekawe podanie tej zimnej płyty :) Aha i chciałam Ci powiedziec że wyglądałaś zjawiskowo :) Piękina sukienka i twarzowe uczesanie

no i ja już po , jedzenia dużo i dobre , ale polecam tylko na jeden dzień wesela , bo w drugi dzień pani szefowa wyrzuciła moich gości o 23 na dwór i poganiała orkiestrę .. także pierwszy dzień super , ale tego drugiego dnia po tej wieczornej akcji wolałabym nie mieć ;)

Hej, mam jeszcze pytanko dla Ciebie Czajka, jaką wybrałaś piosenkę na pierwszy taniec??

Paule - od dzis

Dziewczyny ze śląska pomóżcie!!! poszukuje sali na wesele ale bez obsługi ponieważ mam zaprzyjaźniona firmę cateringową może macie jakieś informacje będę wdzięczna. poszukuje sali w okolicach sosnowca dąbrowy górniczej itd pozdrawiam wszystkie przyszłe mężatki :

jezeli dobrze mi sie wydaje to ostatnio bylam tam z mezem na weselu i musze przyznac ze bylo super. jedzenia duzo, smaczne caly czas donoszonee tak ze podczas obiadu pustego polmiska nie bylo,. sala ladna i z fajnym ogrodkiem gdzie mozna bylo wyjsc sie przewietrzyc. i na plus zasluguje obsluga ktora chodzi usmiechnieta i chetna do pomocy p. sabinka ktora porozmawia wyczaruje plaster nie ma jej ciezko nawet w drugim dniu pracy po nieprzespanej nocy .zyczymy jej z mezem zdania prawa jazdy chyba ze juz jest po. mamy nadzieje ze kiedys tam wrocimy bo bylo bardzo fajnie

Witam jeśli możecie to wyślijcie mi tez fotki z sali, bo jestem ciekawa jak to wszystko wygląda. Też będę miała tam wesele i po przeczytaniu tylu negatywów nie wiem co mam myśleć i boje się, że coś nie wypali. anielskidiabelek84@interia.pl

Witam!!! Czytałam Państwa opinie, są różne jak różni są ludzie. Ja wyrażę swoją opinie i chętnie odpowiem na wszystkie pytania. My mieliśmy tam wesele 14 sierpnia 2010r. Wesele było bardzo udane. Właściciel tego lokalu jest osobą bardzo rzetelną, profesjonalistą w tym co robi, może komuś przeszkadzać to, że jest cały czas na sali w czasie wesela, ale ma to też plusy gdyż pomoże w każdym momencie. Mieliśmy parę małych potknięć w których On nam pomógł. Do tego jedzenie bardzo dobre wręcz wyśmienite w ilości nie do przejedzenia. Obsługa bardzo sympatyczna, miła i na każde zawołanie ( nie było problemu z kawą, herbatą czy podaniem czegokolwiek).My na weselu mieliśmy gościa który jest wegetarianinem, dla niego były przygotowane specjalne dania. Kucharką bardzo dziękuje.!!!!Wesele było tak fajne, że się przedłożyły w tym przypadku też nie usłyszeliśmy, że trzeba dopłacić lub zakończyć już zabawę. Jedno co do końca mi nie pasowało to wystrój sali, ale właścicielka pozwoliła ustroić ją według swojego uznania więc OK. Orkiestrę którą polecił nam właściciel była świetna, grali wszystko co kto chciał, robili wszystko aby goście w różnym wieku byli zadowoleni. PS: Na naszym weselu ktoś popsuł ubikację i w tym przypadku nikt na nas nie krzyczał, nie miał jakiś dziwnych aluzji. Sprawa została załatwiona w miły i sympatyczny sposób WIĘC POLECAMY!!!! I ŻYCZYMY TAKIEGO WESELA JAK MY MIELIŚMY. DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM KTÓRZY POMOGLI NAM W ORGANIZACJI.

Witam, mialam wesele w sali Mix w 2007 roku, sala owszem ladna, jedzenie super,poza tym horror! Pan Andrzej zmienil nam zespól nie informując nas o tym, dowiedzieliśmy się dopiero po przyjeździe na salę. Zapomnial nam zamówić kamerzysty na drugi dzień, o czym przypadkowo dowiedzieliśmy sie od kamerzystki na plenerze, kiedy chcieliśmy sie z nią umówić by podjechala przed salą do nas do domu, w rezultacie drugiego dnia kamerowal jego syn i do dzis plyty z drugiego dnia wesela nie mamy. Drugiego dnia wlaścicielka o godzinie 1 wyprosila gości, mimo, że ustalalismy z Panem Andrzejem, ze goście mogą się bawić jak dlugo zechcą i że za każdą godzinę po pólnocy będziemy dodatkowo placić. Sprawa trafila do rzecznika obrony praw konsumenta w Tychach.

hm, ja nie raz byłam tam na imprezie i nie mam nic do zarzucenia, wszyscy byli zadowoleni, a jedzenie wcale nie było podawane osobno na tylko na półmiskach i było go aż nadto. kwestia dogadania się i dokładnych ustaleń z właścicielami

Witam jestem już po weselu w Mix-ie i stwierdzam, ze spokojem, że jeśli chodzi o jedzenie to było super. Podawane na półmiskach, obsługa super, szef-Pan Andrzej spoko gość potrafił doradzić, uspokoić, tylko jego żona- straszna!!!!! Wcina się w zdanie, jest przemądrzała i arogancka. Tą kobietę źle wspominam, dlatego doradzam wszystkim młodym parom, aby wszelkie sprawy załatwiać z szefem , po prostu z nim się można dogadać.On potrafi doradzić, natomiast po rozmowie z tą Panią wychodziłam z ogromnym bólem głowy. Minusem jest u nich jakiś dziwny zwyczaj, ze impreza drugiego dnia musi się skończyć o 23-24, w końcu to ja płace i wymagam, a nie jak oni jakieś bzdety mówili że pracownicy muszą sie wyspać itp (w końcu pracownicy wiedzieli na jaką robote się decydują) Słyszałam że ponoć chamsko gaszą światło i to pozostawia taki niesmak, bo w końcu wszystko super, jedzenie świetne, ale jeśli ktoś drugiego dnia "wyrzuca gości z sali" bo teoretycznie pracownicy muszą się wyspać to tragedia się robi, bo szef zgarnia kase za impreze a potem "wyrzuca" dyplomatycznie gości. To w końcu nie czasy komuny i monopolu. Jest taki bogaty wachlarz restauracji które nigdy nie wyrzuca gości, ze w końcu MIX musi się opamiętać, albo straci na tym. Dlatego moje rady dogadać się się z SZEFEM o każdy szczegół a na pewno wszystko się ułoży. Zyczę wszystkim nowożeńcom optymizmu i udanej imprezy!!