Gość roletyfirany Napisano Wrzesień 23, 2009 w nowym domu na wszystkich oknach mam rolety wewn. takie przylegające do szyby. Myślicie że powinnam zawiesić też firanki a jeśli tak to na jakich karniszach? Mieszkanie urządzone nowocześnie z minimalną ilością mebli. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość roletyfirany Napisano Wrzesień 23, 2009 Też tak myślę ale jeszcze tam nie mieszkam i nie wiem czy nie jest trochę "biurowo". Lecz to chyba kwestia przyzwyczajenia... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Brązowooka Panna Napisano Wrzesień 23, 2009 To zalezy, ja w domu bez firan czuje sie jak rybka w akwarium. Chyba,ze masz zywoplot za oknem. Mozna fajnie i nowoczesnie przystroic okno, wybor materialow na firany i akcesoriow jest ogromny, przejrzyj sobie stronki muratora,czy deccorie, mzoe znajdziesz inspiracje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DESZCZOWA PIOSENKA 0 Napisano Wrzesień 23, 2009 Kwestia gustu i tego, co kto lubi :) Ja mam firanki, bo oboje z mężem uważamy że tak jest przytulniej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gadacie glupoty Napisano Wrzesień 23, 2009 Ja w okrsie letnim nie mam na zieme zakladam ,jest przytulniej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567....... Napisano Wrzesień 23, 2009 ja mam firanki bo dają przytulność w domu ....jak ściągnę przy myciu okien źle się czuję bo mam wrażenie że każdy może zajrzeć kiedy chce za to nie mam zasłon tylko żaluzje ale to jak kto uważa i mu się podoba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa 33 0 Napisano Wrzesień 23, 2009 Dla mnie pokój bez firanek i zaslonek wygląda nieprzytulnie i jak na wystawie sklepowej sie w takim czuję. Poza tym okno jakby było niewykończone. Z racji długotrwałego remontu w części pokojów też nie mam nic w oknach, albo tylko rolety - wygląda to kiepsko moim zdaniem i zero prywatności/intymności. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość firanki dodają przytulności Napisano Wrzesień 23, 2009 i domowej atmosfery. Same rolety mam w gabinecie do pracy - ale tam pasuje taka "biurowość" właśnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość No a ja uwielbiam biurowosc Napisano Wrzesień 23, 2009 Tak naprawde to lubie gole okna . Rolety moga byc ale zaluzjie juz mnie rozpraszaja. uwielbiam swiatlo i slonce i bez firanek dom wydaje mi sie wiekszy i bardziej przestronny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wolę firany jakieś nowoczesne Napisano Wrzesień 23, 2009 same rolety mi się nie podobają, w ogóle mi się nie podobają, w co drugim oknie takie same. Chyba że jakieś rzymskie, nie przylegające do okna albo żaluzje drewniane. to dla mnie jedyne możliwe zamienniki firanek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fruttis999 0 Napisano Wrzesień 25, 2009 Jeżeli masz jużw oknach rolety, które przylegają do okien a dom masz urządzony w nowoczesnym stylu to zbędne będa w tym wypadku firanki, ponieważ to będzie się ze sobą kłócić.Zresztą sama nie mam w domu firanek i jestem z tego powodu zadowolona. Mniej zbieraczy kurzu i mniej kłopotu. Zresztą firanka w oknie w niczym Ci nie pomaga a może zepsuć efekt dobrze urządzonego mieszkania. Także jesli możesz zrezygnować z firanek to zrób to, z pewnościa nie będziesz żałować. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jacobs Napisano Wrzesień 25, 2009 ja mam nowe duze okna i powiesiłam lekkie zasłony po bokach .Są na szelkach i siegają do podlogi.na parapetach mam kilka fajnych drobiazgow i uwazam że wszystko to pasuje do nowoczesnego wnętrza.Szkoda zasłaniac ładny widok za oknem i światło. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość domatorka wielka Napisano Wrzesień 25, 2009 Jacobs mogła byś wkleić jakieś zdjęcia twoich okien i tych zasłonek na szelkach , tak żeby drobiazgi na parapetach było widać ? Też mam duże okna i szukam natchnienia... :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jacobs Napisano Wrzesień 25, 2009 W tej chwili nie mam aparatu ,bo cora zabrała ale przy okazji wkliję.Też mam duże okna ,drewniane ,ciemny dąb z grubymi parapetami i szkoda je zasłaniac .Zasłony są z Leroy Marlin indyjskie w beżowo ,brązowe rożnej szerokości pasy.Są lekkie i przepuszczają światło..na noc je rozsuwam.Na parapecie stoi storczyk,ramka ze zdjęciem i ceramiczny ptak z galerii.Na innym świecznik.Nie lubię parapetow zastawionych doniczkami.W salonie jest tych okien trochę i żle wyglądały ubrane w firany-za dużo szmat.A kwiaty wolę jeden konkretny w większej donicy na podłodze niż taka drobnica.Mam zamię ok 1m pięknie prezentuje się i dobrze rośnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość domatorka wielka Napisano Wrzesień 25, 2009 Była bym Ci wdzięczna "Jacobs"za zdjęcia :-) Też mam duże Okna i ładne parapety. Jednak mam firany takie gładkie do ziemi. W salonie mam 6 dużych okien i na wszystkich te firany.. Firany to jedna wielka skarbnica kurzu. Są długie do ziemi a ściąganie i zakładanie ich to ogrom pracy :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jacobs Napisano Wrzesień 25, 2009 Postaram się po wekendzie ale na maila Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa 33 0 Napisano Wrzesień 25, 2009 jutro właśnie mam w planach szyć firanki i zasłonki do salonu.... 10 metrów szycia... trochę mnie to przeraża, ale nic, zbiorę się w sobie i zrobię :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miodowocynamonowo 0 Napisano Wrzesień 26, 2009 ja mam rolety i firanki jednocześnie. moim zdaniem pokój bez firanek jest kompletnie nieprzytulny i zimny - zupełnie jak biuro :/ pozbyłam się jednak zasłon, bo i tak ich nie używałam, a zbierał się tylko na nich kurz, lepiej rolę "odgrodzenia się" od zewnętrznego świata spełniają rolety :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pupa1977 0 Napisano Wrzesień 26, 2009 Przecież firany są po prostu obleśne!!! Nie mogę za Chiny zrozumiec, po co ludzie je wieszają - chyba żeby zasłonic paskudny widok za oknem, albo nieciekawe okno. Rolet też nie lubię. MAm duże okna i po bokach zasłony. I jestładnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pierścionek z brylantem 0 Napisano Wrzesień 26, 2009 Moim skromnym zdaniem firany są obeśne tylko wówczas gdy są nieodpowiednio dobrane - bo wbrew pozorom to nie taka łatwa to sztuka: 'ubrać okno' ;) Ale ostatecznie tak! jestem za firanami, zasłonami :) Dom staje się domem, ciepłym, przytulnym, 'miękkim' ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kwestia gustu. Napisano Wrzesień 26, 2009 Ja np.nie lubie firanek. zaslony owszem. zaluzje i rolety tez moga byc ale szmat na szybach nie znosze! zabieraja mi swiatlo i pomniejszaja pokoj. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bodies. Napisano Wrzesień 26, 2009 Nie ma nic gorszego niz rolety, o wiele lepsze sa zaluzje ktorymi mozna regulowac dostep swiatla+delikatne firanki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kalina1 2 Napisano Wrzesień 26, 2009 Zgadzam się, że to kwestia gustu. Nie ma "ciśnienia" na firanki. ja mam co prawda w domu i żaluzje, i firanki, ale dążę do tego, żeby skończyć na roletach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie zgodzę się że firany Napisano Wrzesień 26, 2009 zabierają światło i pomniejszają wnętrze. mam bardzo wąski pokoik i kiedyś wisiały w nim źle dopasowane firanki i zasłonki. w końcu wywaliłam je a powiesiłam na całą szerokość firanki, dość gęsto. firanka jest cała "koronkowa". przepięknie to wygląda a pokój się poszerzył i optycznie wygląda większy. co do światła to uważam, że firanki łagodzą ostre promienie słoneczne, w pokoju mam bardzo jasno, jest od południowej strony, ale bez firan nie da się wysiedzieć.bez nich widać fruwający kurz w powietrzu, jak wiszą to nie ma tego efektu-opalescencji?tak to się zwie? może zbierają kurz, ale co jakiś czas je ściągam, do pralki i wilgotne wieszam. cały dom pachnie wtedy świeżością. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa 33 0 Napisano Wrzesień 26, 2009 a ja właśnie skończylam szyć firanki i zasłonki do salonu orobiłam sie jak głupia, ale efekt jest :) jak w pudełeczku :) ciekawe jak jutro, przy dziennym świetle, będzie to wyglądało Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa 33 0 Napisano Wrzesień 27, 2009 wygląda tak samo świetnie, jak w nocy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy jaki masz widok z okna Napisano Wrzesień 27, 2009 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
saginata 102 Napisano Wrzesień 27, 2009 Ja widok z okna mam ciekawy-własny ogród-kwiaty,drzewa-a w oddali zieleń-łąki-ale firanki lubię bardzo-zasłony też.Ostatnio też sprawiłam sobie nowe-i jestem nimi zachwycona.Dla mnie dom bez firanek czy zasłon to zimny dom.Ale bywałam w domach bez firan-i tez wyglądało dobrze.Myslę,że wszystko zależy od stylu w jakim dom czy mieszkanie jest urządzone.Nie można na odległość komuś powiedzieć,że firany są super czy do kitu-najpierw trzeba zobaczyć wnętrze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa 33 0 Napisano Wrzesień 27, 2009 widok mam ładny, zielony :) a teraz tak romantycznie zamglony zielony :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
avero 0 Napisano Wrzesień 27, 2009 ja mam nowy dom i piękne okna w złotym dębie do tego ozdobne rolety z prowadnicami też w złotym dębie a rolety ecri z delikatnymi toczonymi gałązkami :) i żadnych firan,żadnych karniszy i nic z tych rzeczy bo nie cierpię tych wiszących kurzołapów :O mam bardzo przytulnie i ładnie zarazem :) no i na szczęście nie mam żadnych sąsiadów:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach