matka zastępcza?

Niedawno trafiłam w internecie na artykuł o matkach zastepczych - surogatkach. Zdziwiło mnie potępnienie taich kobiet. Co złego jest w tym, ze jakaś kobieta (ktora jak wiadomo zostaje wczesniej sprawdzona, mozna sie z nia zaprzyjaźnić, odwiedzac itp) rodzi dziecko parze ktora miec go nie moze? jak wiadomo adopcja trwa bardzo długo, bezpłodne pary maja szansę na zdrowe dziecko z ich własnymi genami, wiec w czym tkwi problem? Ja osobiście dziecka nie chcę (wiele powodów, nie chce mi sie tego wymienia). Mam faceta ktorego bardzo kocham juz od 3 lat. On nie przejawia jakiejś wiekszej chęci by zostać ojcem ale wiem, ze kiedys w przyszłości będzie chciał je mieć. Moze do tego czasu nie bedziemy juz razem? tego nie wiem. Ale czy jest coś złego w tym, ze obca kobieta urodziłaby nam dziecko? Gdybyśmy oczywiście razem byli, zdecydowali się na dziecko? Rozmawiałam z nim o takich matkach zastępczych, skomentował to tak "chyba nie chcesz nikomu dziecka urodzic za pieniądze"... nie chcialam mu mówic ze myslę o tym ale w odwrotnym przypadku. Nie wiem tylko, czy zdrowa kobieta może takie coś załatwić. Wiem, ze najpierw dochodzi do zapłodnienia plemnika i komórki jajowej (w tym przypadku mojej) potem zapłodniona zostaje ta druga kobieta. Stad moje pytanie - tylko kobiety bezpłodne moga liczyc na coś takiego?

? "Ja osobiście dziecka nie chcę (wiele powodów, nie chce mi sie tego wymienia)." niby nie chcesz miec dziecka, ale chcesz aby urodzila je obca kobieta ? widze ze powodydla ktorych nie chcesz urodzić sama , to zachowanie figury i własna wygoda :O

Przecież to jest nielegalne, no ale za kase mozesz sobie nawet kupić całe afrykańskie plemię maluchów...... i 10 matek zastępczych....

nie wazne dlaczego nie chce urodzic - chyba mam prawo decydowac o tym co zrobie z własnym cialem? no chyba ze obowiązkiem kazdej matki jest rodzic dzieci... jak tak tego nie widze. Jesli kobieta potrzebuje pieniędzy a w zamian za to da mi dziecko to gdzie tkwi problem? No własnie nie wiem czy takie nielegalne, spotkałam sie juz z wieloma opiniami na ten temat. W koncu lekarze zapładaniają te jajeczka kobiety plemnikami a potem metoda in vitro zapładniaja surogatke. Wiec? lekarza tez trzeba przekupic? przeciez to chore:/ dlaczego kobieta pragnąca malucha nie moze go miec?

"Jesli kobieta potrzebuje pieniędzy a w zamian za to da mi dziecko to gdzie tkwi problem?" handel ludźmi jest nielegalny :D a przypadek ostatniej głośnej "surogatki" która się rozmyśliła pokazał szerokiemu gronu, że według aktualnie obowiązującego w polsce prawa matką jest kobieta która urodzi a nie ta której jest komórka jajowa bo prawo jest z czasów kiedy fanaberii nie było

dlatego taka kobiete dobiera sie podczas szczegółowej selekcji - sa nawet agencje gdzie takie surogatki ogłaszaja chec urodzenia dziecka. Zazwyczaj bierze sie wtedy kobiete majaca juz swoje dzieci, ktora potrzebuje pieniedzy a nie kolejnej geby do wyzywienia.

masz jak nie słyszałaś http://www.tvn24.pl/12690,1613025,0,1,surogatka-walczy-w-sadzie-o-dziecko,wiadomosc.html

Cos ten link nie działa a chciałam poczytac..wklej jeszcze raz jak możesz..

no dobrze, jedna bedzie walczyc a inna nie. Sa takie co rodza i oddaja.