Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biały-miś

jestem biedny i jest mi z tym źle

Polecane posty

Gość Wojtek Kondrat
gosciu ja tez jestem biedny pomimo tego ze pracuje a moj ojciec alkoholik nie,mam 28 lat nigdy dziewczyny nie mialem jestem brzydki z ZAmoscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eheehehehehehehe
Ja biedna jestem, ale za to rodzice z siostrą mi wszystko uniemożliwiają, robią w bambuko. Oznajmili mi w gimnazjum, że niczego w życiu nie osiągnę. Poszłam w liceum na rozszerzony profil z infy, żeby uczyć się programować. To odcięli mnie od kompa, żebym nie robiła tego, o czym siostra dla siebie nie pomyślała (ona nie miała rozszerzonej infy). Trzy lata szedł rozszerzony program, nie dali mi nic się nauczyć do szkoły na domowym kompie. Obiecali mi też np., że pożyczą mi pieniądze na certyfikat na zaawansowanym poziomie z języka obcego, jak byłam na pierwszym roku studiów, a jak przyszło do dania kasy, to uśmiechy im wyrosły na twarzach i powiedzieli, że mogę śnić tylko o certyfikacie, bo "nie będę mieć lepiej od siostry, a ona certyfikatu nie chciała". Matka z siostrą po 3 latach studiów wyczyściły dysk, na którym miałam wszystkie projekty i sprawozdania ze studiów. No normalnie masakra. Ja się wspieram pozytywnymi filmami, zwłaszcza "W pogoni za szczęściem". I generalnie szlag ich trafia, że mnie nie złamali. Ten film Tobie też może bardzo pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*biedna nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to masz jakas poj*bana matke i siostre chyba hahahaha 100 tys dolarow to malo oszczednosci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś Bezdomny
Jestem sierotą wylądowałem na ulicy w wieku 17 lat. Chodziłem do zawodówki gdzie poznałem kolegów a nawet przyjaciół. Nie mailem gdzie mieszkać, zebrałem byłem totalnym zerem. Kumple i koleżanki pomagali ile mogli to u kogoś spałem tydzień. Znalazłem pracę. Skończyłem zawodowke, jestem cieśla za pierwszą wypłatę wynająłem mieszkanie. Teraz mam 21 lat było ciężko ale się udalo. Żyje na poziomie mam dobrą wypłatę kupiłem niedawno mieszkanie. Robię liceum dla dorosłych. Nie mówcie o biedzie jak jej nie doznaliscie chodzadz w jednych i tych samych ciuchach nie jedząc kilka dni i śpiąc na ulicy. Nigdy nie narzekałem, bo nigdy się nie poddalem. Jak uwolnicie się od chorego stanu umysłu to można zrobić wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kupiłeś niedawno mieszkanie w wieku 21 lat? Masz na myśli na kredyt, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniek23423423
tak kupil mieszkanie a pozniej postawil hotel a nastepnie zamknal plansze do monopoly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne to jest, że faceci zakochują się właśnie w bogatych a sami nie mają nic do zaoferowania. Gdyby sytuacja się odwróciła, to on by ją tylko do łóżka wziął. Naiwne są kobiety które wychodzą za biedaków. Myślą, że on je kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka19 85
Majac 19 lat zakochalam sie w bardzo biednym chlopaku. Sama pochodze z teoretycznie bogatej rodziny,ale moj ojciec to sasysta i skapiec. Pamietam,ze jak pierwszy raz przyjechalam do domu mojego faceta i otoworzylam lodowke to byla tam sama zepsuta smietana i kawalek zeschnietego chleba...On jest wspanialym czlowiekiem. I pomimo tego,ze moj ojciec postawil mi vetum, ze jak za niego wyjde to moge zapomniec o jakiejkolwiek pomocy z jego strony doszlo do slubu. Oboje poszlismy do pracy i na studia zaoczne. Po studiach wyjechalismy za granice. Po kilku latach mamy dwa domy i 3 dzialki budowlane. Mozemy pozwolic sobie na wszystko. Zawsze znajdzie sie jakas droga. Tylko nie w Polsce. My za granica pracowalismy oboje praktycznie non stop by zbudowac sobie przyszlosc finasowa. Nie poddawaj sie. Szkole, studia mozesz rownie dobrze skonczyc za granica. Ucz sie jezykow i wyjezdzaj. Przygotuj sie na kilka lat ostrej harowy, ale gwarantuje CI,ze biedny nie bedziesz juz nigdy. Jak mi sie uda to podam CI w linku przyklad pary, ktora bedac w Anglii kupila 20 mieszkan w Polsce. Mlodzi ludzie. Pracowali non stop. Za granica jest to realne, choc trzeba mocno zeby zacisnac i nie kazdy jest gotowy na takie poswiecenie. http://jakoszczedzacpieniadze.pl/droga-do-20-mieszkan-na-wynajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×