przylapalam o nie co za ohyda!!!

no nie moge przezyc... przylapalam swojego mena jak zjadal swoje smarki z nosa :/ normalnie wyskarkal sie i to do buzi :// bleee jak ja mam sie teraz z nim calowac????

a boś se takiego ślimoka poszukała :o

nosz kurcze taka skaza a bylo tak perfekcyjnie czuje teraz mega obrzydzenie :/ nie moge przestac o tym myslec wyksztalcony inteligentny facet i taka rzecz.. pewnie jeszcze sika do umywalki :/

akurat w sikaniu do umywalki nie widzę nic zdrożnego

zwizualizujcie sobie to: palec do nosa, smark, palec do buzi, a potem wzrok na mnie i totalna zawieszka... odwrocilam sie i wyszlam do kolezanki

i wącha swoje skarpetki :)

no skarpety wacha :P ale z tym sie pogodzilam bez wiekszego klopotu. no ale smarki do buzi... a potem buziaczek? ffuuuuuuuuuuuuujjjj

i pierdzi przy jedzeniu ?:)

ok a teraz sie przyznam. jestem facetem - wyksztalconym, inteligentnym, przystojnym itd. i wacham skarpetki, zeby sprawdzic, czy sa swieze, zdarza mi sie zalatwic plynna potrzebe fisjologiczna w umywalce, a takze zjesc smarka. czy wzbudza to w Paniach obrzydzenie, czy dalybyscie mi szanse? ;)

nie pierdze przy jedzeniu :) w ogole nauczylem sie panowac nad pierdzeniem. potrafie zatrzymac gazy w srodku i wypuscic je, gdy okolicznosci sa sprzyjajace :) prosta sprawa a cieszy, bo unika sie wielu krepoujacych sytuacji

U mnie TAK, miałbys oczywiście szanse, ale pod warunkiem ze chooja nie wycierasz w firanki :)

lubię też wsadzać palucha w dupsko i potem wcierac to w język. A najwiekszy rarytas to wydzielina z uszu

i jeszcze sram w rondel

oczywiscie dwa posty powyzej to marna prowokacja. nie wycieram chuja w firanke ;)

ale srasz w rondel i napewno do wazonu tez :o

obrzydliwy facet.. bleh! znajdz sobie nowego na http://sexpartnerklub.pl :)

Moje zdolności analityczne kubków smakowych pozwalają mi określić płeć plemników :)

Może to taka autoszczepionka? :)

A ja na przykład opalam sie pod zlewem i częstokroć przesiaduję w windzie bawiąc się w motorniczego

smarki z nosa jak to potocznie nazywacie to z medycznego punktu widzenia, niezwykle wartościowa wydzielina, bogata w białko oraz potas, być może Twój partner ma braki potasu i dlatego odruchowo spożywa własną wydzielinę, nie jest to objaw braku kultury tylko niedoborów pierwiastków pozdrawiam.

teraz po tym tekście powyżej :(

zapomnialem dodać, że czasami robie kupe do wanny i potem ją rozsmarowuje po jej brzegach. moja luba jeszcze tego nie zauwazyla :)

nie zauważyła bo jak wchodzi do łazienki to śpiewa "jest już ciemno wszystko jedno..." kinkiet też :O