mnie tez to spotkało -facet mnie olał!

Proszę niech ktoś przeczyta i napisze co myśli. czytając te niektore topiki nie myslalam że mnie też to spotka, tak bylo miedzy nami idealnie, jestesmy razem 5 miesiecy, niestety od 3 tygodni zaczęło sie cos psuc, oboje zaczelismy od wrzesnia pierwsza w zyciu prace, i mieszkamy 40km od siebie, wiec spotykalismy sie tylko w weekend, ostatni raz widzielismy sie w niedziele 13 wrzesnia, od tego czasu on pisal sms codziennie, ale zeby sie spotkac zaproponowal dopiero sobote 19,i godzine przed przyjazdem odwolal bo mu cos ze samochodem nie wyszlo (ma z bratem wspolny), potem w srode mielismy sie spotkac, okazalo sie że znow odwolal przed przyjazdem, ja juz wkurzona bylam na maxa, bo nigdy cos takiego mu sie nie zdarzalo, tylko teraz poczulam ze najzwyczajniej mnie olewa, bo przeciez moglismy jeszcze sie spotkac np. w piatek czy inny dzien tygodnia ale on NIC, no i wczoraj wieczorem pisalismy smsy, napisalam że to koniec bo mnie olewa, a on mi dzisiaj od samego rana pisal że dzis przyjedzie i spokojnie sie dogadamy bo on nie chce zeby to byl koniec, ze kocha i chce byc przy mnie, a przed chwila odwolal dzisiejsze spotkanie bo niby o 20 jedzie na imieniny do babci, napisalam że moglby byc szczery jesli ma inną, bo głupote z tą babcią wymyslil, a on na to że to moze ja chce koniec, bo mu to wmawiam, i że co to takiego że on jedzie do babci, niepotrzebnie robie zamieszanie i że może jednak przyjedzie..... nie wiem co myslec, prosze obiektywnie napiszcie co myslicie, siedze i płacze, tak bylo miedzy nami cudownie a teraz mnie zlewa, jakby kochal to chcialby sie ze mną widziec ponad wszystko :(

nie mow tak, bedziesz zalowac. trzeba dac facetowi swobode, nie mow mu ze cie olewa bo naprawde zacznie. dobrze ci radze, nie mow rzeczy ktorych tak naprawde nie chcesz bo cie zostawi.

to dlaczego Cie nie weznie ze soba na imieniny? :o

ale on mnie olał, czy ja jestem przewrazliwiona ?? szczerze napiszcie, bo może on zachowal sie w porzadku a ja stwarzam problemy?? to fakt ze nie zerwal kontaktu, pisal codziennie, ale nie widzimy sie tak dlugo :( chyba widac że mu na mnie nie zalezy?? nie potrafię obiektywnie tego ocenic, bo bardzo mi zalezy na nim,

napisalam mu że niezle wymyslil, i że tak pozno (20-21) to niech sobie jedzie do tej "babci" , to napisal że jednak przyjedzie i bedzie dzis przy mnie :( jestem zalamana, on ma inną prawda?

i dopiero przed chwila sie dowiedzial ze idzie na imieniny?dla mnie to jest podejrzane tez takiego mialam i sie rozstalismy

wolalabym gdyby mi powiedzial że zrywa, cokolwiek byleby sytuacja byla jasna, a on mi tylko miesza w glowie. Jednego dnia pisze jak mu mnie brakuje, żeby za godzine odwolac spotkanie, przez jakąś pierdołe :( nigdy tak nie robil, teraz od 3 tygodni tak jest.

no to powiedz mu ze jak nie przyjedzie dzisiaj do Ciebie przed imieninami to zrywasz i bedziesz miec sprawe jasna:o

i znów miłość po 5 miesiącach epoka nie tylko fast foodów

tessa dopoki nie masz pewnosci to sama to olej. nie wmawiam mu ze wiesz ze cie olewa bo sie tylko wkurzy. jak dla mnie to wmawiasz sobie.

a jak przyjedzie to mam udawac że jest wszystko w porzadku? tak sie rozplakalam, przykro mi strasznie, nie wiem co sie z nim stalo :(

to napiszcie proszę, czy to normalne że niby kocha i nie widzimy sie 2 tygodnie, a on tak spokojnie do tego podchodzi jakby nie tęsknil??

jak napisal ze moze przyjedzie to mu napisz ze w takim razie czeka jezeli mimo wszystko zrobi jak podejrzewasz to musisz byc silna i nie dzwon juz do niego ani nie pisz jak mu faktycznie zalezy to bedzie sie z Tobą chcial spotkac i wtedy na SPOKOJNIE sobie wyjasnicie wszystko gniew, emocje czasami nadinterpretują sytuację , wyluzuj i czekaj na rozwoj wypadków

Posluchaj niebadz mala dziewczynka. Chcesz zeby on udawal przedtoba co mysli, no to udawaj i ty! . Mow co myslisz,jak sie czujesz,badz szczera wtedy zobaczysz jego reakcje i podejmiesz decyzje.powiedz jak ty sobie wyobrarzasz zwiazek 2osob ,i zapytaj jak on to widzi i tyle filozofii! Jak sie okarze ze to tobie lub jemu nieodpowiada wiec odpowiedz sobie sama .¤

Ok rozumiem, ale co z tą sytuacją, czy ja wyolbrzymiam tą sprawę ze spotkaniami?

nie nie wyolbrzymiasz chłopakowi jesli zalezy nie odwoluje tyle razy spotkan!!! ja bym w zyciu w takie głupie pierdoly nie uwierzyła choc roznie sie zdarza Dziewczyno dobrze Ci radze tez go olej bo ja mialam podobnie z 2 facetami i im podziekowałam ani lez ani szlochu bo nie bylo za czym tak zawsze sobie tłumacze..Nosz kurde koles jest na tyle bezczelny ze Ci takie głodne wyjasnienia sprzedaje a tym ze mowi ze kocha i teskni to 3ma Cie jako kolo ratunkowe i tyle ....Jkaby jechał na te imieniny to by Ciebie zabral i przedstawił przy okazji jako swoja dziewczyne;]...smutne ale prawdziwe

jego rodzina juz mnie zna, więc nie musialby przedstawiac, teraz napisal że: "przyjedzie do mnie i po sprawie" :/ nie chcę byc z kims jako takie "zaplecze", jak moglo sie wszystko popsuc tak nagle? to chyba mozliwe tylko jesli poznal inna dziewczyne. nie rozumiem po co pisze nadal i mowi że chce ze mna byc itd. jak ma inną :(

ja tak mialam i facet mnie tak zwodzil pol roku bo chcialam byc cierpliwa i nie poddawac sie emocjom,tez kochalam i on tez mowil ze kocha.pic na wode fotomontaz.wymowka typu imieniny tez byla(dziwne ze tak nagle sie dowiedzial).nie jestesmy razem bo mial inna w tym czasie i wyszlo na to ze nie wiedzial na ktora sie zdecydowac.chcial przyjechac, to tamta pisala "spotkamy sie za godzinke"(mieszkala blizej niz ja) i wtedy bylo odwolywane spotkanie lecial do tamtej.wkurzylam sie bo psychicznie ile mozna zniesc tego ze nie wiesz co sie dzieje i zerwalam z nim choc bylo bardzo ciezko bo kochac nie przestalam.

Kasienka z centralnej ... ma racje :) nie trac czasu na kogos kto nie ma go dla ciebie :)

---------> salamandra plamista i co? Są nadal razem? On i tamta panna?

Tessa słuchaj po co pisze tak?? jak juz mowiłam chce Cie miec na zapsa w razie czego wiem wiem ponoc chłopacy nie sa tak wyrafinowani jak niby my kobiety ale Oni tak samo potrafia niezle kombinowac wiesz czasami chłopakom kłamstwa i mataczenie przychodzi bardzo łatwo..Ja tez jak sie wkurzałam na byłego jak miał niby nie przyjechac to odrazu ze moze jednak przyjedzie pisał zebym czasem nie zerwała a jak nic nie mowiłam to nie przyjezdzał w ten sposob Probuje ten "Twoj" załagodzic sytuacje...Dziewczyny nauczcie sie ze bez faceta da sie zyc wiem ze smutno jak widzi sie zakochane pary ale jak samemu sie tego nie ma to Badzcie HONOROWE i nie zebrajcie o uczucie o zwiazek!!!! to ponizajace wiecej zyska dziewczyna ktora ostro stawia sprawe i mowi to koniec tego kwiatu to pol swiatu Ja mam taki charakter zycie mnie nauczyło i naprawde nie rozpaczam po kims po kim nie warto...Wiem byc moze to co pisze ciezko jest w praktyce zrealizowac ale to jest wykonalne jestem tego przykładem Kobiety nie ponizajcie sie wiecej czas przytrzec Dziadom nosy niech nie mysla ze Oni kieruja nami jak marionetkami;]..:*

tak sa razem i czesto widze ich wspolne zdjecia na nk i krew mnie zalewa a rozstalismy sie prawie 2 lata temu:(

Jestem zdania jesli facet mysli powaznie o dziewczynie to jesli wypadnie mu jakas uroiczystosc rodzinna to pyta sie czy moze przybyc z dziewczyna jesli ta jest osoba wazna w jego zyciu to POwinien jak najbardziej Cie ze soba zabrac sam zaproponowac np" Kochanie musze jechac na imieniny babci pojedziesz ze mna??" tak to bym rozumiała a takie wyjasnienia swiadczyc moga o tym ze moze miec inne ja zadnemu nie ufam 100% bo jaka moge miec pewnosc ze facet ktory mieszka w innym miescie nie moze miec mnie np na okazjonalne spotkania i tam na stałe?? nie mam Trzeba byc ostroznym nie dac sie skrzywdzic jesli sie jest wartosciowa osoba;]

------- > salamandra plamista To nie oglądaj :P :) Zycz im szczescia :P

u mnei nie bylo mozliwosci zebym ja na takie uroczystosci z nim jezdzila bo nas dzielilo duzo wiecej km,a spotykac sie moglismy raczej tylko u mnie.pewnei w innym wypadku skonczyloby sie to wczesniej

ja nie ogladam ale jak wchodze to czasem widze najswiezsze dodane zdjecie bo mam go w znajomych

wiem co to znaczy, ale po prostu możne to taki typ, ze wie ze go kochasz, nie zdradzisz, czuje ze już od niego nie odejdziesz... musisz mu pokazać trochę obojętności, jak pisze ze chce się spotkać to tym razem ty mu odmów... powiedz ze przyjechała twoja przyjaciółka i ma jakiś tam problem i musisz z nią pogadać, pokaż mu ze ty czasem też masz inne plany...albo powiedz ze musisz pomoc mamie bo będziesz miała gości... musi chłopak zacząć się tak starać jak na początku a to jest chyba bardzo miłe :)

-------> salamandra plamista To go usuń :) Po co masz sie wkurzac. Uwuaj z ycia ludzi i rzeczy które cie wkurwiaja a bedziesz szczesliwa :) Wywal go z listy, po co ci on tam?

juz tak zrobilam, tzn, w tamtym tygodniu, jak odwolal spotkanie w sobote to ja powiedzialam że w niedziele nie moge. jak dzis nie przyjedzie to kasuje i jego numer, nie odbieram telefonu i probuje zapomniec :( ta dzisiejsza proba odwolania spotkania, bo niby jedzie do babci to juz przegięcie :(

I Bardzo dobrze robisz!!!! nie odzywaj sie i zyj mysla ze nie ten to inny..Zawsze warto poczekac niz zyc w takim czyms bo zwiazkiem tego w Twoim opisie nazwac nie mozna Zbuduj cos fajnego ale z kims wartosciowym:)