Co druga oferta pracy to staż, a nie zatrudnienie

Właśnie przeczytałam na onecie, że coraz więcej pracodawców oferuje staże zamiast normalnej umowy o pracę. http://biznes.onet.pl/co-druga-oferta-pracy-to-staz-a-nie-zatrudnienie,18563,3038702,1,prasa-detal Jestem tegoroczną absolwentką. Mam o tyle szczęście, że bardzo szybko znalazłam całkiem nieźle płatną pracę, ale jak widzę moich znajomych z roku, z których wielu jeszcze nie ma pracy to cholernie mi ich żal.

Jeszcze raz link http://biznes.onet.pl/co-druga-oferta-pracy-to-staz-a-niezatrudnienie,18563,3038702,1,prasa-detal

Niestety coś mi nie działa. Ale jakby co polecam wkleić w google.

na stażu i miło wspominam. to dobry sposób aby pracodawca mógł sprawdzić pracownika. fakt mniej płatny ale jak jest się dobrym to czasem można liczyć że szef może coś dorzucić. tak było w moim przypadku, dostawałam dopłatę aby wyrównać płacę. po stażu mnie zostawiono i podpisałam konkretną umowę o pracę na 2 lata. przez te 2 lata zobaczyłam jak trudno jest o dobrego pracownika. Jednocześnie mamy teraz 3 stazystki i jedną osobę na umowę próbną. i tylko jedna stażystka na razie ma pewność że ją zatrudnią. druga tylko dzieli pieniądze które zarobi "po zatrudnieniu" choć nie ma na to szans. Osobie na okresie próbnym umowy nie przedłużono bo się nie sprawdził. Jak ktoś chce to będzie pracował za grosze by się wykazać a jak ktoś nie chce to i miliony go nie zdopingują. Nawet firma która się wspomaga stażystami to dobrego pracownika nie przepuści, by konkurencja mogla go podlapac. tak bylo w moim przypadku, jak przyszlam na staz to wszystkie miejsca pracy byly obsadzone a w 2 miesiacu zaoferowano mi posadę. gdy jedna osoba po 1,5 roku odeszla to ja dostalam sporą podwyżkę bym nie wywinęła takigo numeru.

dobrego pracodawce tez ciezko znaleźć, wiekszosc to chamy i zlodzieje

z 5 lat temu placili tylko rownowartosc zasilku.. teraz 120 % zasilku czyli chyba ok 700 zeta... praktycznie nic nie usisz robic i odpowiedzialnosc zerowa ;)

Heh, a ja będę wdzięczna za podesłanie mi tych ofert stażu. Studiuję na 4 roku i szukam stażu od dłuższego czasu. Ofert jest mało, a jeśli już są to tak oblegane, że trzeba znać 3 języki i być w pełni dyspozycyjnym, by liczyć na rozmowę kwalifikacyjną. Trochę przeraża mnie kończenie studiów, bo już teraz widzę, że nie jest łatwo

trzeba przede wszystkim zakończyć edukację i nigdy nie pracować. mowa tu o stażu absolwenckim. potem zarejestrować się w up. dalej ewentualnie wybrać sobie pracodawcę i dalej on kontaktuje się z up i kieruje tam wniosek imienny. jak są fundusze to możemy zostać zatrudnieni w placówce która nam się marzy a nie ma tam akurat miejsc pracy. jak się spodobamy to mamy szansę tam pozostać. o innych stażach niewiele wiem.

Co druga oferta pracy to staż, a nie zatrudnienie - dodalabym jeszcze oferty dla studentow, emerytow, rencistow. prawda jest taka ze rzadko ktory pracodawca po stazu zatrudnia, najeczesciej stara sie o kolejnego stazyste i tak do usr.. smierci.

tukej oferta ------> nie spamuj cudzych tematów swoimi bzdetami

A wracając do ofert stażu absolwenckiego - nie wiedziałam, że aby się o niego starać nie można nigdy wcześniej pracować. Heh, dobrze wiedzieć, przynajmniej jestem świadoma, że nie mam na co liczyć, bo pracowałam już w wielu miejscach

obowiązek zatrudnić 2 stażystów na 5 więc nie gadajcie ze tak do usranej śmierci. cos za cos. ma darmowego pracownika ale potem tego najlepszego musi przyjac, inaczej nigdy wiecej nie dostanie stazysty.

Witam drogie Panie, a może macie chęć na szkolenie z zakresu IT albo z zarządzania (nie takie zwykłe, standardowe, ale takie profesjonalne, umożliwiające zmianę zawodu na lepiej płatny)? Centrum szkoleniowe IVORA (www.ivora.pl) oferuje takie szkolenia, umożliwiające zdobycie międzynarodowo uznanego certyfikatu. Szkolenia IVORA przeznaczone są dla osób dorosłych, chcących się przekwalifikować lub podnieść swoje kwalifikacje zawodowe. Może propozycja ta wyda się Wam ciekawa. Pozdrawiam i życzę słońca w ten deszczowy dzień, E.