czy on się dowiedział?

jestem z moim facetem od dawna i bardzo go kocham. jakiś rok temu nasz związek miał poważny kryzys i postanowiliśmy przez jakiś czas zerwać kontakt. Kontakt- nie związek. Może się to wydać dziwne, ale daliśmy sobie tydzień na myślenie, nie skreślając po prostu tego związku. Wówczas miałam zamiar mimo wszystko zakończyć go i w trakcie tego tygodnia, zdradziłam mojego faceta... czuję się z tym podle bo jednak byliśmy razem (i jesteśmy do dziś). Byłam na imprezie, spiłam się i wylądowałam w łózku z fantastycznym facetem. Raz, jeden. Nic nikomu nie powiedziałam... Ostatnio znowu byłam na imprezie, bez mojego ukochanego (nie mógł iść ze mną). Oczywiście nie zdradziłam go nigdy więcej i nie zamierzam tego robić, ale... podczas imprezy dostałam smsa od niego: 'pamiętaj o mnie zaliczając przystojniaków na imprezie'... czy myślcie, że jakimś cudem się dowiedział? :O

nie dowiedział się i jeśli Ci zależy to lepiej mu nie mów jesli nie masz zamiaru tego powtorzyc, ja bym wolala nie wiedzieć

zbieg okoliczności ze tak napisał.... nie ma raczej takiej mozliwosci zeby sie dowiedział...

wątpie, raczej był zazdrosny , bo tak właśnie zachowuje się zazdrosny facet,gdyby wiedział napewno już o tym by napomknął lub powiedział prosto z mostu-żaden facet nie umie trzymać czegoś takiego w sobie jednakże to nie rozwiązuje Twojego problemu,bo tociągle będzie w Tobie siedziało... powiedz mi , co będzie jak kiedyś się zaręczycie i będziecie planować wspólnie przyszłość....nie będzie Cię dręczyło sumienie ? i z drugiej strony , nie chce Cię oceniać , ale wybacz,ze to napisze.... kochająca kobieta nigdy nie zdradza swojego mężyczny a juz na pewno nie z innym przypadkowo poznanym

Ten SMS to tylko profilaktyka, zapewne nie wie o Twej zdradzie.

wtedy nie bardzo czułam miłość...

a teraz czujesz miłość? on nie wie o niczym, tak Ci się tylko wydaje bo masz coś na sumieniu

a teraz?

jakiś jego kolega nasłany aby ciebie sprawdzić... Jeśli nie, to myślę że nie wie, ale ty się lepiej przyznaj, bo cię to będzie do końca życia męczyć.

nie, na pewno nie :) tak tylko napisał

nie, na pewno nie :) tak tylko napisał

hehehehe, wystarczyl ci tydzien? pozdrawiam! fatycznie, potrzebowalas przerwy:)