Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kropeczka biedroneczki

Czy są tu jakieś kobietki które miały tylko jednego partnera seksualnego -swojeg

Polecane posty

Gość kropeczka biedroneczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ups...........................
Ja od 10 lat jeden i ten sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem - został po 7 latach
związku moim mężem. Od poczatku było super i nie potrzebowałam sprawdzać innych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby mój nie poznał że to ja p
no jaaasne a jak by inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od 4 lat
jeden jedyny i moj pierwszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedzę sobie
Od 10 lat jeden facet. Pierwszy i jedyny. I nie wiem sama, czy to dobrze czy źle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
tak samo ja:) jeden najukochanszy,męski,cudowny M:)od 5lat:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jednak cuda się zdarzają
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfufvguycvfuitgyutf
przez 7 lat miałam jednego i też myslałam ze jest najcudowniejszy az ... nie pojawila sie moja przygoda na 1 noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
TAK WIEC TWOJA WINA,BO MOGL BYC NAJCUDOWNIEJSZY ALE PRZEKRESLILAS TO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeden i ten sam od kilku lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłopociara
Stały i jedyny Partner przez 8 lat a teraz rozwód bo właśnie w tym nam się nie układało ja chciałam ciągle a on też tylko jak zwykle minutka dwie i Boom .Długo nie wytrzymałam.Troszkę tego załuje że nie spróbawałam z innym przed bo może nie zdecydowała bym się na ślub.Ale cóż człowiek uczy się na własnych błędach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
A POWIEDZIALAS MU CZEMU CHCESZ ROZWODU?NIE WIERZE ZE TYLKO PRZEZ TO,ZE NIE ZASPAKAJAL TWOICH RZADZY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfufvguycvfuitgyutf
tylko ze ja nie czuje sie winna i ciesze sie ze to zrobilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłopociara
Oj kochana prożby starania kremiki,próby 2 razy pod rząd namowy byśmy poszli do sexuologa bo były naprawde ciężkie okresy w naszym życiu.Na początu byłam pewna że tak ma być potem hmm że to minie ale cóż nie mineło .Mąż przestał mnie pociągać bałam się z nim sypać iż znów by mogło być tak samo..ale to wszystko na nic taki już jest....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłopociara
NIgdy bym nie powiedziała że problemy łóżkowe rozwalą mi małżeństwo ale niestety oddaliłam się od męża on też się nie starał..Przeniosło się wszystko na życie codzienne .....i tak o to się skączyło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o boże mam tak samo...
ale odwagi żeby się rozwieść , wogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłopociara
o boże mam tak samo... powiem ci tak do odważnych nigdy nie należałam ale to życie mnie trochę zmieniło zaczełałam inaczej myśleć poszłam na kurs prawka gdyż nigdy bym go pewnie nie zrobiła .Starałam być się bardziej samodzielna choć teraz nie jest aż tak kolorowo ale mam rodziców któży mnie wspierają i kochaną córeczkę jedyne co mi się udało w tym związku.I to się teraz dla mnie liczy najbardziej.Przyszedł jeden kryzys 2,3,4, i nie wytrzymałam wyśpiewałam szystko co mi na serduchu lezało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę,że jest więcej takich kobitek jak ja,a myślałam,że to już gatunek na wymarciu :) Jestem z moim M. 9 lat i to mój pierwszy i jedyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem z moim Marcinem
6 lat i też jest to mój jedyny partner. Teraz narzeczony, a w przyszłości mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madulek
ja mialam tylko jednego juz 2 latka.mam 20 lat;)czasem bym chciala wiedziec jak to jest z innym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to jaaaaaa
JA od 2 lat mam jednego partnera.. to moja pierwsza miłość. Chociaz czasem chcialabym wiedziec jak to jest z kims innym.. nie mysle o zdradzie, jestem mu wierna, ale chyba wiecie dziewczyny jak to jest :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×