Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zmęczony wrażliwością

jak żyć z neurotyczką?

Polecane posty

powiedzcie, jak żyć z neurotyczką? Wydaje mi się, że moja dziewczyna nią jest. Ma strasznie duże potrzeby emocjonalne, często płacze, wszystko strasznie przeżywa, potrafi szybko przejść od euforii do maksymalnego doła. Oprócz tego jest zawzięta, uparta, chorobliwie ambitna, bierze na siebie za dużo, a później płacze, że nie wyrabia. Kiedy mówię jej, żeby odpuściła, prosi o zrozumienie, że ona potrzebuje wciąż więcej, żeby czuć się spełniona, i mówi żebym nie przejmował się jak ona płacze, tylko powiedział jej że da rade, i ona wtedy będzie zmotywowana do tego, żeby dalej żyć na takich obrotach, na jakich żyje... Robię to o co prosi, czasem się wkurzam, bo jej nie rozumiem, ona wtedy się na mnie gniewa i czuje się niezrozumiana... i płacze. Wiem, że po prostu taka jest. Jej wrażliwość ma też dobre strony - cieszy się jak małe dziecko z drobiazgów, z tego że na ulicy leżą suche liście, że puszczam jej ulubioną piosenkę, albo że kot się do niej łasi. Jest piękną, mądrą kobietą, którą bardzo kocham i z którą chcę być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem tylko boję się, że nie jestem w stanie zrozumieć jej nastrojów, przez co zdarza mi się na nią zdenerwować i ją urazić. Tak naprawdę nie wiem, czego jej potrzeba. Zauważyłem, że kiedy nie reaguję na jej łzy ona się załamuje, nienawidzi mojego braku reakcji, ostatniej nocy chlipała koło mnie a ja udawałem, że śpię, bo byłem zły.. zabrała poduszkę i poszła do salonu. Czuję, że sobie nie radzę, a ona przez to odsuwa się ode mnie, czuję to, chociaż nie mówi mi tego. Chyba zrezygnowała z prób rozmowy :( Pomóżcie mi proszę, powiedzcie - co robić, jaki dla niej być, żeby ten związek przetrwał, żebyśmy obydwoje byli szczęśliwi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×