Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anna21

UWAGA NA ALKOHOL W CIĄŻY !

Polecane posty

Drogie mamusie chyba wszystkie wiemy ze alkohol jest szkodliwy w ciąży i do czego może on doprowadzić tu jeśli chce znajdziecie więcej informacji na ten temat potwierdzonych naukowymi badaniami: http://www.lekomaniak.pl/news/,39/kampania-informacyjna-dotyczaca-alkoholowego-zespolu-plodowego,1452,1.html Nie zależnie ile alkoholu wypije przyszła mama to może prowadzić do bardzo poważnych konsekwencji dla jej dziecka :( Nawet lapaka wina może być bardzo trująca dla dzidziusia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatka ale nie ma żadnej pewności czy akurat ta jedna lampka wina nie wpłynęła negatywnie pewne trudności wykrywane są bowiem potem podobno dzieci, których mamy piły w ciąży alkohol mają problemy w nauce i mają problemy z koncentracją :( A w tym artykule do którego podałam wyżej linka wyraźnie pisze: "u wszystkich dzieci, których matki piły w ciąży alkohol, można zaobserwować - prosto mówiąc - brak izolacji na włóknach nerwowych. Ta izolacja nie jest taka jak powinna być i podobnie jak w sieci elektrycznej, która przebija, to właśnie z takimi skutkami dla nerwów mamy do czynienia w mózgu dzieci, których matki w czasie ciąży piły alkohol..." No cóż te dziewięć miesięcy chyba można wytrzymać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ale nie musi
jak wiemy po wielu przykladach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To teraz pokażcie mi
matkę, ktora nie wypila ani kropli alkoholu gdy jeszcze nei wiedziala o tym, że jest w ciąży...i co? chyba wszyscy bylibysmy w jakiś sposób upośledzeni.😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość QDWUIQGFWIUQW
i co z tego? każda zrobi jak będzie chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda zrobi co będzie chciała ale jej dziecko będzie ponosiło tego konsekwencje :( Po co ryzykować zdrowiem własnego dziecka więc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaa11111aaaaaaaa
co to jest "lapaka wina"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość QDWUIQGFWIUQW
pokaż mi kobiete która nie napiła się alkoholu jak nie wiedziała że jest w ciąży? a dzieci jakoś rodzą się zdrowe, więc zjedź :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhjkyu
[ pokaż mi kobiete która nie napiła się alkoholu jak nie wiedziała że jest w ciąży? a dzieci jakoś rodzą się zdrowe, więc zjedź ] ja nie wypilam bo nigdy nie pije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to jestes nielicznym
wyjątkiem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej co twierdzi że nie
ma matki, która NIE PIŁA W CIĄŻY: nie ośmieszaj się:O nie każde dziecko pochodzi z wpadki! moje było zaplanowane i dlatego nie piłam alkoholu, ani kropli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i pomyslec ze niektorzy
planuja, starają sie po 2- 3 lata....i tak bez kropli alkoholu:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsze dziecko............
mialam ,nie pilam ani kropli alkoholu i jest opozniony,zle sie uczy i leniwy jak cholera,z corka nieraz chodzilam na firmowe party,zakrapiane,a jest najlepsza w klasie,ech nie ma reguly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co lepiej zadba c o własne doznania i czasem w ciąży napić się lampki wina czy lepiej zadbać o zdrowy rozwój swojego własnego dziecka? A i znam takie mamy które w ciąży w ogóle nie piły - no przecież nie wszyscy muszą pić alkohol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja tam wypiłam 2 lampki wina
Nie czuję z tego powodu wurzutów sumienia. Choć wiem że zara zlecą się matki Polki i zaczną mnie wyzywać od alkoholiczek. Tak naprawdę cały ten syf który pakujecie w siebie z dosładzanych napojach i dietetycznych jogurcikach z biedronki jest róznie szkodliwy co alkohol. Nie twierdzę żę alkohol powinno się pić w ciąży. Wręcz przeciwnie. Ale jak komuś się zdarzy że umoczył język w winie na weselu to nie ma powodu do paniki. Bez przesady... To że się nie tknęło alkoholu przez 9 miesięcy nie czyni nikogo lepszą matką od wszystkich innych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takiej sytuacji na weselu równie dobrze można wznieść toast sokiem to chodzi o symbol a nie o procenty, a jak byś przeczytała artykuł do którego podałam linka to byś wiedziała ze to nie tylko jak to ujęłaś matki polki są przeciwniczkami picia alkoholu w ciąży. I może te kobiety co nie piją alkoholu w ciąży nie czyni to nie lepszymi ale alepiej poinformowanymi. Jeszcze raz polecam Ci wiec ten artykuł :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *aniołek*
a ja jak miałam niską hemoglobinę to położna kazała mi kupić czerwone wino tzw. "byczą krew"( byłam w 3 miesiącu ciąży) Kupiłam ale wypiłam tylko lampkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawdę powiedziawszy...
Wcale mnie ten tekst nie przeraził. Równie duże prawdopodobieństwo jest że w ciąży dostanę toksoplazmozy od niemytych owoców lub mięsa, opryszczki sromu, cytomegalii, listeriozy, albo że zaraże się bakterią gronkowca. I żeby było jasne - nie popieram picia alkoholu w ciąży. Sama wypiłam 2 kieliszki wina. Byłam na weselu, miałam na to ochotę i nie będe się zamartwiać jaką potworna krzywdę zrobiłam swojemu dziecku bo przez cała ciążę zachowywałam się wzorowo. Biorąc pod uwagę to że jeszcze kilkadziesiąt lat temu nikt nie ganił spożywania alkoholu w ciąży a 200 lat temu pito wino i piwo tak jak my dzisiaj pijemy herbetę, wszyscy musieli mieć jakeś poważne ułomność od tego picia... Wiadomo że można sobie odmówić... ale jak ktoś tego nie zrobił to radzę zapomnieć i cieszyć się ciążą zamiast zamartwiać się bardzo sporadycznymi przypadkami zespołu alkoholowego który w 99.9% dotyczy dzieci alkoholiczek sporzywających o wiele więcej niż 2 lampki wina w ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To po co ta akcja jest skierowana do lekarzy, ze nawet lampka wina może źle wpłynąć na rozwój dzidziusia? Zresztą udowodniono że nawet małe ilości alkoholu są bardzo szkodliwe na pewno nie tak jak brudne jabłko i na pewno tez w innym stopniu. A jak myślisz skąd biorą się po latach te wszystkie zaburzenia u dzieci i dorosłych - często jako przyczynę medycyna podaje też alkohol w ciąży. Stereotypy trzeba obalać, a nie bronić i nikt tu nie mówi o matkach uzależnionych od alkoholu, które nie potrafią żyć bez picia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w 13 tygodniu i nie piję alkoholu. Ale jak byłam w pierwszej ciąży 9 lat temu, lekarz zalecał 1 lampkę czerwonego raz na jakiś czas. Lubię czerwone, więc co jakiś czas 1 lampkę popijałam. Takie było zalecenie mojego gina. Córka ma 8 lat, jest śliczna, zdrowa, wysportowana i bardzo inteligentna. Reguły nie ma. Ale jak pisałam na początku teraz tendencja jest inna i wolę nie ryzykować - odstawiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkam zagranica
i tu kazdy lekarz pozwala pic szklaneczke wina dziennie co kraj to obyczaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nie bronie stereotypów
I powtarzam jeszcze raz - Nie popieram picia alkoholu w ciazy. Jestem temu calkowicie przeciwna. Nie wolno jednak popadac w obsesje. Bo jak czlowiek zacznie sie zastanawiac co moglo zaszkodzic dziecku w czasie ciazy to najlepiej zamknac sie w domu, nie wychodzic, sterylizowac powietrze i sama nie wiem czym sie zywic... bo dzisiaj wszystko chemiczne. A pytalas sie swojej mamy czy nie miala nawet lyczka alkoholu w czasie jak byla z Toba w ciazy? Nie wiem... nawet cukierka czekoladowego z likierem? A jezeli miala to co? Czy to znaczy ze masz jakies oznaki zespolu alkoholowego? Alkohol szkodzi dziecku. Nie ma co do tego watpliwosci. Ale co ma powiedziec ktos kto wypil pól szklanki piwa czy kieliszek wina. No chyba sie z tego powodu nie powiesi. Prawdopodobienstwo tego ze szklanka piwa zaszkodzila dziecku jest praktycznie zadne albo bardzo znikome wiec zamiast to rozstrzasac i sie zamartwiac lepiej unikac takich sytuacji i zyc normalnie. Lyk alkoholu to moze nie jest dobry pomysl w ciazy ale zdecydowanie nie jest to tez katastrofa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt o żadnej obsesji nie mówi, tyko o rozsądnym podejściu do zdrowia dzidziusia, przecież są mamy które w ciąży w ogóle nie piją alkoholu bo zdają sobie sprawę jaki on może mieć negatywny wpływ na ich nie narodzone dziecko. I ja w takim zachowaniu nie widzę nic złego. Przecież 9 miesięcy bez alkoholu nie zmienia drastycznie życia kobiety i nie wpływa jakoś na jego jakość, a może uchronić jej nienarodzone maleństwo przed ewentualnymi negatywnymi skutkami spowodowanymi wniknięciem alkoholu do organizmu dzidzi. To tylko z rozsądku i troski niektóre kobiety w ogóle nie piją w ciąży. A co do cukierków w których znajduje się raczej znikoma ilość alkoholu, to nie ma ich tak dużo na rynku, przecież nie wszystkie cukiernie i sklepy ze słodyczami są załadowane po brzegi cukierkami z alkoholem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez względu na jakość alkoholu... Kilka tygodni przed ciążą kupiłem butelkę świetnego whisky z http://www.sklepzwhisky.pl/ Czekało na wypicie, a tutaj ciąża... Niespodziewana, ale cóż.... dzieci stokroć ważniejsze niż alkohool.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×