czuje sie sama, jak zbedne cos

przede wszystkim: zmień idola:O

siano w głowie, idź się połóź do łóżeczka spójrz na plakat Dody i piźnij się głową o scianę.

poza tym to dziecko zaprzecza samo siebie:najpierw pisze,że woli być singielką do końca życia a później ilu to już miała chłopaków itp. :) Dobra,nie będę już zwracać uwagi na tego dzieciaka to może sobie pójdzie

ogole

Źle napisałam chłopaków mam i będę miała ale napewno nie męża nie nadaje się na żonę i matke jestem za wygodna a rutyna niszczy miłość. To że lubię Dodę to nic złego. Ona jest bardzo inteligentna jej różowy styl i głupie zachowanie to styl marketingowy wy nie macie pojęcia jak Dorota jest naprawdę. Autorko mężowy spółczuje takiej żony.

a dziekuje ci bardzo.... tylko ze juz dawno po dobranocce jest wiec co ty tu jeszcze robisz??czekasz na chlopaka zeby pomogl ci lekcje odrobic???O tez porze dzieci ju spia.

autorko a może jesteście przemęczeni?Może jakbyście dzieciaki dali pod opiekę zaufanej osobie i sami spędzili cały dzień?Może to by coś dało?

O gratuluje normalnie Nagroda Nobla dla Cb napisac porze i to poprawnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mam wysoka średnią, a teraz akurat nie chce mi się spać a dobranocki sa dla takich ajk ty nie masz wyboru z bachorkami je musisz oglądać.... Mój chłopak akurat o tej porze napewno śpi ale was to nie powinno interesować. Co do tematu to rutyna was wykańcza zapewne mąż znajdzie sobie kochankę. Ale nie załamuj się. Chyba nie ma tak udanego szczęśliwego małżenstwa jak moi rodzice...

Jejku... nie dość, że dziecko, czepia się innych, że robią błędy, to sama robi takie, że szkoda gadać. Czy jest tu ktoś, kto może ją zablokować (w żargonie: zbanować)? Do autorki: jak to ktoś wyżej napisał: ludzie sie zmieniają. Może w tej chwili przeżywa kryzys, ma jakiś problem, albo zmienia się jego osobowość. Trochę dziwne, że rozmowy nic nie dały. Mam nadzieje, że będzie dobrze, choć nie wiem jak...

Goodbye Sbohem Adiós さようなら Arrivederci До побачення Head aega Auf Wiedersehen ale do takich nieuków (autorka) to poprostu powiem po po polsku D O W I D Z E N I A przeliterowałam żebyś nie miała problemu z czytaniem :)

no chyba nie, za to ty masz udane dziecinstwo u boku kolejnego chlopaczka, ktory pewnie nawet nie wie o co chodzi. Nie wiem o kim mowisz piszac bachorki bo takich nie mam, mamusia cie tak nazywa?? Idz odrob lekcje bo jutro pytaja. Do maestro i innych: Zostawilismy dzieci ostatnio bo bylismy na weselu, ale tak jakos osobno. Ja wie ze mnie kocha, ale moze to czas tak go zmienil??To on byl zawsze bardziej wylewny i skory do bliskosci, on przytulal, mowil kocham cie, ze sliczna jestem, pozeral casem wzrokiem. Teraz tez kocha ale inaczej chyba. Czy tak sie juz robi samo w malzenstwie???Moze ja jestem jakas niedzisiejsza??

autorko a jak długo to trwa? Poza tym wesele to wesele,ja miałam na myśli to,żebyście byli tylko we dwoje

w sumie to sama nie wiem... bywa ze trwa to jakis czas, potem mija i jest jak dawniej, a potem znowu to samo. Niewiem, moze to normalne a ja wyolbrzymiam, ale brakuje mi tamtego co bylo kiedys. Dla niego posiwecilam wszystko inne bo on byl (i jest) dla mnie wszystkim i tez procz jego i dzieci nie mam nic :(

tzn nie "tez" tylko "teraz"

wiesz moim zdaniem to może ma czasem takie gorsze dni,jak każdy.Wiadomo stres w praci itp.Może poprostu Ty potrzebujesz jakiejś odskoczni,tzn nie wiem czy pracujesz,ale jeśli nie to może wydź czasem gdzieś sama,bez męża.Może wtedy trochę inaczej spojrzysz na pewne sprawy.Nie wiem czy mnie dobrze zrozumiałaś.Chodzi o to,żebyś widywała się z ludźmi.Nie osaczaj go,może on tak to odbiera?Już sama nie wiem....

no ale wlasnie to on zawsze byl tym co przytulal, co bral za reke, co mowil kocham, ja taka nie bylam i to on mnie tego nauczyl, a teraz sam od tego ucieka. Przyzwyczail mnie do tego tak bardzo ze teaz mi tego brakuje. Dziekuje za rady, teraz juz bede szla spac i pomysle nad tym...

Nie, mamusia do mnie mówi - słoneczko - skarbie - kochanie - córeczko I różne zdrobnienia mojego imionka .... Widać że mnie kochają bo Cb raczej nikt oprócz bachorków nie kocha ale to Twój problem.