Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miśka1133

Czy jestem oziębła????

Polecane posty

według mnie nic, bo cię nie pociąga...przykro mi ale to będzie trwało, jak ci obrzydnie to już na dobre...skoro przytulenie wywołuje taką reakcję...uważaj, żeby z ciebie nie zostałą pusta skorupa, pozbawiona uczuć, ale spełiająca 'obowiązki' małżeńskie bo tak trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka1133
Ale my mamy dziecko. Gdybyśmy byli tylko we dwoje to nie wiem, może odważyłabym się na zmiany. Nie chcę krzywdzić tylu osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak juz wtedy czulas ze cos jest nie tak i ze wypala sie cos miedzy wami to trzeba bylo szybko tez zwiazek zakonczyc i nie zwracac uwagi na te jego komentarze ze sie zabije. gdybys wtedy tak postapila to teraz mozliwe ze bylabys w bardzo szczesliwym zwiazku z facetem ktory kochalby cie nad zycie i z ktorym jest ci wspaniale w lozku i uprawiasz seks z wielka przyjemnoscia. zrobilas blad. teraz juz tego bledu nie naprawisz bo masz dziecko i nie rzucisz wszystkiego w cholere. wkopalas sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiedz po co wasciwie zdecydowalas sie na dziecko skoro czujesz ze to nie jest to? myslales ze dziecko cos zmieni, ze sie jakos poprawi twoj pociag do niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko zapamiętaj sobie raz a dobrze, dzici wszystko wyczuwają, ZAWSZE I WSZYSTKO. One są jak magnesy na negatywne uczucia. Moirodzice są po rozwodzie, nie było patologi, nie było pijaństwa, bicia czy czegoś tam jeszcze, było podobnie u ciebie brak chemii i uczucia, wypalenie. Ja o tym wiedziałam doskonale, chociaż nigdy mi nei dale tego odczuć. Rozwiedli się mają parterów i są happy i mi lżej na sercu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka1133
Wiem, zrobiłam wtedy błąd. Bałam się, że coś sobie zrobi, było mi go szkoda, nie chciałam być sama itp. Poza tym mieliśmy naprawdę cudowne okresy i wierzyłam że jakoś to będzie.Tzn że będzie super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka1133
Bardzo chcieliśmy mieć dziecko. Wtedy byliśmy niecałe pół roku po ślubie, i wydawało mi się, że moze być tylko lepiej. Dużo wtedy pracowaliśmy obydwoje, mało się widywaliśmy i wielu rzeczy nie zauważałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilann86
Idz do lekarza i rob cos z tym bo na dluższa mete to nie wyjdzie facet musi sie wyżyc a wtedy bedziesz cierpiala.Idz do lekarza sa rozne tabletki pobudzające ja je bralam rewelacja idz do apteki ja dostalam bez recepty ok100zl 180 sztuk pomagaja.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka1133
Wiewiórka - prawda jest taka, że nic nie zrobię. Nie odejdę, bo nie chcę rozbijać rodziny, ani nikogo krzywdzić. Skoro już jesteśmy małżeństwem to muszę zrobić wszystko żeby było udane. Nie wiem, muszę coś zrobić ze sobą, może spróbuję sobie wmówić, że jest inaczej, a potem w to uwierzę i będzie dobrze. Nie wiem nie wiem nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Miśka 1133 a przed ślubem tez tak było?? od poczatku waszej znajomoscie tak rzadko sie kochaliscie??? jak długo jestescie małzenstwem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka1133
Ale tabletki podziałają na krótką metę. Nie zmienią mojej psychiki. Mam je brać przez całe życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie to już podjęłaś decyzję. Szkoda mi ciebie i mam nadzieję, że kiedyś wstąpi w ciebie trochę zdrowego egoizm i pomyslisz o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka1133
Jesteśmy małżeństwem ponad dwa lata, na początku znajomości było lepiej, ale potem im dłużej tym gorzej, z przerwami na fajne okresy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka1133
Nie czuję presji, to nie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×