Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miki

złe relacje z tesciową po urodzeniu dziecka

Polecane posty

mój córka ma 2 lata a moje relacje zmieniły się z teściową bardzo ze względu na to , że ona robi to co jej się podoba a nie liczy się z moim zdaniem, przez ten czas uraza w stosunku do niej urastała co spowodowało , że zaczęło mnie to psychicznie odsuwać od niej, rósł niewidzialny mur ,ona to wyczuwała i ja , że już nie ma jak kiedyś. Przez nerwy związane z jej postępowaniem bolało mnie serce, miałam problemy oddychaniem i inne objawy wynikające z b.silnego stresu. doszło do tego ,ze sama jej osoba wzbudzała moja niechec. kiedys z nią porozmawiałam mówiąc o tym co mnie boli, ona tez powiedziała co ja bolało z mojej stony .obraziła sie . tylko dlaczego to co dla mnie było wazne i bolesne nazwała błahostkami a to co ją raniło jest ważniejsze.mam w sobie empatie i potrafie zrozumiec jej zal, tez mogłabym nazwać jej problemy błahostkami, ale rozumiem, że to co boli błahostką nie jest. natomiast dlaczego moja tesciowa mimo tego, że powiedziałam jej o swoich potrzebach, bólach i o tym, ze czułam się lekceważona potraktowała to jakodrobnostki. to moim zdaniem też jest wyrazem lekceważenia. Uważam , że drobnostka przestaje nią być jeśli cierpi przez nią druga osoba. czy ja przesadzam , chciałabym poznać wasze zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×