Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsssd

Brzydkie pytanie-szczotka toaletowa

Polecane posty

Gość dsssd

Mam fajną szczotkę toaletową w eleganckim pojemniczku używaną już około roku. Nie bede opisywać jak ona teraz wygląda po tym roku używania, domyslcie sie...chodzi mi o to, czy można ją jakoś doczyscic nie grzebiąć przy niej palcami. Pomóżcie, szkoda mi jej wyrzucać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamiaa
nie czyscilas szczotki caly rok ??? a fuuj :/ ja mam szczotke w takim pojemniczku, zalewam ją solidnie domestosem, potem dolewam wody i ona sobie tak stoi w tej wodzie z domestosem przez pol godzinki. Potem dokladnie plukam prysznicem w wannie i jest biala i bez dotykania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja caly czas
co tydzien..zalaewam vc domestosem i wsadzam szczote na 30m9n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tydzień przy sprzątaniu generalnym łazienki, szczotkę od kibelka wkładam do gorącej wody z wybielaczem, a potem płucze dokładnie i zawsze jest czysta.A jak masz awersje do ...... załóż rękawiczki gumowe do sprzątania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablak
Nigdy nie odkładam brudnej szczotki! Zawsze jak już użyję szczotki spłukuję wodę tak długo aż szczotka będzie czysta /szorując w tym czasie już czystą muszlę. Raz na tydzień zalewam muszlę i szczotkę domestosem. Później płuczę ją gorąca wodą. Szczotka ma się świetnie od wielu lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie mam szczotki
do wc w łazience w ogóle, właśnie z tego względu, bo jak ją potem wyczyścić? Jeszcze po sobie i domownikach czyścić bym mogła, ale po gościach?! Nie! A nigdy nie wiadomo kto ją by używał. Jasne, tak najprościej, ktoś osrał kibel, to wziąć szczotkę i kibel umyć, kibel czysty, a wszystko na szczotce. :O Jak się zdarzy zabrudzić kibel, to na świeżo przecież wystarczy to przetrzeć zwitkiem papieru toaletowego. Nie mam szczotki i nie mam zamiaru jej kupować. Taka szczotka to jest dobra tylko w kiblu publicznym, bo tam ręki z papierem raczej nikt by nie włożył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ble odkladacie brudna szczotke
? po pierwsze na dno pojemnika w ktorej szczotka stoi zawsze wlewam troche domestosa po drugie po kazdym uzyciu spuszaczam wode i oplukuje w strumieniu wody szczotke i nic na niej nie zostaje. a nawet jesli to co jakis czas do pojemnika wlewam duzo domestosu i goracej wody i mocze, potem ewentualnie w rekawiczkach ja czyszcze (potrafia sie wlosy przyczepic bo mam dlugie i ze szczotki wwalam do kibla)i splukuje ja prysznicem i jest czysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 5 lat szczotki nie myłam
i jakoś wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 5 lat szczotki nie myłam
jak ktoś ma przyjsc to chowam tę szczotke do szafki, bo głupio by mi było zeby zobaczył osrana szczotke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mozna papierem
czyścić kibel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak mozna czyścić
szczotkę klozetową w wannie ? prawie sie porzygałam to czytając

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak myję kibelek to szczotkę potem opłukuję spuszczając wodę.Nie trzymam jej w domestosie,bo po co? Moja jest w świetnym stanie,a jak się zużyje to kupię sobie nową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie mam szczotki
Jak można czyścić papierem? Normalnie, ja tu nie piszę o gruntownym czyszczeniu, jakie co jakiś czas trzeba przeprowadzić, bo osad z wody się osadza na ściankach, a o takim doraźnym wytarciu, kiedy kupa wpadając do kibelka otrze się o ściankę i pozostawi ślad ponad powierzchnią wody, bo pod wodą śladu nie zostawi. A do takiego gruntownego czyszczenia taka szczotka zupełnie się nie nadaje bo nie dotrze do wszystkich zakamarków, więc tym bardziej taka szczotka jest mi nie potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to czym myjesz jak nie masz
szczotki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mozna mys szczote w wannie
taka samo jak myjesz w niej tylek. ja mam do mycia kuwete kota raz w tygodniu i niby co? na dwor z wiadrem mam ganiac ? normalnym jest ze sie wanne myje po takich rzeczach.. sama jednak zalaewam szczote w vc domestosem i tyle a swoja droge szczotki do vc sa tak tanie, ze mozna wymieniac co mies a nie chowac do szafki....to jest dopiero obrzydlistwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mozna mys szczote w wannie
po co zalewac domenstosem...? jak to powiedziec....bo wycierasz nia gowno...a to ze spluczesz woda z vc gowno da... ale co tam.... a szczotka w kiblu jest potrzebna...a jak goscie zrobia kupe to tez wycieraja papierem...czy zosatwiaj i ty to czyscisz? ciemnogrod..ja pierdole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie mam szczotki
--> jak mozna mys szczote w wannie - a ty, jakbyś zrobiła u kogoś kupę i ubrudziła kibel, i nie byłoby szczotki, to zostawiłabyś taki syf, czy jakoś po sobie posprzątała??? A z drugiej strony co za różnica, czy ta kupa zostanie na kiblu czy na szczotce? tylko taka, że na szczotce nikt od razu nie zauważy, bo szczotka w pojemniku schowana. A u ciebie goście jak użyją szczotki to ją po sobie myją, czy zostawiają tobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczotka klotka
Rozbawiło mnie to do łez: "A do takiego gruntownego czyszczenia taka szczotka zupełnie się nie nadaje bo nie dotrze do wszystkich zakamarków, więc tym bardziej taka szczotka jest mi nie potrzebna.". rozumiem, że papier toaletowy nadaje się świetnie do takiego gruntowego czyszczenia:P. Bo jak nie papier i nie szczotka, to zostaje tylko reką dotrzeć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość instr obs szczoty vc
-bierzesz szczote w dlon -wycierasz..scierasz gowno maczajac szczote w vc... -spuszczasz wode -pluczesz szczote mozna tak ze dwa a nnnawet 3 razy...szczote otrzepujesz o vc -zalewasz domestosem jako gosc z problemeami gastrycznymi...mial bym staracha zeby korzystac z vc bez szczotki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie mam szczotki
--> szczotka klotka -- gratuluję humoru, chyba z właśnego czytania ze zrozumieniem :D a gdzie ja napisałam, że do gruntownego czyszczenia dobry jest papier??? --> instr obs szczoty vc -- ty jako gość z problemami gastrycznymi obsieraj własny kibel, a nie cudzy, bo i zapachy musisz wytwarzać przy tym nie złe :P :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha! Istr obs szczoty vc mnie ubawiła.Nic dodać nic ująć.Przeważnie obok kibelka jest jakiś płyn,jak nie,to płuczesz aż szczotka będzie czysta.Zresztą,jest to,że tak nazwę,hmmm,świeże,więc odmaczać godzinami chyba nie trzeba? "po co zalewać domestosem" -> owszem,wycieram nią gówno,ale przecież nie dotykam jej rękami.Nie wlewam chloru do pojemnika.Nie zdażyło mi się zastać ubrudzonego kibelka czy szczotki po znajomych a i ja nigdy nie zostawiłabym takiego syfka. Hektolitry domestosu wszędzie a potem leczycie alergie,grypy,przeziębienia.Czystość to nie chlor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jako kobiety
jesteście obrzydliwe rozumiem, że większośc z was nie wie co to coli, i inne świństwa. sorryyy, ake własnie w domach takich gospodyń strach herbatę wypic-bo najpierw wytrze vc papierem toaletowym,a potem zrobi herbate w niedomytym kubku-małe rzeczy a jak odstraszają...hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jako kobiety
i właśnie babska z takimi idotycznymi pogladami uczą swoje coreczki, ze po sikaniu nie trzeba się podciera-bo to tylko siku-tylko trochę mokro, tylko troche śmierdzi, rąk się nie myje po wyjściu z vc...bo sie przecież ręka nie podsierałas..a papierkiem..i wogóle cały ten syffffff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmmmhmmmmmmmmmmmm
do "jako kobiety": współczuję doświadczeń, nigdy się z czymś takim nie spotkałam co napisałeś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WC .......jesli juz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do higienyi ilości występuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do higieny
i występujących bakterii - to jest ich w wubikacji niewiele w porównaniu np z pilotami czy telefonami Czy po każdej rozmowie telefonicznej myjecie ręce :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety tapety
no....skoro gowno wam nie przeszkadza...ok...pilota czyszcze raz na tydzien-podonbie klamki, wlaczniki swiatla, uchwyty szafek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tak sobie myślę
jak to jest - tu wszystkie są takie porządne (no, prawie wszystkie), litry chloru leją, a za każdym niemal razem jak jestem w jakiejś publicznej toalecie, np. w knajpie czy centrum handlowym, widzę jak laski wychodzą z toalety i nie myją rąk! :o I to również takie starsze już babki, właściwie w każdym wieku... To jest dopiero obrzydliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczotka klotka
a ja nie mam szczotki: "a gdzie ja napisałam, że do gruntownego czyszczenia dobry jest papier??? " no fakt, nie napisałaś, że papier jest dobry (choć można się tego domyśleć z Twojej odpowiedzi, skoro go używasz w tych celach :P), ale ja również nie napisałam że używasz papieru do GRUNTOWNEGO czyszczenia ("Bo jak NIE papier i nie szczotka..."). No ale jak brak argumentów, to zawsze można napisać, że inni nie potrafią czytać ze zrozumieniem :P. Napisałaś jedynie, że nie masz szczotki, bo szczotka się przecież i tak nie nadaje do gruntownego czyszczenia osranego kibla, a do powierzchownego ścierania gówien używasz papieru :O. Miodzio. Ciekawe, czego używasz do tego gruntownego czyszczenia? Łyżeczki do herbaty? Wolę się jednak nie domyślać. Tak czy siak, wypadłaś kretyńsko z tym papierem do czyszczenia gówien :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×