i dalej nic /

dziewczyny zrobilam dzisiaj test ciązowy bo okres spóźnia mi sie juz 9 dzień. wynik testu wyszedl negatywny co bardzo mnie cieszy. ale okresu niestety nadal nie mam. mam wzdety brzuch caly czas jak to pislam w innym temacie. nie wiem co robic... ;/ nie ukrywam ze bardzo stresowala mnie mysl ze jestem w ciazy ale test mnie uspokoil. dlaczego mi sie spóźnia? (dzis mam 37% gorączki;/)

nie chcę Ciebie straszyć, ale mi pierwszy test równiez pokzał negatywa.... dopiero jak zrobiła w dzień spodziewanej miesiaczki (któej oczywiście nie było ) pokazały się 2 kreseczki :) ale niestety nie było mi dane urodzic dzidzi, bo nie utrzymałam. a jest szansa , ze mogło dojsc do zapłodnienia? bo moze stres lub inne czynniki tak na ciebie podziałały i się spoznia.Moja kumpela nie miała 3miechy, ot tak.

to był juz 2 test ;/ a okesu nie ma nadal.;/ do zapłodnienia nie moglo dojsc gdyz uwazalismy i tylko raz robilismy to bez zabezpieczenia ale mój chlopak nie skonczyl we mnie :)

to sie nie stresuj, wyluzujesz, to przyjdzie:)

mam nadzieje ale marwi mnie stan podgoraczkowy ;/ mam nadzieje ze to nie jest jednak ciąża ;//

nie wiem czy wiesz, ale przed okres podwyższa się temp. co tY robiłas na biologii?

tak ale podczas ciąży temp tez sie zmienia czy tak? to ciesze sie bardzo :P mam nazieje ze nie dlugo "wyleci" .

owszem podczas ciazy temp wzrasta :)

zauwazylam ze wzrosla mi dopiero z 2h temu a rno robila test ktory dal wynik negatywny wiec to chyba raczej na miesiączke ??

odpowie mi ktos ;// ?