Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kimonek

CZy ja jestem aseksualna? Facet się ze mna nie kocha!!! co Jest?

Polecane posty

Gość kimonek

Ogólnie jak z nim rozmawiam o tym naszym "bujnym" zyciu seksualnym to on twierdzi, ze zawsze ma ochotę.. mówi:" kochanie jak go postawisz to jest Twój" przepraszam, zę tak otwarcie cytuje, ale rozmawiamy ze soba szczerze i bez ogródek. Chciałabym źeby to On sam przejawił inicjatywe, a nie ja wiecznie musze coś zaczynac.. o co tu chodzi?? czuje sie aseksualna! jestem zdrową normalną babka która ma potzreby... i chciałaby się poczuć pożądana jak kiedyś. Co on cierpi na kryzys wieku sredniego? jestesmy razem dwa lata i nagle się coś Zmieniło? mam tak ktos? poradźcie cos, bo szukanie problemów w sobie mi nie pomaga. jak z Nim rozmawiac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimonek
dodam, ze ja mam 23 lata a on 32. ale wiek nigdy nie był problemem? dodam, ze nie zmieniałm się... znaczy nie roztyłam się itd.. kurcze nie wiem co się zmieniło... chce po prpsty żeby to On wychodził z inicjatywą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania31_wawa
a jak było na poczatku, tzn kiedy zaczeliscie ze soba byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimonek
na poczatku było super... nie mógł utrzymac rąk przy sobie... naprawde nie miałam na co narzekac... teraz..? jak ja nie zacznę gry wstepnej to nic się nie dzieje... ja juz tak nie chce... chce się poczuć jak kobieta!! któej się pragnie.. nie weim co mam robić..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to moze zaloz jakas seksowna b
bielizne. WTedy powinno go ruszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania31_wawa
to jest tak:pierwsze koty za płoty.Myśle ze nic sie nie zmieniło, tylko juz sie troche do siebie przyzwyczailiscie i twój facet troszeczke ostygł. musisz byc bardziej uwodzicielska,a go czyms zaskoczyc, jesli to nie podziała to jest jakis dziwny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimonek
seksowna bielizna? kurcze ile ja jej mam...:) nawt ostatnio zaproponowałam wspólna kapiel..ale był zmęczony i chciał przełożyć na następny wieczór.. i co? nic.... wiecie ten problem jest cyba większy... ma jakies inne podłoze..absolutnie nie mysle że mnie zdradza czy coś... ale seks to nasza mocna strona od zawsze.. spełnalismy się...a teraz nagle koniec? bez sensu..naprawde próbowałam już wielu rzeczy... teraz od czasu do czasu to złąpie mnie cycka i juz mysle że się coś zacznie..ale nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania31_wawa
a moze tak go wyszkoliłas, ze jak sama nie zacdzniesz to on nic... jeśli przestał reagować na ciebie, a wczesniej sam cos zaczynał to warto by było z nim porozmawiac.Ja poznałam swojego meza jak miałam 19 lat on 29 to poprostu przez jakies 5 lat wogóle nie dawał mi spokoju, non stop chciał sie kochac, teraz rzadziej ale to on zawsze mnie uwodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimonek
widzisz Ania.. tez jestem Ania tak przy okazji:P jezeli chce to sie kochamy... to nie tak ze mi odmawia... jestem uwodzicielska..staram się go zaskakiwac.. bielizna..kąpiel.. ale mi chodzi o to, zeby on sam się jakos zajał...mną! che sę czuc piękna.. pożadana.. jak mam miec satysfakcje s seksukiedy non stop to ja musze zaczynac,, dawac do zrozumienia, ze chętnie bym sie pokochała... dlaczego os sam z siebie nie ma ochoty. znaczy nie. on twoerdzi że ochote ma zawsze.. tylko musze bydlaka postawić!!!!! mam dość. czyli co? dziwny jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie inicjuj ... daj mu sie popisać ps. troche czasu to zajmie ,ale mysle ze wstrzemiezliwosc to najlepsze wyjscie ... w końcu mu sie zachce kiedyś ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprostu nie rób nic. odczekaj a zobaczysz. poprostu sie znim nie kochaj, a nawet odmów. zobaczymy ile wytrzyma bez tej twojej inicjatywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimonek
Kurcze nie moge powiedziec że go do tego przyzwyczaiłam... to trwa może od 3 miesięcy.. kiedys nie było wazne kto zaczyna..wiesz..spontany... a Tobie Aniu z całegos serca zazdroszcze..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimonek
dzieki za odzew:) chyba macie racje... w koncu mu się zachce...czyli co>? nie naciskac. nie prowokowac.. ogolnie luz tak? tylko jaka gwarancja, ze zaskoczy? kurcze..mam potrzeby..:) ale sie postaram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam podobny problem, moj partner byl wiecznie zmeczony praca i swoimi hobby, wierz mi ze jak teraz nic nie zacznie sie zmieniac to juz nigdy sie nie zmieni, zreszta tak jest z facetami ze jak nie zmienia sie wczesniiej to pozniej na pewno sie nie zmienia. Mnie do tej pory moje skape zycie seksualne frustruje a on ....jak ma ochote raz na tydzien lub dwa to sie dopomina szkoda ze mi coraz czesciej brakuje ochoty. poddalam sie byly ciuszki byly striptizy i tym podobne ale sie po porstu poddalam i teraz chyba postanowie odejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, poczekać i nie prowokowac, a jeśli nie zaskoczy przez jakiś tam czas to chyba do sexuologa sie trzeba bedzie z nim udac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko jaka gwarancja , ze zaskoczy?" żadnej gwarancji nie masz ... zaryzykuj ... to facet , więc długo nie wytrzyma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Scyzoryk.
Dej zdjecie swojej kasi to ci powiem gdziejest twoj problem. A moze sie mu znudzilas bo facet niestety musi miec testosteron w formie wiec musi miec kilka szparek,wiekszosc z was mysli ze wasz kochany niezdradza smieszne,ci ktorzy sie zle maskuja to zdrada wyhodzi i naodwrot,wiem powiecie nieprawda ale niestety bolaca prawda,potrzeboje nawej szparki a bedziesz kochana jak napoczatku i znow bedziesz sie czuc zdobywana kochana porzadana. Przykro mi kobietki ale taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimonek
vergas obys maiła racje.... długo nie wytzryma i zacznie mnie może zdobywac.. okreskowa- czemu rozstanie> chyba, ze macie jakies inne jesxcze problemy... szkoda, ze Twoje próby spełzły na niczym:( vanessa- seksuolog to nie głupi pomysł ale kto go tam zaciągnie?? :) scyzoryk-dzieki.. jakby wszyscy mysleli tak jak Ty..to szkoda by było się w ogóle wiązac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimonek
regres maiło byc nie vergas... przepraszam:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magiczny karp
a może a może a może zamiast(!) seksu róbcie sobie masaże przez jakiś czas sam masaż co o tym myślisz, Autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimonek
hmm.. masaz? a co to ma do rzeczy? nie rozumiem...? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×