mój cel w życiu zdradzić

Mam męża, ale cały czas myslę o innym. Nie mam nawet nikogo na oku, a mimo tego czegoś mi brakuje. Nie mogę normalnie żyć, to się stało obsesją. Co mam robić?

nie mam dzieci, bo chcę odejść ale mąż mi nie pozwala

cel plytki....nie umiem ci pomoc

mój życiowy cel to przeżyć miłosną przygodę, a z mężem jest nudno, nie chcę tak żyć

mnie też się czasem marzy...

wiec zle ujelas temat....przygoda , bywaja piekne ...ale jak to z przygodami, kiedys sie koncza i co wtedy ? hmm wtedy wracamy jak zbite psy do tych ktorzy czekaja ....jesli czekaja

czy tak wygląda prawdziwe życie? nie chcę tak chcę trochę szczęścia dla siebie nawet na chwilę ...a co!

wielkie mi szczęście trochę łóżkowej gimnastyki ze świeżym chłopem

Proponuję stanąć naprzeciw ściany w pewnej odległości, rozpędzić się i przyjebać główką! Może pomoże. Aczkowiek wątpię. :O

tak jak wspomnialem ...nie umiem ci pomoc :O ..

rób co chcesz, tylko jak potem będziesz żałować, to nie żal się na kafe :O znam już takie historie jak żonka zdradziła dobrego męża, a jak się wydało, że jej kochanek nie ma kasy i nie zamierza się rozwieść dla niej, błagała męża na kolanach :O niestety przyjął ją, ale przynajmniej jak ją widzę to mam satysfakcję, bo ona chyba się domyśla, że my wiemy o tym co zrobiła :O i spuszcza wtedy głowę..

Jezeli tak bardzo tego chcesz to czemu sie na tym tyle zastanawiasz,a do tej pory tego nie zrobilaś?Moze w jakims sensie malzenstwo stanowi jeszcze dla Ciebie jakąs warośc ?Przeciez tutaj sie radzisz i probujesz upewnic co do swojej decyzji...