Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onaaaaaaaaaaaaaa

prac po politologii - gdzie szukać ?

Polecane posty

Gość onaaaaaaaaaaaaaa

Skończyłam studia lic politologie w tym roku. Macie jakieś pomysły gdzie szukać pracy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w tesco leclercu realu etc
na kasie albo na hali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licencjackie
metafora- twoj kolega ma na pewno wyzsze, (na 99%) na medycznych przyjmuja niekoniecznie z medycznym ale z wyzszym zwykle a autorka ma tylko licencjat, dzis gdy mgr ma niemal kazdy licencjat to jest nic, to tak jakbys miala sama mature wiec... jak tu wyzej podpowiadali :P praca w tesco, w warzywniaku, w obuwniczym albo odziezowym, w restauracji etc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chcę sie czepiać, ale licencjat to chyba też wyższe wykształcenie? Ale tak, masz rację - kolega jest mgr. I nie uważam, żeby osoba z licencjatem z politologii miała przed sobą tylko pracę w tesco, choć skoro Autorka sama nie wie, co ma robić ze swoim wykształceniem, to pewnie to ją czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licencjackie
owszem, wyzsze ale w dzisiejszych czsach gdy mgr moze miec kazdy po prostu licencjackie samo jest niewiele warte,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano tak. Teraz to już trzeba mieć dr żeby być kimś naukowo wyjątkowym ... co to jest licencjat? Zresztą - licencjat nie jest tytułem naukowym, tylko zawodowym. No, ale to taki mój wieczorny, offtopowy bełkot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qbbbe
Do tego mONdrali od licencjatów : licencjat - studia wyższe zawodowe ( dostaje się po 3 latach studiów dyplom uczelni wyższej ) , więc to nie jest tak jak " tylko matura " co do pracy ----> ja mam licencjat a pracuję juz w drugiej firmie w administracji na stanowisku specjalisty i bynajmniuej nie zajmuje się parzeniem kawy i przewracaniem papierów z lewej na prawą . Wniosek : samo wykształcenie to nie wszystko. liczy się to co umiesz , twoja osobowość itp. , doświadczenie .... Ps. co do magistra - poczytajcie w gazetach jakich magistrów kształcą nasze uczelnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pracuję w urzędzie miejskim jako inspektro ds. obsługi rady miejskiej. Zaczęłam już po licencjacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licencjackie
Ps. co do magistra - poczytajcie w gazetach jakich magistrów kształcą nasze uczelnie buehehehe, to dopiero mONdre wiadomo jakich magistrow ksztalca uczelnie, sadzisz ze te same uczelnie, wyksztalca lepszych licencjatow? buahaha, a to dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licencjackie
poza tym w twojej wypowiedzi widac wyraznie kompleksy na tle wyksztalcenia, w sumie nic dziwnego, masz tylko licencjat podczas gdy co roku tlumy magistrow opuszczaja uczelnie, nawet wyjatkowe tumany (ktore, tak na marginesie najpierw zrobily licencjat) pewnie kazdy kto sklada do twojej firmy cv ma mgr, :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qbbbe
licencjackie -----> nie mam kompleksów a tobie gratuluje psychologii kafeteryjnej to dopiero śmieszne :-) co do tych samych uczelni które kształcą słabych mgr lub licencjatów - oczywiście że tak tyle że ja kończyłem studia jak uczelnie jeszcze coś znaczyły a i poziom kształcenia był lepszy a nie " hurtowo " . Teraz ja się zabawie w psychologa ( choć to głupie :-O ) - widać że dowartościowujesz się na forum i w swoim mniemaniu mi dowaliłes - ale niestety ja moje wykształcenie mam gdzieś i już dawno mam gdzieś to co mam lub nie przed nazwiskiem . ty zaś negowałeś licencjat jako wyższe więc tylko sprostowałem oraz dodatkowo przedstawiłem argumenty że dobra praca jest także dla ludzi bez mgr. a co do ludzi którzy składają CV do mojej firmy - ciekawe co umieją ? masz pomysł ? co do mnie - doświadczenie w 2 renomowanych firmach , w tej chwili koordynuj ę projekty unijne itp. a wcześniej zajmowałem się przetargami. po co mi mgr ? a ty kolego napisz czym się zajmujesz skoro tak lekko ci przychodzi szydzić z innych chyba że jestes tylko forumowym pieniaczem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qbbbe
Ja mam pracę już od 6 lat zaś wielu z tym mgr pracują na kasie w Biedronce :-) także może zdejmij klapki z oczu i zdania typu " tylko licencjat " wsadź sobie w kieszeń bo mnie to nie rusza :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licencjat
o nie, 6 lat temu? :) wiec i studia skonczyles 6 lat temu, to wcale nie by;y wiecej warte niz dzis, jakbys 30 lat temu skonczyl to co innego..... twoje kompleksy widac az za dobrze, to zabawne nawet :D btw- nigdzie nie mowilam ze licencjat to nie jest wyzsze, polecam nauke czyt ze zrozumieniem, moiwlam ze wobec degrengolady nauczania na wyzszych uczelniach i nawalu magistrow licencjat na rynku pracy jest niewiele wart, zreszta i mgr tez nie jst dzis zadnym osiagnieciem, prawdziwa wartosc czlowieka jako pracownika pokazuje dopiero rynek pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qbbbe
tzn. ze 6 lat temu konczyłem ? gratuluje logiki :-) to że od 6 lat nie oznacza że konczyłem 6 lat temu :-) to raz a dwa ---> co do kompleksów - skoro to tobie daje satysfakcje to sobie tak myśl mam to gdzieś , gratuluje wyższej szkoły psychologii kafeteryjnej :-P " nigdzie nie mowilam ze licencjat to nie jest wyzsze " to może mały cytat gdzie sugerujesz czym jest licencjat " metafora- twoj kolega ma na pewno wyzsze, (na 99%) na medycznych przyjmuja niekoniecznie z medycznym ale z wyzszym zwykle a autorka ma tylko licencjat, dzis gdy mgr ma niemal kazdy licencjat to jest nic, to tak jakbys miala sama mature wiec..." Sama sobie przeczysz bo mi piszesz że mam tylko lic. a do mnie do firmy przychodzą z mgr ( czyli sugerujesz że mają lepsze wykształcenie ) - za chwilę piszesz że mgr to nic nie znaczy . więcej konsekwencji i logiki w wypowiedziach zyczę :-) I odpowiedz może na pytanie czym się zajmujesz poza stawianiem diagnozy ludziom których nie znasz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qbbbe
albo lepiej nie pisz bo się ośmieszasz kazdym swoim postem - znalazła się Pani psycholog :-) żaden mgr przed nazwiskiem nie podniesie mojej samooceny bo nie to się liczy 9 o czym sama zapewniasz ) . rynek pracy mnie już dostatecznie zweryfikował :-) a jak jest u ciebie , no pochwal się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qbbbe
Najbardziej lubie takie przemądzrałe panienki z okienka :-) z kafeteryjnej populacji intelektualistek , które zawsze wiedzą najlepiej , puszczą pare oklepanych tekstów typu "czytaj ze zrozumieniem " itp. , koleżanko czy jak komuś nie dowalisz typu " masz kompleksy " to twój dzień jest stracony ? co wnosi do tej dyskusji twoja pseudodiagnoza kogoś o kim nie masz zielonego pojęcia ? czyzbyś należała do tych co psują opinie o polskich forach , czyli wiecznie czepiających się innych ludzi pieniaczy przekonanychg o własnej nieomylności i racji ? pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licencjat
no prosze, jakbys nie mial kompleksow to bys tyle postow nie naprodukowal tylko olal temat, moje cytaty sie zgadzaja- jednak trzeba umiec nieco czytac ze zrozumieniem moj drogi, a nie prosto jak konstrukacja cepa bo pan z licencjatem inaczej czytac nie potrafi, chcesz dyskutowac ze mgr nie jest lepszym wyksztalceniem niz licencjat? a to ciekawe skoro masz taki problem z tym to idz na zaoczne i zrob sobie tego mgr,podniesie to troche twoja samoocene

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoc systemu windows
"trzeba umiec nieco czytac ze zrozumieniem moj drogi, a nie prosto jak konstrukacja cepa bo pan z licencjatem inaczej czytac nie potrafi" Teraz po chamsku obraziłaś wszystkich ludzi, którzy nie mają mgr przed nazwiskiem. Sugerujesz, że mimo gównianej wartości pierwszego stopnia naukowego, ludzie którzy go uzyskali/kupili są mądrzejsi/lepsi/potrafią lepiej czytać, niż ci bez? Kultury to cię te studia z pewnością nie nauczyły, drogie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qbbbe
licencjat ---------> ilość postów nie jest miarą kompleksów - ty się uważasz za inteligentną ? mnie po prostu wkurzają tacy pieniacze jak ty którzy oceniają innych po kilku wypowiedziach i bawią się w psychologa . nie jestes dla mnie partnerem do dyskusji bo sama sobie zaprzeczasz a w dodatku obrażasz :-O ps. co do czytania ze zrozumieniem to na tym m.in polega moja praca i bez tego dawno już bym wyleciał z pracy . " chcesz dyskutowac ze mgr nie jest lepszym wyksztalceniem niz licencjat? a to ciekawe skoro masz taki problem z tym to idz na zaoczne i zrob sobie tego mgr,podniesie to troche twoja samoocene " Sama sobie przeczysz bo w innym poscie piszesz że mgr i licencjat to to samo "NIC" musze cytowac? jesteś przewrotna jak widac w swoich poglądach No i ne pochwaliłaś się gdzie pracujesz :-) chyba po prostu nie masz pracy tylko mgr przed imieniem i to wszystko Poza tym jakim trzeba być wrednym człowiekiem udowadniając zawzięcie na forum komuś kogo się nie zna jego rzekomych kompleksów. Moje zaangażowanie w tą dyskusje to tylko wynik mojej frustracji takimi osobnikami jak ty . PAPA... więcej z tobą nie rozmawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qbbbe
jeszcze co do czytania ze zrozumieniem : Najpierw naucz się jasno i precyzyjnie oraz logicznie pisać a nie bełkotliwie to może ciebie inteligentna osoba zrozumie :-) bo jak narazie klepiesz tylko w kółko te same frazesy i komunały a na ciętą ripostę cię nie stać poza kopaniem poniżej pasa ( " cep" itp.) Musisz miec duże problemy emocjonalne lub osobowościowe skoro tak bartdzo zależy ci aby na anonimowym forum wykazac czyjes kompleksy itp. :-P ja więc żeby nie narazić się na podobny zarzut zmykam z tej dyskosji Miłego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfvbfbb
A ja mam pytanie czy dodatkowe 2 lata studiów w celu osiągnięcia mgr cokolwiek mi dadzą skoro i tak nie zamierzałam pracowac w swoim zawodzie ( do takiej konkluzji doszłam w trakcie studiów ). Czy te dodatkowe 2 lata zwiększyłyby moją inteligencje , umiejestnosci , doswiadczenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absolutnie nic ci nie dadzą
Ja po lic poszłam do pracy, zaczęłam studia inż, zaocznie, od samego początku. Prawie wszyscy moi znajomi mają mgr przed nazwiskiem, a żaden z nich nie zarabia tyle, co ja. Znacznie bardziej liczy się doświadczenie, znajomość języków, dodatkowe umiejętności, kursy, certyfikaty, niż przepękanie kolejnych dwóch lat na studiach mgr - gdzie zresztą w większości przypadków powtarza się część materiału z pierwszego stopnia, dla tych, którzy poszli na mgr na kierunek, z którym wcześniej niewiele mieli wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qbbbe
ale ja z moim kompleksem już nie mogę wytrzymac i muszę te 2 lata dorobić bo zdechnę i mnie żółć zaleje :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absolutnie nic ci nie dadzą
qbbbe - lej na to. Tytułem naukowym się nie najjesz, świata za to nie zwiedzisz, nowego samochodu nie kupisz. A życia szkoda, czas tak szybko leci. Ja znam swoją wartość, jako pracownika. Mój pracodawca też zna. I nie ma znaczenia, czy będę miała maturę, lic. czy dr. W pracy płacą za pracę, efektywną pracę, a nie stos kwitów, które się nazbierało w życiu. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qbbbe
absolutnie nic ci nie dadzą -----> o ile umiem czytać z zrozumieniem :-P ty mnie pocieszasz nie trzeba .. pozwalam sobie na sarkazm mając w pamięci taką jedną pieniaczke :-) oczywiscie że nie musimy nikomu niczego udowadniac a to że mamy prace i to nie pierwsza lepszą może niektórych boleć pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absolutnie nic ci nie dadzą
Ja wiem, że umiesz czytać ze zrozumieniem;) Spróbuj przeczytać raz jeszcze - tym razem między wierszami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licencjackie
no prosze ile postow naprodukowali, nastepne zakompleksione osobniki posiadajace licencjat a ty qb-cos tam, widac jaka masz odpowiedzialna prace skoro siedzisz tylko na kafe i posty klepiesz :O marzenie wiekszosc ludzi, siedziec za biurkiem i pic kawke serfujac po necie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×