co z tego, że nie mam małego biustu, skoro i tak jest okropny

naprawde, wolalabym miec maly, ale jedrny i ksztaltny. jedna piers mam troszke wieksza od drugiej (sama powiedziałam mojemu chłopakowi o tym, a on, że zauważył, ale nie chciał nic mówic, ani komentowac, eby mi się przykro nie zrobiło - jestem b. wrażliwa, mimo tego utrzymuje, że mu się podobają i mnie akceptuje),rozstawione na boki, jasne sutki (mam b. jasna karnacje), poza tym juz w wieku 18 lat (!!!)grawitacja robi swoje... :( jestem załamana, w staniku okej, ale bez porażka... przymierzałam ostatnio sukienke bez stanika i kolezanki tez zauwazyly, że są troche obwisłe.

rzuć tego gnoja Jak mu sie nie podobaja Twoje piersi to niech spier*ala

ale jemu sie podobaja, tylko mi sie nie podobaja!!!

piersi i ci sie nie podobaja??? prawiekazda kobieta ma jedna piers wieksza......ehhhh.....wy kobiety.....:(

Powiedzial ze zauwazyl ale nie mowil zeby nie robic Ci przykrosci co jest jednoznaczne ze ma jakis problem do nich. Powinien powiedziec Ci ze dla niego masz najpiekniejsze piersi swiata !!! Naprawde uwazam ze jak kobieta czuje sie brzydka itp to powinna zmienicn faceta. Jak sie ma fajnego faceta to zrobi tak zebys sie czula naprawde pieknie i seksownie

dla mnie nie sa normalne, a chlopakom podoba sie pewnie wszystko, co tylko odstaje od klatki piersiowej, zbieram na operacje :o

glupia

frajera!!

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=765258985