znowu ona

A dlaczego nie możesz z nią być ? Rozumiem dziewczyna kumpla, ale czy jej z nim dobrze ? Jak ona na Ciebie reaguje ? Może też chciałaby a boi się ?

ona sie pewnie domysla tylko ,ze mi sie podoba. nie zrobie kumplowi chamowy

ło jezu... a z żoną rozmawialeś? czy w ogóle nie rozmawiacie??? a jak żona wydaje tyle kasy to chyba jest zadbana i ładna? pamiętaj, zawsze to co niedostępne i obce jest bardziej kręcące, skąd wiesz że dupa twojego kumpla nie jest na codzień zrzędzącą zołzą np? przecież widzisz ją raz na pół roku... i skąd powiedzenie że staje się tobie bliższa? czyżbyście planowali wspólną przyszłośc czy co? a z żoną jak na początku było? też stawała się ci bliższa? to co się stało że teraz jest dalej? pomyśl nad tym trochę a tą laskę sobie odpuść - stracisz i żonę i kumpla. to tyle.

Jak dla mnie sprawa jest prosta. Jeśli to zauroczenie - to samo przejdzie, jeśli miłość to wątpliwa sprawa. Znam z 10 przypadków, że i po wielu wielu latach nie przeszło.

zona nie jest zbyt urodziwa... jest bardzo przecietna z urody... za to bardzo chuda... kase wydaje na sam nie wiem co..ciuchy ... nie jest super laska...ale nie chodzi tylko o wyglad. ma podly charakter..a nie byla taka. tamta laska jest inna...to sie wie..nei jest zupelnie obca

sory, ale dla mnie troche pusty jestes.. skoro pozwoliles zonie siedziec w domu i wydawac Twoja kase 10 lat temu to teraz nie jęcz nie rozumiem jak mozesz mowic ze " jeszcze jej nie zdradzilem" podle poprostu nie zaslugujesz na nia a jesli podoba Ci sie dziewczyna kolegi, to nie zaslugujesz tez na takiego kumpla kazdy z nich dla Ciebie dobry, a Ty wszystkim rogi walisz to tylko moja wypowiedz. naszczescie nie wszyscy faceci jak Ty

o co ci chodzi? czy ja ja zdradzilem? jakie rogi? dobrze sie czujesz?!

jakbym ja zdradzal po cichu to byloby lepiej? jestem zly bo mam wyrzuty? lecz sie kobieto. nawey nie wiesz ilu facetow jest gorszych ode mnie i dawnona moim miejscu przelecieli by ta mala

a myślisz że tak łatwo przelecieć "tą małą"? a, no tak, przecież masz pełno kasy to każda na to poleci... a nie pomyślałeś że ona kocha twojego kumpla i wcale cię nie chce?

Kobieta jeśli się szanuje, to nigdy nie pozwoli sobie na to, żeby być czyjąś kochanką.

wiesz co rozwalasz mnie swoimi tekstami :D

Jak dajesz radę, to nie narzekaj.

kurde ja chyba kojaze ten temat ( czy to bylo z ta dziewczyna o indianskiej urodzie czy jakos tak?) Pamietam ze raz byl topic jak koles pisal ze podoba mu siedziewczyna kumpla, a nastepnego dnia padl topic jak zona pisala ze jej maz zauroczyl sie dziewczyna kumpla ( i w tym momencie padl taki sam opis sytuacji i wygladu tej dziewczyny Dlatego zapadlo mi to w pamiec.

jak ktos wyzej napisal. W takich sytuacjach wina zawsze lezy po srdoku

dobra nic tu po mnie bo jedyne na co was stac to mieszanie ludzi z blotem.

Żonka odgalantowanaw domu to może ci rogi przyprawia. Na gaha pewnie nie krzyczy i go nie ponirza a ty haruj na nia i na niego.