Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nihilistka

Grozi mi wiezienie

Polecane posty

Gość Nihilistka
Doktor..co do tego kiedy doszlo do zdarzenia napisalam juz w pierwszym poscie.a co do kuratora moze nie wyrazilam sie jasno.on zajmie sie tylko procedura.A ten kurator z ktorym sie spotykam regularnie wypisze mi dobra opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa pomponia
W całej tej hiostorii, ciekawi mnie jaki był powód udania się do placówki medycznej w celu przeprowadzenia badania na zawartośc alkoholu we krwi. Policja może zareagować na kierowce jadącego pod wpływem alkoholu jeśli rzeczywiscie takiego kierowce zatrzyma jak prowadził pojazd. Możesz nawet nawalona siedziec za kółkiem w wyłączonym pojezdzie i nic Ci nie zrobią. Powód więc był inny, jeżeli bezprawnie zostałas doprowadzona do placówki medycznej, Twoja wolność została mimo wszystko ograniczona, policjnci nadużyli by wobec Ciebie uprawnień. Wiec jezeli szukasz pomocy na forum napisz jaki byl faktyczny powód badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie z Policji, ale co nieco do czynienia z tego typu sprawami mam. Nihilistko, nie pisałaś, że doszło do tego podczas badania w gabinecie, ale to nie jest istotne. Jeśli rzeczywiście było tak, jak opisałaś, to są spore szanse na to, że sprawa się zakończy dla Ciebie pomyślnie, bo przecież nikt nie przyjmie faktu złapania Policjanta za rękę jako napaści na niego. Jeśli jednak on ma zrobioną obdukcję, w której lekarz wyraźnie potwierdzi, że nosił ślady ugryzienia czy też inne temu podobne, to niestety ale może być trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nihilistka
ja juz sie nawet z tym pogodzilam ze pojde siedziec..tylko tak strasznie mi szkoda moich rodzicow i chlopaka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No wal śmiało to może pomożemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nihilistka
Penelopa..powodem bylo to ze zachodzi podejrzenie ze jednak ten pojazd prowadzilam.tak mi powiedzieli.sama sie zdziwilam bo przeciez siedzialam u siebie na dzialce.na moja odmowe poddaniu sie badaniu alkomatem wzieli mnie na krew

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nihilistka
wiem ze moze byc trudno a nawet bedzie.mimo wszystko dzieki tym wszystkim ktorzy poswiecili troche swojego czasu na tak beznadziejna osobe jaka jestem ja i strali sie chociz troche pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doktor-jeżeli tak twierdzisz to znam przypadek (ta sama policja) gdzie gość został skazany przez sąd (ten sam) na karę grzywny za zakłócanie ciszy nocnej pomimo tego ,że przebywał w tym samym czasie na nocnej zmianie w pracy (potwierdzone z zakładu) Ale niestety sąd dał wiare policjantom:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim przypadku masz pełne prawo do złożenia przeciwko nim zawiadomienia o przekroczeniu uprawnień. Skoro zabrali Cię z domu i nie kierowałaś pojazdem w chwili zatrzymania to oni nie mieli żadnych podstaw do tego, aby żądać od Ciebie jakiegokolwiek badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarosław
Kręcisz dziewczyno!!! nie marnuj mojego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krwi tym bardziej mogłas odmówić. trzeba było dmuchnąć w balonik póki miałaś świadków że siedzisz na krześle a nie jedziesz samochodem. generalnie owszem, jestes w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nihilistka trzymaj się
nawet najbardziej stukniętym nie życze więzienia, pokaż skruchę w sądzie trzymaj się mocno swojego i wierz w pozytywne zakończenie sprawy. Wiara czyni cuda. PS. może sąd nie będzie chciał żeby młoda osoba zmarnowała sobie życie więc wyda łagodny wyrok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nihilistka
niestety to gorzka prawda.jak sie policjant uprze to sie z nim nie wygra.przynajmniej przypadek gdzie zwykly szary czlowiek wygralby z policja nie jest mi znany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doktor-znam tego gościa:)a Ty jednak ,z całym szacunkiem dla tego co robisz trochę widocznie mniej znasz życie (czytaj nie znalazłeś sie z tej drugiej strony)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa pomponia
Trzeba było dać się przedmuchać i tak nie mogli by Cie zatrzymac. Szczególnie że nie prowadziłas i nie musiałas sie niczego obawiac. Poza tym logiczne ze jak odmawiasz badania to jedziesz na krew i sama sobie napytałas biedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech, szkoda, że zazwyczaj prawda jest taka, że z "opowieści" znika kilka szczegółów, które się niestety okazują być istotnymi dla sprawy :) Jak siedzę w tym biznesie kilka ładnych lat, tak nie słyszałem nigdy o przypadku, żeby kogoś skazali za przebywanie w jednym miejscu, podczas gdy przebywał on w innym i miał na to oficjalne potwierdzenie :) Pewnie, że sądy dają o wiele większą wiarę temu, co twierdzą funkcjonariusze różnorakich służ, ale bez przegięć, w to co pisze fuksiarek nie uwierzę za nic w świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nihilistka
a do tych wszystkich ktorzy potrafia tylko bluzgac, osadzac i mowic ze krece(chociaz nie wiem po co bym toi miala robic skoro jestem anonimowa) zycze wam zebyscie sie nigdy nie znalezli w podobnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nihilistka
nie chcialam dmuchac bo nie czulam sie winna.wiem ze tu popelnilam duzy blad:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A czenu ten temat
jest na erotycznym tego nikt nie wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doktor- wierzyc nie musisz jednak tak było O najważniejszym nie powiedziałem przed sądem przy odwołaniu (bo pierwsza sprawa była zaocznie)policjancie stwierdzili,że ten gość był pijany (w co sąd uwierzył) pomimo tego że nikt nie badał go na zawartość alkoholu we krwi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa pomponia
mogli ja doprowadzic, widocznie sąsiedzi zdecydowali sie świadczyc w sadzie ze widzieli, ze prowadzi pojazd wówczas policja ma obowiązek przebadac taka osobe na zawartosc alkoholu nie bedzie jednak stroną. A sytuacja gdzie właścieciel mieszkania jest ukarany w sądzie za zakłocenie pomimo jego nieobecnosci w domu jest mozliwa tylko wtedy, kiedy pod jego nieobecnosc w domu trwa impreza, a balangowicze nie otwieraja drzwi policji sasiedzi zas decyduja sie swiadczyc w sadzie. Wówczas z uwagi na brak mozliwosci wylegitymowania osób z mieszkania wniosek jest kierowany przeciwko włascielowi, który moze byc nawet na drugim koncu swiata. Jeśli tak nie było to nie wiem w jakiej miejscowosci mieszkacie i mozna tylko współczuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to czemu
bo podejrzana ma cipkę :D jak nie wierzysz to podejrzyj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomponia, nie mieli prawa jej doprowadzać nigdzie, samo zawiadomienie przez sąsiadów o tym, że widzieli jak prowadzi samochód nie może być podstawa do podjęcia jakichkolwiek czynności w tym zakresie. Szczególnie jeśli kierowca nie był zatrzymany przez Policję do badania w trakcie prowadzenia pojazdu. Nie ma żadnego przepisu, który pozwalałby na przeprowadzenie badania na obecność alkoholu na osobie, która siedzi sobie spokojnie w domu, nawet jeśli przyzna się do tego, że wcześniej jeździła samochodem. Zmuszenie takiej osoby do poddania się badaniu jest najzwyklejszym przekroczeniem uprawnień. Chyba, że spowodowano kolizję lub wypadek i były potwierdzenie, że to właśnie ta osoba prowadziła wtedy pojazd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nihilistka
nie wiem dlaczego temat wskoczyl na forum erot skoro dalam na dyskusje ogolna.sory mnie tez sie wydawalo ze nie maja mnie prawa badac pod kontem zawartosci alkoholu w organizmie, dlatego tez takiego badania odmowilam.teraz tego zaluje bo pewnie by sie na tym skonczylo.z drugiej strony nie chce mi sie jednak wierzyc aby funkcjonariusze poddali by mnie badaniu skoro byloby to z ich strony naruszenie...Doktor..jestes tego pewnien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopa pomponia
Musieli mieć podstawe do tego aby przeprowadzic takie badanie, jeśli ktos nie godzi sie na przedmuchanie to musi sie liczyc z badaniem na krew. Jest to okreslona procedura i wiąze sie ze sporzadzaniem odpowiedniej dokumentacji pod która pare osób musi sie podpisac! Zaden policjant nie zabierze na badanie krwii kogos kogo nie ma prawa zabrac, a w razie watpliwosci kontaktuje sie z dyzurnym jednostki mało tego o tym ze doprowadza kogos do placówki medycznej tez musi powiadomic dyzurnego jak i o przyczynach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×