Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka sobiee jaaa

jutro 3 godziny probne w pracy

Polecane posty

Gość taka sobiee jaaa

w chrakterze sprzedawcy w sklepie z meska odzieza...tylko ciekawi mnie jak niby to mam uczynic nie wiedzac co gdzie lezy z jakich materialow jest wykonane jak mam zachwalac cos czego jeszcze nie znam? co odpowiem jesli klient zapyta?\to troch niesprazwiedliwie jest wejsc do sklepu i sprzedawac cos czego sie nie zna w ramach rekrutacji............powiedzcie cos wiecej jak powitac klienta jak zagadac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zccca
fajnie że ci zapłacą za to ( naślij na nich PiP )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jaa
ale teraz w kazdym salonie robia cos takiego...nie do przeskoczenia wiem ze to nie jest w porzadku...bo jak mam niby cokolwiek tam zwojowac skoro nie znam zasad tam panujacych rzeczy ktore mialabym oferowac....no jak;/ pal licho te dwie godziny...nawet nie wiem jak sie zachowac w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thnemmtm
niepotrzebnie się przejmujesz szanse na zatrudnienie są 50/50 tym bardziej ze cio nie zaplacą to idz na luzie co ma byc to bedzie. swoją drogą mozesz juz sobie wyrobic onich zdanie jacy beda w przyszlosci dla ciebie skoro na wstepie ciebie wyzyskuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaa sobie jaaa
ale teraz w kazdym sklepeie salonie tak jest....taka metoda na spr pracownika glupota jak dla mnie ale jak nie ma wyjscia to co zrobic;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kazdym salonie tak jest
chcą zobaczyć czy będziesz stała i patrzyła, czy masz podejście do ludzi przynajmniej jakiś kontakt nawiążesz i będzie im sie z tobą dobrze pracowało. uśmiechaj się do klientów i nie stój jak słup to na pewno zrobisz wrażenie dobre, na pewno nie oczekują że będziesz super sprzedawała bez znajomości asortymentu. Wiem bo miałam dziewczyny na dnach próbnych i naprawde wdać czy ktoś chce potrafi pracować z ludzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobiee jaaa
czyli chodzi tu przede wszytskim o to by podejsc odwaznie do klienta...powiedziec dzien dobry zapytac czy moge w czyms pomoc...jesli powie ze sie rozglada to powiedziec ze w kazdej chwili jestem do panstwa dyspozycji...tak? a co jesli zapyta konkretnie o cos z asortymentu przeciez nie bede potrafila udzielic odpowiedzi an to pytanie,kobieta kieronwiczka salonu powiedziala ze chcialabym sprawdzic moja zaradnosc...jak tu byc zaradnym nie znajac sie w danej chwili na rzeczy.....moge byc mila uprzejma ale jesli chodzi o konkrety to raczej trudno przeciez....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oO.
powiedz, żeby poczekał chwilkę i podejdź do pracownika jakiegoś i zapytaj. chill out! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobiee jaaa
tak powiem niech pan zaczeka ze swoim pytaniem hehehe to wtedy pokaze jaka jestem zaradna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobiee jaaa
nie no naprawde nie wiem jak sie zachowac....napewno nie bede stala jak slup chce odwaznie podejsc do klienta usmiechnac sie zapytac w czym moge pomoc ale co dalej...bez sensu...dla mnie to glupota totalna takie cos jest;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mtemm
jesteś zaradna bo chociaz nie wiesz to nie stoisz jak dupa tylko działasz. pytaj się innych pracownikow , wazne zebys była miła i usmiechnieta .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobiee jaaa
no wlasnie trudno jest wiedziec cokolwiek kiedy 1 raz w zyciu ma sie do czynienia...no ale trudno od czegos trzeba zaczac...mam nadzieje ze to jedynie polega na tym by nawiazac jakikolwiek kontakt...tylko co zrobic kiedy klient zacznie pytac o cos konkretnego a ja zaczne sie jakac....tam pewnie nie bedzie kogo pytac bo bedzie kierowniczka stala i patrzyla na rece heh ja pierdziele przejmuje sie tym bo mi poniekad zalezy mam dosc szukania pracy.;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to że kogoś poprossz o pomoc
to jest w pewnym sęse zaradność, uwierz że wdziałam dziewczyny które w takiej sytuacji mówiły.. nie wiem :/... powiedz momencik nie jestem pewna ale zaraz się dowiem. odpowiedz mu jak już sie dowiesz, a jak sie włączy kol to nie uciekaj bo to twój klient wiec do końca powinnaś go obsłużyć .Ale nie przejmuj sie tak bardzo to tylko sklep !jak bedziesz uśmechnieta to sie spodobasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej do dyspozycji nie
myśle że to mówienie że jestem do pana dyspozycji jest jakieś takie nie bardzo:/ mnie sie wydaje wtedy klient moze się głupio poczuc....ja bym sie poczuła co ajmniej fziwnie jakby mi ktoś tak powiedział....przede wszystkim postaw się w sytuacje taką, jak ty chodzisz na zakupy - czego oczekujesz......na pewno na poczatku zapytać może w czymś pomóc.....jak powie ze nie to poczekac chwile, gdy ktoś będzie długo się zastanawiał nad jakąś rzeczą można wtedy podejsc i powiedzieć "są jeszce inne kolory/modele kroje/ czy coś w tym stylu, ewentualnie że jest rozchwytywane przez innych albo że jest na prawde dobtre gatunkowo - ale to tylko jeśli porządna firma bo jeśli jakieś bluzeczki-szmatki za 20 zł to razcej tego nie mówić:P nie wiem - zależy też jaki sklep jakie ciuchy itp. No bo o co moze pytac klient - o rozmiar - p0rzeciez zawsze spzredający mówi że "powinno jescze być, już sprawdzam", jak sie okaze ze nie ma, to ojj b. mi przykro ale już nie ma tego rozmiaru, ale z tego typu jest itp itd,, jeśli kuypi, to nap spytac o dodatki typu korale jeśli w sklepie są/ zaproponowac że np te korale idealne będą do tej bluzki, albo jeśli widac że ktoś się wacha nad kolorem bluzki np. to powiedzieć w zalezności jak ci się wydaje, że wg mnie ten kolor będzie lepszy bo podkreśli kolor pani oczu/ włosów czy coś takiego..... Przecież klient nie będzie się pytał ciebie czy pierze się to ręcznie czy w pralce i na ile stopni:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rnrnrn
kobito ty się spalisz zanim jeszcze tam pójdziesz , nie wydziwiaj nie myśl, szczel se piwko zrelaskuj się . jak ma byc twoja ta praca to bedzie a przez 3 godziny wcale taka sytuacja moze sie nie zdarzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry sie zagalapowałam
aha sorry to męska odzież to się zagalapowałam z tymi koralami itp ale jeśli np są koszule to z tym dopasowaniem do oczu/ włosów jak najbardziej, wtedy ewentualnie jakieś krawaty jako dodatki mogą być czy paski bądź coś w tym stylu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobiee jaaa
ja jestem z reguly pozytywna usmiechnieta osoba...i ale troche boje sie tego gdy nie wiem co mnie czeka gdy jest cos zupelnie nieznane caly dzien czytam w sieci o dobrych cechach sprzedawcy o efektywnej sprzedazy tak poprostu aby wiedziec cokolwiek na ten temat...wiem ze to tylko sklep ale rekutacja przebiega conajmniej tak jak na stanowisko prezesa jakies szczegolowe pytania..ajj ciekawa jestem ile jutro osob zamierzaja tak testowac... kobieta powiedziala mi an rozmowie ze jesli ja zainteresuje moja oferta to zadzwoni i zadzwonila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobiee jaaaa
tak tak to odziez meska,moze nie spale sie zanim tam pojde ale poprostu sie troszke obawiam chyba lepeij jest wyrzucic z siebie to niz dusic...lepeij porozmawiac z kims kto sie na tym zna np prowadzic dyskusje tutaj na forum:) lepeij wiedziec niz nie wiedziec...moze ktos podpowie cos madrego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry sie zagalopowałam
ahaa i mnie się wydaje że z facetami jest prościej doradzić - kobiety bardziej chcą same wybierać, nawet koszule męskie, no chyba ze totalnie sie nie zna na rozmiarach, a faceci nie sa tacy drobiazgowi, więc facet na pewno powie o co mu chodzi konkretnie że taka i taka koszula, to ty już mu wyjeżdzasz ze moze ten kolor bo będzie pasował lepiej , jeśli się facet będzie zastanawiał nad tymi głupiki przykładowymi kolorami to już właśnie jest twoja inicjatywa bo jeśli mu doradzisz, to na pewno to weźmie szybciej bo faceci razcej nie lubią spędzac zbyt dużo czasu na zakupach;P Sory ze pisze troche neiskądnie itp ale na chwilke tu weszłam i tak na szybko odpisuje ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry sie zagalopowałam
NOI NIE WIEM TEŻ JAKA TAM JEST ODZIEŻ MESKA, CZY BARDZIEJ SPORTOWA, CZY ELEGANCKA, CZY MOZE TROCHE TEGO TROCHE TEGO??? jEŚLI facet powie że szuka swetra/ bluzki coś tam to na początku się mozesz zapytać czy woli w ktroju sportowym, czy nie/ czy woli luźniejsze czy obciślejsze , czasami widac od razu że facet woli taki i taki styl....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takka sobiee jaaa
odziez meska w sensie granitury przede wszytskim koszule krawaty buty tez widzialam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobiee jaaaa
ciekawe jak to wsyztsko bedzie...byleby jakos zaczac a rozmowa sie sama dalej potoczy...ale czy proszenie o pomoc to objaw mojej niekompetencji? nie jestem przeciez doswiadczona i obeznana....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sie denerwuje
przed pojsciem tam....boje sie pytan dotyczacych konkretnego przedmiotu o ktorym teoretycznie nie mam pojecia;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wvnrnnn
przestań się nakręcać - to tylko 3 godziny w jednym z tysięcy sklepów to nie jest jedyne miejsce pracy na swiecie. zapytasz się innego pracownika w razie potrzeby lub kierowniczki ( chtyba jest na tyle inteligentna że rozumie iz nie znasz ich asortymentu ). moim zdaniem tu chodzi o to jak się prezentujesz i jak rozmawiasz a nie twoja wiedza ktorej nie masz prawa miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak ale kazda rozmowa
przeciez sprowadza sie na temat asortymentu i danego produktu...ajajaja az mnie brzuch z nerwow boli to moja 1 taka proba,no ale pojde...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rvg
jak masz tak przezywać to daj sobie spokój , więcej wiary w siebie i swoje szczescie . przez 3 godziny może się równie dobrze nic nie wydarzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wrócisz to napisz jak Ci
poszło, bo od wczoraj przeżywam razem z Tobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jaaaaa
wrocilam bylo ok...najpierw rozgladnelam sie po sklepie,kierowniczka pokazala mi gdzie co jest pzoniej dostalam karty gdzie szczegolowo bylo opisany wyglad w jakie prazki kreski podszewki dla kogo na jaka okazje itd pozniej musialam z pamieci opisac 3 rzeczy...pozzniej musialam ulozyc wedlug swojego gustu dwa stroje jeden elegancki biznesowy a drugi weekendowy luzniejszy,pozniej obsluga kompuetra i scenka w ktorej tez musialam dobrac stroj obsluzyc klienta pani ktora sie mna zajmowala byla zadowolona ponoc wiele osob nie wie co ma mowic w roznych sytuacjach... wypadlam ok skontaktuje sie ze mna w ciagu 3 dni ale jestem pozytywnie nastawiona obsluga sklepu rowniez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgbbn
i po co była panikowac - te sytuacje o ktorych pisalas wcale sie nie wydarzyly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wrócisz to napisz jak Ci
No widzisz :) Super, powodzenia w nowej pracy 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×