Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nuinui

Przyłapałam go na kłamstwie znowu..

Polecane posty

Gość nuinui
Jak mogłabym się na nim odegrać? Dzisiaj mamy poważnie porozmawiać. Myśle nad tym, aby sie wystroić wymalować i niech widzi co stracił :( i niech spieprza do tej swojej przyjaciółeczki !!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izawk
Nie wiem ile razy juz to zrobil... Ale jesli przylapujesz go ,,za czesto'' to moze warto sie zastanowic nam wspolna przyszloscia??? A jak go przylapujesz to jak sie tlumaczy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izawk
czyli poszlo o kobiete?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mi problem...
mam kaca i nie wiem jak sobie z tym poradzić... Film mi sie wczoraj urwał, i cipka mnie boli, ale nie wiem czy dałam i komu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuinui
Albo mówi prawdę (chyba, bo nie wiem czy takiemu człowiekowi można wierzyć już teraz na słowo) albo odwraca kota ogonem, że mu szperam po tel, nk, gg itd. wydaje mi się, że to on mimo wszystko czyni większe zło . Tak kłamstwa się zdarzają nie notorycznie, ale ja nie chce żyć w kłamstwie nawet najdrobniejszym. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuinui
Tak o kobiete. Nie chce pisać tutaj na ogólnym forum szczegółów bo to dość niecodzienna sprawa :( a wiem ,że jego siostra tu zagląda :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuinu
Jak się na nim odegrać? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izawk
Tez kiedys bylam w takim zwiazku... Pare razy zostalam oklamana i doszlo do tego ze zaczelam wlasnie mu spardzac tel, nk itp Co bylo bez sensu i teraz sie tego wstydze.... Zawsze sie dzwinie tlumaczyl, zawsze mial gotowa odpowiedz i na koniec awantury bo tak sie konczyly nasze rozmowy na ten temat to ja sie czulam winna nie on!!! W koncu powiedzialam sobie dosc i teraz poznalam madrego, wartosciowego faceta ktoremu ufam jak nikomu na swiecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izawk
a dlaczego chcesz sie na nim odgrywac? badz madrzejsza od niego i miej honor...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izawk
i uwierz mi ze jesli nie teraz to za pare tygodni, miesiecy i tak zrozumie co stracilll faceci juz tak maja... nie docieniaja tego co maja i zaluja ale zazwyczaj jak juz jest za pozno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuinui
To chyba najlepsze rozwiazanie bo ja też już wiele wycierpiałam z jego strony i sądze, że w tym momencie wypadałoby posłuchać rozumu nie serca :( Jest mi przykro, dużo zrobiłam dla tego człowieka i dla naszej przyszłości, żeby było nam ze sobą dobrze, żeby był szczęśliwy... z tym że uszczęśliwianie go najwidoczniej stoczyło mnie na dno... bo sama czuje się do d**y ...:( i mam już dość, każde kłamstwo przeżywam boleśnie a on tak jakby nic sobie z tego nie robi.. :( chce się na nim ostro odegrać, żeby popamiętał, docenił co stracił... i na drugi raz zastanowił się nad przyjaźnią (która nawet nie była przyjażnią bo nie wyobrażam sobie akurat ja żeby któryś z moich przyjaciół obrabiał mu tyłek na całego, wszystko psuł, komplikował sytuacje między nami :( )a miłością ....co powinnam zrobić. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuinui...
chce się odegrać z honorem... :( ! Mówisz KAŻDY? więc on może też sobie kiedyś uzmysłowi? zawsze traktował mnie z wielkim dystansem.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izawk
Jejku nawet nie wiesz jak bardzo cie rozumiem... Jesli moge zapytac to ile jestescie ze soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izawk
Moge Ci podsunac jeden pomysl. Jesli masz przyjaciolke, ale taka od serca popros ja o mala przysluge:) ALE TYLKO WTEDY JESLI JESTES NA 10000% PEWNA ZE CHCESZ TO ZAKONCZYC!!!!! Kupcie nowy numer tel i niech ona napisze do Ciebie smsa wtedy kiedy bedzie wiedzxiala ze jestes ze swoim chlopakiem. Cos typu: ,,Kochanie nawet nie wiesz jak pragne spedzic z Toba reszte zycia... Od kiedy Cie spotkalem czuje ze jestes wlasnie ta jedyna... bBede czekal na Ciebie tak dlugo ile bedzie trzeba... jestes cudowna, Twoj Kamil" :):):) Oczywiscie muisz zrobic to tak zeby Twoj facet odczytal tego smsa. Po czym powiedz mu ,,JUZ NIE MUSI NA MNIE CZEKAC'' i wyjdz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izawk
Teraz zdradze ze ja zrobilam podobnie:) jak stamatd wychodzilam to byalam taka szczesliwa i dumna z siebie ze malo nie peklam:) A jaki byl odzew z jego strony!!!!!!!! Jak nigdy!!!!!!!!! Ale tak jak pislalam wyzej-bylo juz za pozno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liljawodna
Izawik-dobre!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liljawodna
ja tez trafian ciagle na klmczuchach,i widze ze nie ma sesu im dawac szansy. Kto raz sklamie berzie non stop klamal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuinui
izawk tak bardzo dobre :) a drugi numer mam, o czym on nie ma zielonego pojęcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izawk
nuinui no to do dziela i powodzenia zycze:) Glowa do gory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michal159
W podobnej sytuacji bylem,obecnie rzuciła mnie, tez zaczalem nie ufac, bo wiem ze oklamywala mnie,mowila ze z nikim o mnie nie rozmawia zle awiem ze rozmawiala, mowila ze idzie gdzies tam, a byla zupelnie gdzie indziej, a skonczylo sie na tym jak zobaczylem jej skrzynke pocztowa z wiadomoscia od kolesia z randek, twierdzila ze to przysluga dla kolezanki, ale znalazlem jej profil na randkach gdzie zaglada kilka razy na dzien, prosto w oczy tyle razy mnie oklamala, ale ja Ja tak kocham,ze mimo ze teraz mnie zostawila, zrobil bym wszystko zeby z Nia byc, bo tak Ją KOCHAM, wybaczyl bym wszystko nawet zdrade,zwiazek trwal 8lat :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izawk
No niestety jak to mowia, serce nie sluga'' i czlowiek nie potrafi sie odkochac, zwlaszcza jak byl z kims 8 lat... Bardzo Ci wsolczuje Michal159... ale czasami warto tez pojsc za rozumem, bo on na pewno podpowiada Ci co innego niz serce... Poprostu chyba kazdy z nas musi przezyc cos takiego, rozczarowanie, zeby pozniej moc docenic cos nowgo, naparwde prawdziwego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×