Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lioliaa25

Mój facet to łotr,śmieje się ze mnie prosto w oczy przeczytajcie i cos doradzcie

Polecane posty

Gość lioliaa25

Mam nietypowy problem spotykam sie od 1,5 roku z mezczyzna,ktory jest w moim wieku, ma 25 lat i srednio 3 razy w tygodniu dotykajac moich nog, posladkow zaczyna wpadac w atak smiechu mowiac : ale jestes chudziutka, celowo daje mi do zrozumienia ,ze tak nie jest, mi z kolei jest bardzo przyklro, on ma 10 kg niedowagi,nawet przez mysl nie przeszlo mi smiac sie z niego :( jest mi cholernie przykro, mowie mu ze jak mu nie odpowiadam to,zeby szukal innej, ale on wtedy odwraca kota ogonem :( jest bardzo szczuply, zas ja przy wzroscie 170 waze 58 kg, na pewno nie jestem gruba kazdy mi mowi,ze wszystko na swoim miejscu,poprzedni partnerzy uwielbiali mnie dotykac, podziwiali, wiadomo jak kazda kobieta uwielbia komplementy, a kazdy z nich byl dosc postawny jesli chodzi o figure, jedynie ten obecny wie ,ze jest najszczuplejszym chlopakiem z jakim kiedykolwiek sie spotykalam i zarazem myslalam,ze njanormalniejszym,ale chyba sie mylilam, on ma wyksztalcenie, ledwo co srednie i pracuje w sklepie motoryzacyjnym, jego ojciec ma 2 spozywczaki i mysle,ze jest ze mna tylko dlatego,ze jestem normalna, studiuje medycyne, ostatni rok ,a on i jego rodzina wiedza ,ze to jego najlepszy wybor, niejednokrotnie kupuje mi drogie prezenty, tylko zastanawiam sie po co skoro jestem taka "smieszna" zawsze po akich drwinach on ode mnie wychodzi,a mi jest cholerrrrnie smutno :( on sam ma chyba kompleksy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcddddddd
ciekawe co by powiedzial jakbys byla otyla nie przejmuj sie !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech co za wiocha
a moze faktycznie nie ma problemu a Ty poprostu zle to odbierasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale o co Ci chodzi? Uważasz, że swoimi tekstami sugeruje Ci, że jesteś za gruba czy za chuda? Nie widzę w tym co opisujesz niczego drwiącego z Twojego ciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę że dowartościowuje się
próbując wpędzić w kompleksy Ciebie.... wiesz na jego miejscu to ja bym miała kompleksy bo facet nie dość że ma niższe wykształcenie od Ciebie to jeszcze ma mizerną posturę jak na faceta nie ukrywajmy zawód lekarza to prestiżowy zawód, nawet jeśli nie zarabia się kupy szmalu (co w zależności od specjalizacji i posiadania prywatnej praktyki nie jest wykluczone) generalnie nie chciałabym faceta który traktowałby mnie tak jak Twój Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
Ja mam wzrostu 158 i waze 49 kg, uwazam, ze jestem bardzo szczupla, ale nie chuda, mysle wiec ze Ty prrzy takim wzroscie jestes bardzo szczupla, wiec nie wydaje mi sie, zeby ten chlopak sugerowal Ci cos odwrotnego. Natomiast zastanawia mnie ddlaczego on to robi tak na odchodne, tak jakby mu nie zalezalo na Twoim dobrym samopoczuciu, albo go poprostu to cieszy, a Ty nadinterpretujesz, albo jest faktycznie toksycznym typem czlowieka i ponizajac Ciebie chce poczuc sie przy Tobie lepiej, albo chociaz wzglednie, abys Ty nie czula sie za dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lioliaa25
witam Kochane, niestety ,ale nogi mam takie niczego sobie, nie sa bardzo szczuple, z figury cos bym sie porownala do Beyonce oprocz jej wiekszego tylka :) ,ale mowie powaznie, jestem przekonana,ze nie odbieram tego zle bo moje nogi sa duzo grubsze od jego nog, on ma poprostu patyki moja jedna noga to jak jego 1,5 lub dwie porazka, nie mam ich grubych,ale mam dosc drwin z mojkego wygladu , jego rodzice za wszelka ceene chca mnie zatrzymac przy nim, posmieje sie ze mnie i za chwile jakby nigdy nic, a ja sie zaczynam bardzo denerwowac,bo zadna normalna osoba nie nasmiewa sie z drugiej , to wyglada tak, dotknie mi np. jak jedziemy autem udo tzn. klepnie jak ja np. nie prowadze tylko siedze jako pasazer i mowi, ale noga i w smiech , ja mowie,ze wysiadam,zeby szukal innej jak mu nie odpowiada ,a on na to : chcialem powiedziec ,ze fajna noga i znowu w smiech , nerwy mnie biora,ze takie nic tak sie ze mnie nasmiewa, wszyzstko jest w porzadku ponadto,ale te jego drwiny sprawiaja ,ze oddalamy sie bardzo, czuje do niego uraz,a teraz jak sie spotykamy, zabraniam mu dotykac moich nog :( masakra co mam zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieczyno ja cie nie rozumiem
jestes wyksztalcona koieta w przyszlosci po studiach bedziesz niezalezna i po co ty siedzisz z takim facetem ktory cie rani? jak mozna byc z kims w kogo towarzystwie czujemy sie zle. i jeszcze wiesz ze jego rodzinka chce sie tylko dlatego ze jestes dobra partia. gdybys nie studiowala medycyny tylko np pedagogike to nie wiadomo czy by cie akceptowali. ja bym sie powaznie zastanowila. on juz teraz jest taki a co bedzie po slubie jak juz bedzie cie mial w garsci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOBIETOOOOOO
miej jaja..!! powiedz mu, ze dla ciebie prawdziwy facet to musi miec mase i troche miesni!!! ze cudownie, gdy ma duze ramiona i kobieta czuje sie jak w niebie, jak go taki przytula. wlasnie moje kochanie jest taki duzy.. :-) kiedy mnie przytula, to nic mi do szczescia nie potrzeba. i czuje sie tak bezpiecznie.. :-) tez mu podogryzaj,ze chuchro, wypior i wymoczek..!!! :-D :-p palant jakich malo z niego :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lioliaa25
dzieczyno ja cie nie rozumiem i KOBIETOOOO dziękuje 🌼 własnie do mnie dzwonil, powiedzialam mu wszsystko co mysle ,a on na to, że to ze mna jest cos nie tak,bo on sie usmiecha jak mi to mowi i cieszy sie,ze fajnie wygladam i za chwile znowu slysze ironie w tym glosie :( brak mi slow na niego, jest mi z nim dobrze,ale czuje sie tak osaczona :( raz kazal mi sie pokazac w mini to naiwniara ubralam sobie tylko,ze w domu, to malo nie spadl z lozka ze smiechu, a mi bylo bardzo przykro, od ponad roku nie chodze w spodnicach :( kiedys powiedzialam jego rodzicom ,ze sie nasmiewa to jego "bezkrytyczna" mamusia twierdzi,ze on sie cieszy,ze ma taka cudna dziewczyne i niestety gadka sie skonczyla, mam go dosc oddalam sie z kazdym dniem od niego, ciezko mi jest, nie chce konczyc,ale mam dosc tych drwin , po co on w ogole ze mna jest Kobietooo - kiedys tak mu powiedzialam :) to sie wkurzyl i teraz rowniez za kazdym razem jak sie do mnie doczepia to mowie o tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lioliaa25
KOBIETOOOOOO - zazdroszcze Ci :) ja rowniez zawsze mialam takich miskow,ale okazywali sie debilami, choc mnie i moje cialo pod wzgledem podziwniania stawiali na podium :) czulam sie tak dowartosciowana, szczesliwa, nie wstydzilam sie jechac np . nad wode,a z tym to porazka nie dosc ,ze mnie wpedzil w straszne kompleksy to wstyd , jego 2 nogi sa jak moja jedna typowe chude badyle :),ale dla mnie wyglad sie nie liczyl najbardziej,a wnetrze jednak przejechalam sie niestety :( nie mam pojecia jak temu zaradzic tym bardzioej,ze on twierdzi,ze sie usmiecha ,a nie smieje ze mnie, na jego pecha nie jestem taka glupia i potrafie ocenic i rozroznic śmiech ironiczny ze mnie od usmiechu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOBIETOOOOOO
slowo ci daje, ze zostawilabym takiego typa..!! mam kuzynke, ktora tez ma budowe ciala podobna do twojej, z tego jak opisalas. i kiedys tam krecil sie obok niej taki chlystek wlasnie /bo wiedz,ze na takich pol-facetow innech okreslen nie ma/. no i ona dala mu przez momentpoczuc, ze go akceptuje, a ten od razu zaczal sobie z ironicznymi tekstami podobnymi do tych twojego faceta. a ona, bardzo uczulona na tym punkcie: spojrz na siebie. kobiety lubia meskich facetow i dobrze zbudowanych, i ja do takich pasuje, a nie do takich chuderlakow jak ty :-D goscia zatkalo a wszyscy sie smiali. potem nawet mowili na niego przez jakis czas "super szczur" :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOBIETOOOOOO
a poza tym to wiesz, ile jest naprawde zajebistych facetow, ktorzy wprost przepadaja za kobietami jak ty?? olej chlystka. wyobraz sobie,jak bedzie wygladal za jakis czas: stary, chudy i zylasty :-0 brrrrrr...! :-0 powiem ci tez,ze moj facet jest szalenie przystojny, to nie tylko moja opinia, a ja zawsze mam sobie cos do zarzucenia, jesli chodzi o wyglad. tak naprawde mam z 6-7 kilo nadwagi, a on mi z czuloscia mowi, ze on mnie taka kocha i nawet nie chce,abym sie odchudzala. mowi mi: skarbie, ja taka cie poznalem i taka jestes sliczna :-) a poza tym, mowi dalej, kobieta powinna byc kobieta, z jej ksztaltami /oczywiscie nie chodzi o jakas otylosc/. no i jak mowie, ze mam ochote na cos slodkiego jak jestem przed okresem, to mi przywozi 20 michalkow i 20 krowek :-D jest kochany...!!! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOBIETOOOOOO
tak wiec nie przejmuj sie! na pewno stac cie na faceta, ktory bedzie cie kochal taka, jaka jestes i co najwazniejsze, bedziesz sie z nim czuc soba..! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarrrrrr
powinnaś go zostawić. Za chwilę skończyć medycynę (a to kierunek jeden z lepszych, medycyna i prawo to dla mnie najlepsze kierunki), a jesteś z jakiś facetem, co ma ledwo maturę. Rodzice jego chcą abyś była z nim, bo żadna inna mgr i jeszcze po medycynie go nie zechce. A jeśli jesteś ładna to już w ogóle. Ja też mam 170cm i 60kg, chciałabym ważyć z 5kg mniej, ale teraz nie jestem za gruba i Ty za pewne też. A Ci chudzielce zawsze podkreślają, jacy oni są szczuplutcy a inni grubi. Ja bym poszukała sobie kogś innego na twoim miejscu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lioliaa25
KOBIETOOOOOO - dobrze mu poowiedziala :) , on ma 180 i wazy 63 kg ,zazdroszcze Ci, ja jeszcze rok temu wazylam 8 kg wiecej, teraz nauka mnie chyba wysuszyla i poporzedni oartnerzy uwielbiali moje cialo, zawsze nowili,ze nie chcieliby abym nawet kiograma zrzucila ,ze jestem piekna, czulam sie tak szczesliwa,a bylam duuuzo grubsza,a teraz :( poprostu kosmos , powaznie sie nad tym zastanowie, moje rozmowy nic nie daja,bo twierdzi,ze to ja sobie uroilam i zle go odbieram,a nie jestem taka glupia ,ale Twoj to wyjatkowy egzemplarz , oby tak dalej m, ja tez nie moge narzekac na niego,bo kaze mu np. zawiezc mnie do warszawy, jak nie prowadze, bierze auto zawozi, jest na kazde zawolanie,ale mam straszny dyskomfort, czuje sie niedowartosciowana, wsciekla jak zaczyna znowu sie podsmiewac, sama juz zglupialam :( i dziekuje za slowa 🌼 sarr- no ja teraz tez sie wazylam i jest porawie 60 kg przy 170 :) ale absolutnie nie wydaje mi sie ,ze jestem gruba, przy nim czuje taki dyskomfort, on ma 180 i wazy 63 kg to sobie wyobraz , mysli,ze ma kase to moze wszystko,ale niestety grubo sie myli :( bo oddalam sie strasznie, wrecz nie mam ochoty chwilami na niego patrzec :( z jednej strony moge na niego liczyc zawsze, dogadujemy sie nie robi mi roblemow jak spotkam sie na piwku z kjolezankami,ale z drugiej te moje ciagle kompleksy przez niego sprawiaja,ze chwilami nie moge na siebie patrzec w lustrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lioliaa25
hehe :) tak to prawda długie i chude patyki :) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego jesteś z kimś kto Cię
rani? Odpowiedz sobie sama na to pytanie. Już nie nosisz przy nim spódnic, już nie pozwalasz dotykać swoich nóg. Co będzie dalej? Wpędzi Cię w mega kompleksy, odbierze poczucie własnej wartości jako kobiety, tego chcesz? Mogę zapytać, czy uprawiacie seks, a jeśli tak, to jak on się wówczas zachowuje (chodzi o akceptację Twojego ciała)? Ktoś wyżej ma rację. Ewidentna zagrywka mająca na celu podbudowanie siebie kosztem Ciebie. Facet nie jest zbyt postawny, więc próbuje odwrócić kota ogonem, żebyś to Ty zaczęła się wstydzić, że niby jesteś za gruba. Żałosny typ. Nie znoszę ludzi, którzy złośliwymi żartami, wbijają szpile, a potem udają, że nie wiedzą, o co chodzi. ON ŚWIETNIE wie, o co chodzi, zapewniam Cię. Czy tak postępuje osoba, która kocha? Wiesz ile ja ważę przy 1.62 cm wzrostu? Aktualnie 72 kilo (mam wahania wagi, ale obecnie poniżej 65 już nie daję rady zejść). Przy mężu zawsze się czułam jak ósmy cud świata. Tak powinno być. A jak nie, to kopa w dupę, niech każdy szuka swojego ideału i nie próbuje krzywdzić innych (on w tym momencie Ciebie krzywdzi, bo takie raniące słowa są jak krople drążące skałę, powolutku, powolutku i człowiek się robi taaaaki malutki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie do końca jasne
ale o co mu chodzi? że jesteś za gruba czy za chuda? sam ma kompleksy i się dowartościowuje Twoim kosztem, po co Ci ktoś taki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lioliaa25
dlaczego jesteś z kimś kto Cię - tak czasem uprawiamy,ale zawsze chowam sie w koldrze,bo mam takie kompleksy :( poprostu w glowie mi sie nie miesci, dzis dzwonil do mnie kolega ze szkoly,ze chce mnie zaprosic na kawe to dzis od tamtej pory co drugi jego sms to kocham Cie, chce byc tylko z Toba itd,. dziwne to jest dla mnie nie wiem co go trzyma chyba tylko to,ze nie jestem puszczalska idiotka ,a zachowuje sie w porzadku, potrafie odnalezc sie w kazdym towarzystwie i zachowac z klasa.. brak slow nie wiem po co on ze mna jes i prawi mi falszywe komplementy, ja nie czuje sie gruba,bo jak wczesniej napisalam wazylam 68 kg przy 170 i mialam powodzenie,a teraz nie widze,zeby niewiadomo jak mi wzrsolo, zdaje sobie sprawe,ze wielu osobom sie podobam,ale nie jest to dla mnie istotne,sam ma kompleksy ,nie moge sie z nim dogadac twierdzi,ze mi sie cos zrobiolo do glowy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lioliaa25
nie do konca jasne- drwi z mojej rzekomo ogromnej wagi i ciala, w sposob ironiczny, ogródkowy i nie dosłowny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No wlasnieee
jak z tym seksem u was? czesto? on do tego dazy? stosuje gre wstepna? zaspokaja cie??? bo chyba nie bardzo wierze :-0 no i co? ty taka pozakrywana, co? bo jak tu sie odblokowac :-0 cienko to widze. juz masz kompleksy, a jeszcze zapoda ci frustracje :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lioliaa25
niestety robimy to jak jest ciemno,bo strasznie sie krepuje :( w ogole, brak ni slow, w gruncie rzeczy jest dobry, tolerancyjny, zawsze moge na niego liczyc,ale moze dlatego,ze sie przywiazal i wie,ze drugiej takiej "Glupiej" nie znajdzie, sama neie wiem i ciagle mi wmawia,ze to ja mam cos z glowa z tym,ze ja az tak ociemniala nie jestem i rozróźniam kiedy ktos smieje sie z ironia,a kiedy usmiecha jak cos mowi :( dzis ciagle mi pisze mile smsy, wydxzwania,ale daalam mu d o zrozumienia,ze odpycha mnie od niego coraz bardziej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×