kto mi powie???

bawilam sie z chlopakiem 2 tyg temu na imprezie potem 2 dni temu i dalam mu nr tel ale ze nie mial gdzie zapisac to napisalam dlugopisem mu na reku.powiedzial ze sie odezwie ale tego nie zrobil moze wie ktos dlaczego?sory za bledy ale nie mam nastroju by je poprawiac i prosze zeby nie bylo glupich komentarzy

Zawsze pewniej jest wypalić rozżarzonym żelazem. :)

no tak dla Was to smieszne a mnie to boli:( no ale z tym zelazem to bylo dobre:)

Za dobrze znam facetów, aby wciskać Ci kit, że zmyło się pod prysznicem. ;)

Nie wiem co mam robić , jak go znaleźć? Widzieliśmy się tylko godzinke na tej imprezie ale ja sie zakochałam i nie moge bez niego żyć.

to co mam sobie dac spokoj?a moze jest jakies inne sensowne wytlumaczenie??:(

Myślę że on też mnie pokochał, napewno nike chodziło mu tylko o sex.

Następnym razem niech on napisze Ci na ręku swój numer I najlepiej nr PESEL ;)

heh smiesza mnie te poszywacze nawet nie umieja sie podszyc:D skoro ja nie pisze polskich znakow a poszywacz pisze to wiadomo ktore nie prawda ale pewnie teraz poszywacz dobrze napisze specjalnie...ja tu mam powazny problem a inni sie z tego smieja co za ludzie...