Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szara karotka xx

zazdrość w związku na odległość. Jak sobie z tym radzić?

Polecane posty

Gość szara karotka xx

Jestem w związku na odległość. Jestem nerwowa i kłótliwa i martwię się, że zniszczę ten związek. X mieszka wiele km dalej w akademiku (pierwszy rok) a wiadomo, jakie tam rzeczy się wyprawia. Dziewczyny same pchają się mu do pokoju (mieszka z współlokatorami ale i tak się wściekam). X jest duszą towarzystwa. Ta sytuacja jest bardzo męcząca, bo trudne jest to i dla mnie i dla niego. Nie potrafię się czasami uspokoić. Nie podoba mi się to, że nie wiem kompletnie, co się tam wyprawia. Wiem, że zachowuję się sukowato. Czy ktoś był w podobnej sytuacji? Proszę o wypowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szara karotka xx
może by mi wysyłał dwa razy w tygodniu badania lekarskie stwierdzające ,. że nie miał stosunku. możliwe to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szara karotka xx
no mam , tyle tam lasek , ze nie wierze ze sie na jakas nie skusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szara kotka xx
tzn X zapewnia mnie o stałości uczuć itp, wszystko pięknie i ładnie. Jemu może i ufam, ale nie ufam wszystkim ludziom mojej płci :D nie ufam żadnym kobietom. X zawsze był 'rodzynkiem' (nawet był w liceum w klasie humanistycznej, większość tam to panienki). Widzę, jaki stosunek mają do niego dziewczyny, znam to zachowanie doskonale, bo sama do takich dziewuch należałam. Ale teraz nie wytrzymuję nerwowo, gdy widzę jakieś komentarze na nk typu : 'zaraz wpadnę z wódką' . Serio, nie wytrzymuję. Da się to zahamować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szara karotka xx
nawet mój podszywacz ma czasem rację :D pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×