to jakiś koszmar

właśnie widzałam przez okno jakiś facet oh ah szedł z pieskiem, wycackanym w plerynce oh ah ... pies się zesrał poszli dalej... kulturka. Nie cierpie takich ludzi, potem dzieci się tam bawią, z resztą oni tez tam jutro będą po tym chodzić feee

nie pierdol. za dzieciaka zdazylo mi sie bawic wyschnieta psia kupa a zyje i mam sie dobrze.

a co mnie obchodzą jakieś bachory :O....mają rodziców to niech pilnują żeby po gównach nie chodziły....

to dlaczego tracisz czas zamias wezwać straż miejską ??? jak facet raz i drugi dostanie mandat to może następnym razem sprzątnie najlepiej nic nie robić....znieczulica, ja tam parę razy dziennie wzywam policję albo straż, robię zdjęcia z okna, albo kameruję i madaty się sypią, aż miło, a na osiedlu co raz czyściej dodam, że sama mam psa