Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szukajaca milosci

miesiac po slubie a ja mam juz dosc

Polecane posty

Gość szukajaca milosci

dopiero co jest miesiac po slubie a moj maz mnie olewa nie wiem co to rodzina przebywa cały czas u rodziny im pomaga jest na kazde zawolanie a mnie nie zauwaza. powiedziaam mu co mysle wyzwał mnie od szmat i jesli mi ni odpowiada kazał mi sie wyniesc czy to normalne? dziweczyny pomozcie jestesmy razem prawie 7 lat a tu teraz taka zmiana jego siostra urodzila cały czas wydzwania zeby pojechac jej tu jej tam mimo iz ma swojego chłopaka!!! nie wiem co robic mam juz dosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukajaca milosci
mieszkamy razem od 4 lat bylo jak bylo meslalam ze zmieni sie to po slubie a on nie ma do mnie szacunku nic nie potrafie wszystko zle robie ale jak siostrzyczka czegos nie unie leci i jej nic nie powie. nie mam zadnego wsparcia w nim woli rodzie a nie mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłaś naiwna sadząc,ze po ślubie się zmieni.Bo niby dlaczego wręcz było do przewidzenia ,ze może być gorzej.Szczerze współczuję i nie mam pojęcia po co wychodziłaś za tego człowieka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bredieeeee
co z Wami kobiety?? Kiedy się nauczycie że jeśli facet jest palantem to ślub/dziecko go nie zmieni?? Jakie głupie gadanie..... litości :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie pojmę
takiego durnego myślenia - że po ślubie się zmieni - owszem ale co najwyżej na gorsze jeśli przed ślubem dobrze nie było , jeśli twój partner cię nie szanował a śmiało można to wywnioskowac z tego co piszesz to co ślub miał zmienic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Lepiej szybko od niego uciekaj - wszyscy popełniamy błędy i się na nich uczymy, ale głupotą by było spędzić przy takim człowieku który Cie nie szanuje całe życie. Aha i uważaj żeby nie zajść w ciąże bo bedziesz udupiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostańmy kochankami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem, że masz problem i chcesz się wypowiedzieć, ale proszę, używaj interpunkcji, będziesz bardziej czytelna. udawał siedem lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olewaj go tak jak
on ciebie, i powiedz ze gowno cie obchodzi dziecko siostry, ma swojego faceta to niech on jej pomaga, jestes jego żoną, jak mu sie teraz nie postawisz to pozniej wejdzie ci na głowe,wiem co mowie, ja wprawdzie nie mieszkalam ze swoim ale po slubie zrobil sie arogancki, cała ciaze znosilam rozne sytuacje z jego strony, teraz kiedy doszłam do siebie po porodzie, wysypiam sie wkoncu mam sile aby zjebac go czasem jak psa:) i wiesz pomogło...a jak wyjezdza na kontrakty zagranice to wydzwania codziennie i mowi ze teskni itd...a ja ze po co dzwoni , marnuje kase:P takze nie traktuj go za dobrze bo nie warto i nie mysl odrazu o odejsciu bo to tez nie rozwiazanie, musisz nauczyc sie z nim zyc i pokazac mu ze teraz ty jestes najwazniejsza a jego rodzinka juz nie istnieje, ja swojemu pokazałam szczegoilnie jak zjechalam jego matke ( i nie żałuje...)i powiedzialam mu ze albo wierzy matce albo mi i wybrał mnie:> teraz rozmawiam z nia dyplomatycznie...a tobie radze zadzwonic do siostry i powiedziec niech swoje problemy sama rozwiazuje i nie boj sie reakcji jego rodziny, powiedz otwarcie ze wpieprzanie sie w czyjez zycie jest nie na miejscu i ze nie zyczysz sobie robienie z twojego meza posłańca i kierowcy;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghhhhh
A ja powiem tak...wyszolam za maz 3 pazdziernika...zawsze u nas byly jakies zgrzyty , czasem padaly mocniejsze slowa...wyszlam za maz , bo kocham i niewyobrazam sobie zycia bez niego...a po slubie ....jeszcze nie bylo ani jednej klotni, ani pol wyzwiska, jest za mna, w relacjach ja- tesciowa, choc zawsze uwazalam ,ze jest mamin synkiem , wspiera mnie , szukam pracy , nie nacska, rozumie moje humory zwiazane z tym , ze przeprowadzilam sie 150 km od rodzinnego domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghhhhh
olewaj go tak jak, maszracje , tak autorka powinna zrobic...musi sie nauczyc stawiac na swoim , byc ''twarda''.Musi zaczacstawiac warunki...bo w innym wypadku jeszcze bardziej maz ja przytlopczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na moje oko do końca
przyszłego roku autorka będzie szczęsciwą rozwódką:D również poszukującą miłości:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkoooooo....
" wyzwał mnie od szmat i jesli mi ni odpowiada kazał mi sie wyniesc czy to normalne? " - tak to jest bardzo normalne!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie dlaczego wogóle
dochodzi do ślubów, bo ludzie naiwni są: mążczyźni sądzą, że kobieta po ślubie się nie zmieni - a ona się zmienia kobieta sądzi, że po ślubie mężczyzna się zmieni - a on się nie zmienia Tak jest od lat i dlatego, te udawanie przed ślubem doprowadza w krótkim czasie do tragedi po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hbbbvvv
lepiej być szczęsliwą rozwódką niż nieszczęśliwą mężatką;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na moje oko do końca
też tak myślę:) i mam nadzieję ze autorka zrozumie aluzję:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wesele było pewnie
na 120 osób i kosztowało 50 000??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo witaj klubie kochana
... u mnie przed ślubem w mieszkaniu to nawet nie talerze latały a taborety ....;-(,jednak wyszłam za niego) .... dziś mija tego tyraństwa 10 lat i właśnie nie długo mam pierwsza sprawę rozwodową ---żałuje ze dopiero teraz sie z decydowałam ,mogłam se oszczędzić te lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo witaj klubie kochana
...i tez zaraz po ślubie był brak szacunku ,tolerancji ,zrozumienia.ileż to razy sie wyprowadzałam żeby dać mu nauczkę ,nic przez te lata sie nie nauczył !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkoooooo....
ale autorka zmiast sie zastanowić nad sobą to woli zadawać głupie pytania czy to normalne,że masz ją wyzywa od szmat.. co za tępa baba! az brak mi słów! moze ona to poprostu lubi, to niech tak ma! kazdy ma to na co się godzie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jet jak zyjecie ze soba
po kilka lat bez slubu dziwki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do matkoo
sluchaj kobieto nigdy nie mozesz byc pewna co cie w zyciu spotka, moze ta kobieta jest zaslepiona miloscia i jeszcze do niej nie dociera ze maz nie ma prawa jej tak traktowac, radze ci troche pokory, bo w zyciu roznie bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tak to jest
czy wg. ciebie kobieta ktora jest w dlugoletnim zwiazku ktory prowadzi do slubu to dziwka? to jak nazwiesz te ktore wpadna i biora slub np. po miesiacu znajomosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to teraz ja sie wypowiem
Wiem o czym mówisz... jestem po ślubie 4 miesiące i co właśnie uciekłam od męża... Zaraz po ślubie zaszłam w ciąże i chyba to dzieciątko skłoniło mnie do tego, żeby jak najszybciej uciekać... Mieszkaliśmy za granicą, wróciłam tu ze siniakiem na brzuchu... taki super mąż, który właśnie tyle razy się już zmieniał... owszem zmieniał się ale na tydzień, dwa. Jeśli nie ma do Ciebie szacunku to nie licz na to, że będzie go miał. Nie miał i mieć nie będzie. Na pewno jest Tobie głupio teraz odejść, bo pewnie myślisz - Kurcze miesiąc po ślubie, tyle kasy, tyle przygotowań na marne co rodzina powie itp ale nie patrz na to jak ktoś wyżej napisał, każdy popełnia błędy. Patrz na swoje szczęście, bo on się nie zmieni a może być tylko gorzej... uciekaj zanim będziesz w takiej sytuacji jak ja w ciąży i do tego jeszcze zostaniesz pobita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie do pojecia
ale masz to wlasne zyczenie - mieszkalas z nim 4 lata a jednak zdecydowalas sie za niego wyjsc myslac ze sie zmieni. rozumiem, ze gdyby to wyszlo po slubie bo wczesbniej razem nie mieszkaliscie ale nie ... po to sie zamieszkuje razem przed slubem zeby sie roznych rzeczy o sobie dowiedziec co czasem skutkuje rozstaniem z powodu niezgodnosci chakarterow. jesli cie nie szanowal przed slubem to trzeba bylo sie na ten slub nie zgadzac. ale cos mi chodzi po glowie, ze ty na ten slub naciskalas chociaz on wcale nie chcial, naciskala rodzina bo tyle lat razem bez slubu i w koncu dla swietego spokoju sie oswiadczyl, pomyslal "niech ma ta sukienke, te wesele i prezenty co mi szkodzi wyklepac formulke w kosciele". teraz zostaje ci zlozyc pozew o rozwod i uniewaznienie malzenstwa bo jedna strona zawarla pod przymusem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolka ta od bolka
jestes sama sobie winna ot co mam Ci do powiedzenia. Ni jestes nastolatka ktora wierzy ze po slubie zycie zmieni sie w bajke. Mi kiedys wujek, bardzo madry czlowiek powiedzial, ze jezeli chlopak nie zrobi dla mnie czegos przed slubem, to nie mam na co liczyc ze po slubie to zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Upodlona
Rok po slubie i mam dosc koszmaru. nigdy wiecej zadnych slubow. Wole na kocia lape. Jesli nie macie przymusu wyjsc zamaz to nigdy tego nie robcie. Pierwszy slub to byla chec udowodnienia sobie ze jestem dorosla. Mialam 30 lat. Rozwod po 2 latach. Drugie malzenstwo w ieku 40 lat. Po roku mam dosc tej beznadziei. Gdybym nie byla zmuszona to nie bralabym tego drugiego slubu. Nigdy wiecej slubu bo to tragedia dla kobiety. Kobieta bez slubu jest wolna, swobodna i niezalezna od chlopa. Jak wychodzi zamaz staje sie ofiara na pastwe losy meza. Maz obecny to psychopata, alkoholik i hazardzista. Zyje w nedzy ale on swietnie zarabia, kolo 8 tysiecy miesiecznie. Ja zyje biednie. Gdyby nie pieniadze ktore potajemnie daje mi moja siostra nie mialabym sie w co ubrac. Koszmar. Marze o dniu kiedy wreszcie bede sie mogla wyprowadzic. Moja sytuacja zmusza mnie do pozostania przy moim kacie jeszcze pol roku. Pomodlcie sie za mnie zebym dotrwala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość Upodlona dziś A dlaczego wy kobiety wybieracie takich głupich nieodpowiedzialnych facetów na mężów ?? jestem sam bo nigdy nie bajerowałem, nie oszukiwałem kobiet a one to nagminnie kupują i uwielbiają .Jak widzę te bajeczki, obślinianie i udawanie par to mi się chce śmiać. Wielkie miłości, po kilku miesiącach śluby, róchanie zwane sexem po 3 randkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×