To jaki mam wreszcie typ sylwetki???

Zastanawia mnie od dłuższego czasu jedna ważna sprawa. Mianowicie istnieją trzy typy budowy ciała: endomorficzny(otłuszczony), mezomorficzny(muskularny) i ektomorficzny(chudy, wątły). No i właśnie tu jest moje pytanie: jaki ja mam typ. zastanawia mnie to ponieważ w moim przypadku jest tak że gdy jestem szczupły a nawet chudy ( gdzieś 64 kg) to wyglądam szczerze mówiąc po prostu chudo a czasem nawet lekko rachitycznie. I to nie jest tylko moje zdanie ale innych którzy mówią mi jaki jestem strasznie chudy i w ogóle. Poza tym spadają mi wtedy spodnie a cała sylwetka rzeczywiście wydaje sie wątła. A więc wówczas wyglądam jak STUPROCENTOWY EKTOMORFIK. Jestem wtedy chudy i wątły, ramiona wąskie, zapadła klatka piersiowa. Z drugiej strony kiedy przybieram na wadze i ważę np. 74 czy 75 kg to wyglądam jak ENDOMORFIK. Ramiona szerokie, mocna klata, "boczki", brzuch, kończyny itp.Czyli ogólnie grube, przysadziste ciało i nazywanie mnie bykiem. I tu jest pytanie: jakim więc jestem typem. Jak jestem chudy to wyglądam jak trzcina na wietrze a jak gruby to kawał chłopa. Czyli na to wychodzi że jak chudy to ekto a jak gruby to endomorfik. Ale z drugiej strony przecież każdy ma jeden typ???To jakim według was jestem typem(mezomorficzny raczej na pewno odpada bo nigdy tak naprawde nie miałem mięśni)???