Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona ..

Sporadycznie pojawiający się bolesny pryszcz GIGANT

Polecane posty

Gość wkurzona ..

Słuchajcie mam taki problem. Może ktoś ma podobny i coś doradzi. Jeśli ktoś właśnie je to radzę przejść inne topiki. Uważam się za nawet niebrzydką kobiete. Nie mam trądziku ani jakichś większych problemów z cerą. Czasami jednak zdarza się że raz na kilka miesięcy wychodzi mi najczęściej w okolicy nosa ogromny pryszcz, który rozwija się bardzo powoli, jest ogromny, bolesny, bardzo widoczny i potrafi się goić cały tydzień albo i dłużej. Problemem staje się wtedy dla mnie opuszczenie domu i wyjście do pracy, ponieważ nie jest to zwykły wyprysk. Strasznie szpedzi. Unikam wtedy rozmowy z jakimkolwiek facetem, zresztą wstydze się pokazać przed kimkolwiek. Próbuję się jakoś ratować przed wyjściem do pracy i wycisnąć to paskudztwo ale tak jak mówiłam rozwija się bardzo powoli i ciężko wyczuć moment kiedy można sobie pozwolić na wyciskanie bez ryzyka spowodowania blizny. Jak już się odważe to ruszyć to godzinami leje się osocze i zostaje wielka dziura w skórze. Najgorsze ze nie znam żadnego środka który by przyspieszył dojrzewanie i gojenie się tego świństwa. Jak już wyjdzie to cały tydzień się z tym męcze. Wszelkie środki punktowe na pryszcze dostępne w sklepach kompletnie nic nie działają. Pasta do zębów też nie wysusza tego ani nic z tym nie robi. Chociaż to zależy jaka pasta. Bo jakieś 5 lat temu wydawało mi się że znalazłam na to gówno sposób. Nałożyłam wtedy na to pastę do zębów taką jaką akurat przypadkiem używałam. To była zwykła najtańsza pasta do zębów za 2 złote i każdego pryszcza potrafiła wysuszyć w parę godzin, w najgorszych przypadkach góra dwa dni. To było dla mnie istne cudo na pryszcze. Niestety teraz już nie produkują tej pasty, nie widze w żadnym sklepie. A żadna inna pasta na mnie już nie działa. Ostatnio problem się u mnie powiększył. Podejrzewam że winą jest duży stres w pracy. Normalnie co 2 tygodnie wyłązi mi nowe pojedyncze ale bardzo widoczne świństwo. Właśnie dziś widzę nowe zaczerwienione bolesne miejsce na nosie. Jutro rano jak się obudze to zacznie się kluć. Jak ja do cholery się pokaże ludziom w pracy przez cały tydzień ? Czy ktoś zna jakiś mocny ale naprawde skuteczny środek wysuszający pryszcze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polecam polopirynę s, rozpuść tabletkę w niewielkiej ilości wody na papkę i nałóż, jeśli badziew nie zniknie to przynajmniej szybciej dojrzeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość możesz też łykać tę polopirynę
smaruj takie miejsca olejkiem lawendowym-działa antyzapalnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×