Jak odmówić pożyczki???? Poradźcie proszę...

Sprawa wygląda następująco: zostałam porproszona o pożyczkę przez swego kuzyna, chodzi tu o konkretną sumę....no i osoba ta wie że jestem w posiadaniu takiej kasy. Jak odmówić i wyjść z tego z twarzą???? Nie chcę pożyczyć bo wiem że będzie problem z oddaniem... Poradźcie proszę

ja bym pożyczyła, spisać sprawe u notariusza i git, albo choćby włączyć kamere w aparacie cyfrowym i nagrać jak mówi, że pożycze tyle i tyle, odda w dniu.... i spisać to na kartce, moze brzmi śmiesznie ale dla sądu to są oczywiste dowody. Jak przyjdzie termin oddania kasy, i nie będzie miał to powiedzieć mu, za 2 tygodnie kasa albo ide do sądu i jeśli kolo nie będzie miał to iść na prawde do sądu, kosztami rozprawy zostane obciążony on.

powiedz ze nie ma sie obrazić ale nikomu nie pożyczasz kasy....

założyłaś długotrwałą lokatę z dobrym oprocentowaniem i nie możesz teraz zerwać umowy bo zapłacisz karę a dodatkowo nie zarobisz na SWOICH pieniądzach

albo powiedz szczerze "stary znamy się nie od dziś i oboje wiemy, że z dotrzymywaniem obietnic to u Ciebie ciężko, przepraszam ale nie pożycze Ci tej kasy"

powód - mam taką zasadę, że nie pożyczam pieniędzy - koniec kropka nagrywanie i włóczenie się po sądach? glupota i kto odda autorce stracone nerwy?

No tak wiąze się to z kłopotami, no bo jak nie pożyczę to będę ta zła, a jak pożyczę i będę się upominać to jeszcze gorsza. Wolałabym uniknąć całej tej sytuacji. Może ktoś miał podobny problem???

kupić samochód zmienić samochód, komputer, lodówkę, wesele cokolwiek nie wiem o jaka sume chodzi . Następnym razem nie przyznawaj się że jesteś w posiadaniu takich pieniędzy, a jak ktoś ci wmawia to mów że to plotki, że wydałaś na coś tam, albo że pozyczyłaś. najlepiej się nie przyznawać, ja mam kase odłożoną ale nikt o tym nie wie mówię że nie mam kasy.

Ulokuj kasę tak, żebyś nie mogła jej ruszyć. Najlepiej długoterminowo.

nie pożyczaj! ja pożyczyłam dobrej przyjaciółce...i przestała być po tym moją przyjaciółką.Kasy już nie zobaczę.

a nie mowił ,na co chce ??

u nas juz kilka razy była taka sutyacja ze rodzeństwo mojego męża prosili go aby podżyrował im kredyt albo wziął kredyt na siebie a oni będą spłacać....powiedzieliśmy prosto z mostu ze nikomu kasy nie pozyczamy ani nie zyrujemy....teraz juz wiedza i nie przychodzą

i spisywanie ? W życiu , nie wyobrażam sobie z własnej głupoty czy "dobrego" serca ciągac sie po sądach :O Powiedz kulturalnie że w najbliższym czasie pienądze te będą ci potrzebne i tyle , nie masz obowiązku się tłumaczyc i tyle , mój kuzyn tak pożyczył pienądze od mojego brata 5 tyś i na oczy ich już braciszek nie zobaczy

komus tam i nie masz kasy

widzisz w naszym przypadku to było rodzeństwo męża i odmówilismy....więc ty kuzynowi tez odmów....jak sie obrazi to będziesz miała z nim spokój....na nas sie nikt za to nie obraził

Oczywiście na materiały do pracymu ta kasa potrzebna....Taki biznesmen w papierowych butach, prowadzi własną działalnośc a kredyt za kredytem i kredytem pogania.

"stary znamy się nie od dziś i oboje wiemy, że z dotrzymywaniem obietnic to u Ciebie ciężko, przepraszam ale nie pożycze Ci tej kasy" po takiej przemowie odechce sie temu komus od ciebie pozyczac kasy i bardzo slusznie

Jak nie pożyczę to będę miała dupę obrobioną po rodzinie że hej.

że nie pozyczysz i tyle, nie musisz sie tłumaczyc dlaczego... to twoja kasa ty nia zarządzasz :)

no to zastanów się co wolisz, obrobioną d**ę czy kasę na koncie? :)

że pozyczyłas komuś innemu na dluższy okres i nie masz tej kasy obecnie :):)

kasę na koncie, a rodzinka jak dupe obrabia to sama niech sie zrzuci i pozyczy :)

Przecież Ci napisałyśmy: albo zablokuj na lokacie, albo powiedz, że pożyczyłaś koleżance, bo pilnie potrzebowała. Czytać nie umiesz? A jak nie masz, to jak pożyczysz? ;)

przestań się szczypać, kurwa to niech się obrazi, co to dziecko pięcio letnie?? Tacy ludzie tylko żerują na Twoim rozdarciu. To są Twoje zarobione pieniądze i nie musisz ich nikomu pożyczać, ja osobiście gdyby mi ktoś odmówił pożyczki to na pewno nie obraziła bym się. Ewentualnie powiedz, że w najbliższym czasie planujesz pewną inwestycje albo zakup czegoś, z resztą nie musisz się spowiadać, możesz też powiedzieć "przykro mi ale nie pożyczę Ci tych pieniędzy." bez powodu i basta

a jak pozyczysz to zostaniesz bez kasy albo z problemami. Wybieraj. Raz ci obrobią dupę to trudno, ja bym miała w dupie to.

Dzięki za odpowiedzi. No właśnie bo to jest granie na moich uczuciach, bo jestem taki biedny i nie mam na materiał i nie będę mógł zarobić....Ku....jak ja nie lubię takich sytuacji... Jeszcze raz dzięki

powiedz raz: nie pożyczę ci pieniędzy, poniewaz wiem ze bedzie problem z oddaniem. TYLE!!! mowisz calym zdaniem czego nie zrobisz i krotko, zwiezle a przedewszystkim prawdziwie uzasadniasz.

dobry zwyczaj - nie pożyczaj

z góry wiesz że będzie problem z odzyskaniem >> to nie rozumie twojego wahania!