Gość andziaaana Napisano Październik 20, 2009 Od dwóch lat czułam że cos z moją nerką jest nie tak. Kłuła mnie, pobolewala co jakis czas. Nie byly to ostre ataki wiec nic z tym nie robiłam, nie byłam u lekarza ani nic. Gdzies od maja zaczeły sie bardzo silne ataki bólu, przeważnie w nocy, chociaz w dzien tez sie zdarzały, musialam brac po kilka tabletek przeciewobolywch. Zdarzało się to mniej wiecej raz na tydzien, raz na dwa tygodnie. Oczywiscie do lekarza nie poszlam, bo generaln ie nienawidze tam chodzic. Cały wrzesien było ok, nic mnie nie bolało. Zapomnialam juz o tym. Wczoraj sytuacja sie powtórzyła. Złapał mnie mocny ból lewej nerki (za każdym razem jest to nerka lewa). Wziełam dwie tabletki Vegantalgin, przeszło mi po ok 3 godzinach. Dzis od rana było ok, ale godzine temu znow atak. Znow wzielam tabletke. Nie wiem co robic. Czy isc do lekarza czy co wlasciwie? Pomozcie mi, czy ktos ma takie doswiadczenia? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach