Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Croissant

Rzucił mnie po tylu latach..

Polecane posty

Gość Croissant

a ja nadal go kocham, chce z nim byc, rozmawiam z nim na gg, blagam o powrot, mowie ze moje zycie nie ma najmniejszego sensu bez jego udzialu w nim..on jest dla mnie wszystkim..dlaczego nie chce mnie pokochac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Croissant
Nigdy juz nie pokocham, nie bede szczesliwa...bede czekac na niego..nie mogl tak po prostu przestac mnie kochac..on jest calym moim zyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość intercyza tak
ale wiesz, ze jestes zalosna? im bardziej go blagasz i mowisz rzeczy typu ze nie mozesz zyc bez niego itd tym bardziej on ciebie nie chce. zadbaj o siebie, powiedz ok, ze to jego decyzja, poszukaj sobie jakiegos zajecia dla siebie, moze nowego faceta, a o nim zapomnij. on pewnie i tak nie wroci, a ty porzynajmniej zachowasz twarz (jesli to jeszcze mozliwe w ogole)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie też zostawil
mam to samo :((((( nie potrafię dać mu spokoju i jestem wściekła na siebie za to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do croissant
latwo tu moiwa zebys sie nie ponizala,ale trudniej to zrobic,wiadomo, nie przejmuj sie, postaraj z kazdym dniem robic cos nowego innego,przykuje twoja uwage i bedzie lepiej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego wszystkie
kobiety myślą, że miłość można mieć na zawołanie :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martuskaaa
ja uważam, że nie jest łatwo, gdy facet rzuci, byłam w podobnej sytuacji, i także poniżyłam się na maksa, błagając o to by wrócił, żałuję tego bardzo, zgadzam się z intercyzą. Z jakiegoś powodu musiał Cię rzucić prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie też zostawil
martuskaaa i jak sobie z tym poradziłaś? zawsze jest jakiś powód, najczęściej ten powód to inna kobieta :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martuskaaa
Ja byłam zupełnie zaskoczona, zszokowana itd. ale z upływem czasu zauważa się o wiele więcej. Mój związek trwał 4 lata, oświadczył się, a później stwierdził, że to jednak nie to. Dziś uważam, że po prostu oboje zachowywaliśmy się jak dzieciaki:) zazdrość, ograniczanie się wzajemne (choć to od niego wychodziło głownie, a później odwdzięczałam się tym samym), męczyliśmy się w tym związku. Jak sobie poradziłam- dużo z siostrą gadałam, żaliłam się jej, knułam zemstę hehehe (niczego nie zrobiłam, ale bardzo było zabawnie:)) pomimo tego śnił mi się po nocach i było mi ciężko, ale na dobrą sprawę, wszystko minęło kiedy zakochałam się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka mała twardzielka
nie buduj swojego świata na facecie to się nigdy nie zawali-może głupie ale szczypta prawdy w tym jest:),radzę Ci autorko wziąść się w garść. Faceci nie lubią kobiet "skamlących" o uczucia, nie spowoduje to z pewnością tego że on nagle znowu zakocha się w Tobie a jedynie pogrążysz się w jego oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka to ty
zostawil cie dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×