Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość liliaaa24

Przykra historia zmarłego wczoraj mojego wujka

Polecane posty

Gość liliaaa24

Wujek miał 60 lat, nowotwór złośliwy przez 6 mscy , byl tak mądry ,tak inteligentyny,mial zone wspaniala, i kochajaca rodzine corke, syna wraz z ich rodzinami, mieszkali w jednym duzym domu, i pewnego dnia ok 2 tygodnie temu, z racji tego,ze mąż corki sie z nim nie odzywal,choc wujek bardzo go szanowal jako zięcia, po pewnym spieciu jego zony z zieciem, ten przestal sie odzywac,choc nigdy wujek nie zywil do niego urazy zostali sami w domu, maz na gorze wujek na dole i wyobrazcie sobie ,ze slyszal iz wujek zaslabl i sie przewrocil to nie udzielil mu pomocy tylko zadzwonil do zony, corki wujka ,ze upadl,bo slyszal :( jak mozna nie pomoc w takiej chwili, dopiero gdy domownicy szybko wrocili wezwali pogotowie :( stan wujka zaczal sie pogarszac,ale caly czas powtarzal,ze bardzo kocha wszystkich, cialo odmowilo mu posluszeenstwa, a dzien przed smiercia powiedzial,ze czuje smierc :( zawsze wszystkich odiwedzal gdy byl zdrowy, pomagal, zawozil nigdy nikomu nie odmawial,a w czasie choroby nikt go nie odwiedzil, oprocz nas i najblizszych ,ktorzy sie nim opiekowali w domu ,bylo mu bardzo przykro, czesto lezal na lozku i łzy same mu płynely :( nie moge poradzic sobie z ta cala sytuacja :( , rodzina zamowila orkiestre aby zagrali marsz na cmentarzu,bo takie bylo jego zyczeniebyl bardzo muzykalny :( zastanawiam sie dlaczego tacy ludzie tak szybko odchodza,a zli pozostaja :( na sama mysl o pogrzebie jest mi slabo :( przedwczoraj zaraz po smierci byli moi rodzice , widzieli cialo plakali strasznie podobno tato go dotykal, wolal ,zeby sie odezwal,zeby sie obudzil, wujek byl dla mojego taty jak ojciec :( jest mi bardzo ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsadsasdadsa
Współćzuję z powodu śmierci wujka. Ale moze zaczniesz pisać mniej chaotycznie? Ciężko było przeczytać ten bełkot..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliaaa24
nie mam już łez :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliaaa24
przepraszam, za forme zapisu,ale chcialam tylko wyrazic co czuje i pomimo tego,ze juz jestem po studiach , w takich chwilach czesto odbiera rozum i racjonalne myslenie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umarł bo byl stary proste
a ty pierdolisz jak porypana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliaaa24
skąd się tacy ludzie biorą jak Ty ,zero współczucia, litości i szacunku dla kogoś zmarłego . :( Brak mi słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jusinka21
liliaaa21 Wyrazy współczucia. Nie przejmuj sie tymi prostakami którzy wypisują takie rzeczy. Ta są ludzie na ogół nie doświadczeni w cierpnieniu ludzkim... Ja Cie rozumie bo juz nie jedna śmierć w mojej rodzinie przeszłam... Trzymaj sie cieplutko :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko przykro mi....ja już pochowalam tyle bliskich mi osób...i uwierz mi,ze choć wujek był Ci bliski to najgorsze pogrzeby jeszcze przed Tobą.. oj takie jest życie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliaaa24
Otóż to Kochani, najgorsze przede mną, aż sie boje co będzie jak mi rodziców zabraknie :( , bliskich, śmierć w rodzinie to czas refleksji, smutku, bólu skłania nas do licznych przemyslen :( dziękuje za słowa wsparcia , oczywiscie pomijajac uszczypliwe komentarze "nieludzkich" ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8009port
cala prawda!odchodza wspaniali dobrze ludzie a na ziemi zostaja ci zli .nie ma slow na to...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh takie to życie jest
stary, 60 lat to stary??? weź ty sie w głowe puknij idioto:/ i jeszce kogoś obrazasz, taki wiek to powinien byc na "drugą m,łodosc" w sensie po przejsciu na emeryture tyle rzeczy jeszcze mozna zrobic, mozna podrózowac mozna sie nudzic, ogladac całymi dniami tv, odwiedzac znajomych zajmowac sie dziecmi, mozna nawet sie jeszce uczyc, albo po sanatoriach jeżdzić a ty takie dyrdymały piszesz że az zal człowieka ściska. Wiem autorko co czujesz bo własnie niedawno umarła moja ciocia,(siostra mamy),też rak, tyle ze chorowała 2 lata......(była to bardzo bliska nam os, nie jakas tam daleka ciotka, mieszkała obok nas i bylismy dla niej najblizsza rodzina bo nie miała meza ani dzieci) a miała tylko 53 lata, najbaerdziej mnie boli to że przecież tyle życia jescze miała przed soba, ja jestem własnie po studiach amimo to tyeraz jak weszłam na ten topik to mi łzy same też lecą mimo że mineły "już" a może "dopiero" niecałe 2 miesiące..... i tak sobie myśle nad tym wszystkim jakby to nie było prawdą, że przecież nie bedzie jej na moim ślubie jeśli kiedyś go wezme, nie bedzie przyszywaną babcią dla moich dzieci i pełno takich myśli......i to jest straszne po prostu...... Moja babcia wg mnie umarła za wcześnie bo miała 68 lat i miała pełno energii była super kobietą itp ( też zachorowała ) a ktoś pisze dyrdymały że twój wujek był stary...po prostu szlag mnie trafia ze ktoś ma w ogóle czelnosć pisać w takim miejscu o takich rzeczach i być tak chamskim w stosunku do innych, zastanów sie człowieku nad sobą..... Swoją drogą to jest straszne że dobrzy ludzi umierają za wcześnie a pełno skurwieli łazi po tym świecie....Czemu na takie choroby nie zapadają np pedofile/gwałciciele i nie umierają w więzieniu, tylko jescze z niego wychodzą i dalej gwałcą, i tyle kasy jest na nich zmarnowane, zamiast dofinansowywać leczenie np. ludzi chorych Mam nadzieje ze jakoś sobie poradzisz chociaż wiem ze to nie jest łatwe, bo potem też nie jest fajnie, przecież te wszystkie rzeczy zostają po tej osobie i coś z tym trzeba zrobic.....wszystkie wspomnienia wracają, W każdym razie mam nadzieje ze jakoś to przetrwasz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umarl bo byl stary
jezu ludzie, pyta jak glupia czemu wujek 60 lat zmarl jak taki dobry byl no jak dziecko w przedszkolu nie moja wina ze jest glupia jak but, glupie pytanie, prosta odpowiedz po co pyta jak nie oczekuje odpowiedzi jest dorosla powinna sobie umiec radzic z takimi sprawami bo to normalne jezu dzisiejsze spoleczenstwo nie nadaje sie do niczegp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umarl bo byl stary
i nie wspolczuje ci, bo nic ci sie nie stalo. odczucia wspolczucia zachowuje dla naprawde go potrzbeujacych a ty sie wez w garsc i nie becz bo swiat sie nie zawalil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje ale styl
wypowiedzi autorki mnie przeraza - infantylny, niczym z kiepskiego melodramatu!!! :O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to slownictwo kojarzy mi sie
z imnnym topikiem gdzie autorka pisala o tragicznej smierci brata... 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh to życia takie jest
jezu co za idioci, czy ciebie nie dopada nigdy dół? jak nie to kurwa gratuluje, po cholere w ogóle wchodzisz na topki w którym nie maśż nic do powiedzenia idioto!!!!!!!!!! to jest normalne ze człowiek po takim przezyciu i w stresie nie myśli nad tym aby składnie zdania układać, chodzi w tym temacie o to zeby sie wesprzec, powymieniac opiniami, wyżalić....... ty chgyba jestes strasznie tepy skoro nie rozumiesz takich podstawowych rzeczy jestes po prostu strasznnie nieludzki i bez uczuc...czy nigdy nie zastanawiałes sie nad sensem zycia, jak nie to wracaj do swoich problemów i nie obrażaj innych ludzi. tak sie skłąda ze potrzeba wymiany zdań, potrzeba wsparcia innych albo napisanie dlasamego napisania też jest częscią życia.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak uwazasz
ja wole jak ludzier mysla i staraja sie sobie sami radzic z wlasnymi problemami zamiast sie uzalac jak ona ma z czyms takim taki problem to ja nie chce myslec jakie ma inne problemy../... i jak sobie z nimi radzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój dziadek zmarł podobnie
chociaż było to 10 lat temu, on miał wtedy 63 lata, nikt mu nie pomógł bo nikogo nie było w domu. Upadł i bo leżał tak z pół dnia. Miał zawał, gdyby ktoś był i wezwał pogotowie to dziadek by żył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh to życie takie jest
to wg ciebie śmierc bliskiej osoby to nie jest problem?????????? ty chyba na głowe upadłeś, to ze przeżywa to znaczy ze nie mysli i sobie nie radzi? to wg ciebie jaka byłaby konkretna przesłanka do tego żeby sobie w czymś nie poradzić - co to miałby być za problem? a moze ty jestes maszyną zaprogramowana aby gnac po trupach do celu, jak tak to rozumiem twój tok myślenia.....sciekawe co jest dla ciebie priorytetem skoro nie życie kogos bliskiego, kogo się kocha.....swoją drogą jak śmierc dla ciebie to pietrdoły, to ja nie wiem, skoro ty o takich bzdetach typu o uczuciach w ogóle nie lubisz rozmawiac to chciałabym widziec kiedys jak ta frusrtacja z ciebie kiedys wybuchnie.... No i ponawiam pytanie, skoro dla ciebie to takie pierdoły, to po co tu w ogóle wchodzic jeśli dla ciebie to jest takie nienormalne przeżywać smierc kogoś bliskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wy to zawsze musicie
popadac w skrajności, nie?😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie do końca jasne
lilia24, współczuję, to cięzki czas dla Waszej rodziny, cierpicie po stracie - czas nie każdą ranę leczy, ale na pewno łagodzi ból umarł... 60 lat to dla mężczyzny nawet nie jest wiek emerytalny! jezu dzisiejsze spoleczenstwo nie nadaje sie do niczegp - tylko imienia Boga tu nie wzywaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliaaa24
Dziękuje Kochani, przeczytałam wszystkie posty i troszkę lepiej mi na duchu, dziś pogrzeb, najgorsze co mnie czeka, bardzo się boję ,bo wiem,że będzie mi strasznie ciężko... i dzękuję Wam za obronę mnie wobec osób wypisujących same przykre słowa wobec mojej osoby :( Jeśli komuś nie pasuje wchodzenie na ten topik to niech nie wchodzi ,bo zapewne jego miejsce jest na topiku typu : .. mam 20 lub 30 lat i nigdy nie miałem/am dziewczyny/chłopaka ,bo kto by chciał takie zakały bezczelne mieć u swego boku ... :( ech życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze wiecej patosu
proponuję autorce 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×