Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Verus

WYCHOWAWCZY CZY NIE?-DORADZCIE

Polecane posty

Witam serdecznie.Borykam sie z podjeciem pewnej decyzji.Pod koniec listopada konczy mi sei urlop macierzynski...Zastanawiam sie czy przejsc na wychowawczy i dac coreczke do zlobka czy nie....Oto moje argumenty Argumenty ZA:- pracuje w zlobku -na pol etatu,wiec coreczke moglabym brac ze soba do tegoz samego miejsca, lecz zarabiam 600 zl,sam zlobek kosztuje ok 330 zl, wiec pracujac zarabiam mniej niz siedzac w domu gdyz na wychowawczym dostaje sie 400 zl a tu zostaje mi zaledwie 270 wyplaty...;/ -"przezimowanie" w domu z dzieckiem,mieszkam bardzo wysoko-4 pietro wysokiej kamienicy i ciezko bedzie wnosic i znosci wozek -szczegolnie zima,gdyz idac do pracy mijam rowniez tunele z wysokimi schodami.. -mniejsze zmeczenie po kazdym dniu-wiecej czasu na zajecie sie domem i nauki na studia wlasnie w domu Argumenty PRZECIW: -koncze prace o 12 a zlobek czynny jest do 17 ,wiec mam 5 wolnych godzin dziennie, w ktorych to moge pojsc do biblioteki, n arysunek i korzystac z pracowni na mojej uczelni-TO WLASCIWIE JEST GLOWNY ARGUMENT PRZEMAWIAJACY ZA POWROTEM DO PRACY -moja coreczka szybciej przyzwyczai sie do zycia w spoleczenstwie zlobkowym-co bardzo duzo daje dziecku -oderwanie sie od domowej melanholji i wiecej czasu dla siebie Co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PS-czy miage pojsc na urlop wychowawczy pozniej?Np miesiac po przepracowaniu po macierzynskim?Myslalam tez nad tym aby sprobowac popracowac i jezeli nie bedzie mi odpowiadal ten system to przejde na wychowawczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ailla
wiesz, ja nie wiem jak tam wzgledy finansowe, ale mi osobiscie sie w zlobku podobalo :) bylam od malego przezwyczajona i potem nie mialam problemow z przejsciem do przedszkola, a tymbardziej do szkoly :) a poza tym w zlobku jest fajnie :P z tego co pamietam ;) ja bym na twoim miejscu oddala dzieciaczka do zlobka, mialabys zawsze troche czasu dla siebie, zwlaszcza studiowanie jest moim zdaniem bardzo wazne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym jednak została z córeczką w domu. Sama mam roczne dziecko (jestem na bezpłatnym wychowawczym) i nie wyobrażam sobie oddać małej do żłobka. Oczywiście są sytuacje, w których jest to jedyne rozwiązanie. Chyba głównie ze względów finansowych, bo np nie można pozwolić sobie na wzięcie bezpłatnego urlopu wychowaczego. Ale, jak sama piszesz, pod względem finansowym będziesz na tym stratna, to może jednak zdecyduj się pozostać jeszcze w domu? Takie maleństwo naprawdę bardzo potrzebuje mamy. Jeżeli masz możliwość wyboru to wybierz to, co będzie najlepsze dla dziecka. Żaden żłobek nie zastąpi mamy. Poza tym teraz jest najgorszy okres pod względem zachorowań. Oddając dziecko do żłobka musisz liczyć się z tym, że może Ci często chorować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutaj pewnie wszystkie
matki polki ci powiedza zebys zostala w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka wsz
ja siedze w domu z synkiem i studiuje :) zaocznie co tydzien zjazdy dasz radE:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężko ci
doradzic bo to ty musisz zdecydowac ja raczej zostałabym z małą jak bym miała taką możliwosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×